Do: Prezydent m. Krakowa prof. Jacek Majchrowski
Kraków dla ludzi z Aleppo
Szanowny Panie Prezydencie,
Brak zaangażowania polskiego rządu, znikoma, indywidualna pomoc ludzi dobrej woli w Polsce dla ofiar straszliwej wojny powoduje skierowanie tego listu do Pana z prośbą o przekazanie możliwej kwoty z budżetu miasta dla którejś z organizacji przekazujących pomoc dla Aleppo. Może to być przykładem, że Kraków również staje po stronie zrozumienia dla tej tragedii.
Dlaczego ta sprawa jest ważna?
Po 35 latach od stanu wojennego w Polsce, po 70 latach od końca II Wojny Światowej rodacy zapomnieli co oznacza słowo "wojna" i jakie tragedie niesie. Rząd RP odmawia pomocy - może akcja Prezydentów miast i promowanie zbiórki wśród zwykłych obywateli dałoby szansę na organizowanie się oddolnego ruchu pomocy ofiarom tamtej wojny. Osobiście nie zapomniałem, jak wielka pomoc płynęła do Polski w 1982, 1983 a nawet później.