Zebrano 1,000 podpisów
Do: Posłanki i posłowie do Parlamentu Europejskiego
Kto zniszczy wilka, zniszczy las
Apelujemy o odrzucenie zmian w dyrektywie siedliskowej, które prowadzą do osłabienia ochrony wilka w Unii Europejskiej.
Tysiące osób w Polsce domaga się ograniczenia polowań na dzikie zwierzęta [1]. Wilki pełnią niezwykle istotną rolę w przyrodzie wspierając bioróżnorodność jako drapieżniki szczytowe – to one, zgodnie z naturalnymi mechanizmami ekosystemu, powinny regulować liczebność dużych roślinożerców, a nie ludzie kierujący się zyskiem czy rozrywką.
Decyzja o obniżeniu statusu ochronnego wilka została podjęta na podstawie niepełnych danych, z pominięciem aktualnych badań naukowych wskazujących na realne zagrożenia dla populacji tego gatunku w Europie [2].
Zmiana statusu ochrony wilka stoi w sprzeczności z Dyrektywą Siedliskową UE, która nakłada obowiązek utrzymania korzystnego stanu ochrony gatunków w ich naturalnym środowisku. Narusza też zasady Konwencji Berneńskiej.
Obecnie toczą się postępowania w tej sprawie zarówno przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), jak i Europejskim Rzecznikiem Praw Obywatelskich (ERPO). Wszelkie decyzje powinny zostać wstrzymane przynajmniej do czasu ich rozstrzygnięcia.
Tymczasem o losie wilków decydują silne wpływy lobby rolniczego i myśliwskiego – wbrew opiniom naukowców, organizacji przyrodniczych i woli większości społeczeństwa.
[1] Ponad 77 tysięcy osób podpisało apel Greenpeace do Premiera RP i Ministry Klimatu i Środowiska, niezależne badania pokazują – co trzeci obywatel Unii Europejskiej chce ścisłej ochrony tego gatunku ‘Understanding rural perspectives. A survey on attitudes towards large carnivores in rural communities’, Savanta, listopad 2023 r.)
[2] Opinia Państwowej Rady Ochrony Przyrody w sprawie statusu ochrony wilka szarego Canis lupus w Unii Europejskiej
Tysiące osób w Polsce domaga się ograniczenia polowań na dzikie zwierzęta [1]. Wilki pełnią niezwykle istotną rolę w przyrodzie wspierając bioróżnorodność jako drapieżniki szczytowe – to one, zgodnie z naturalnymi mechanizmami ekosystemu, powinny regulować liczebność dużych roślinożerców, a nie ludzie kierujący się zyskiem czy rozrywką.
Decyzja o obniżeniu statusu ochronnego wilka została podjęta na podstawie niepełnych danych, z pominięciem aktualnych badań naukowych wskazujących na realne zagrożenia dla populacji tego gatunku w Europie [2].
Zmiana statusu ochrony wilka stoi w sprzeczności z Dyrektywą Siedliskową UE, która nakłada obowiązek utrzymania korzystnego stanu ochrony gatunków w ich naturalnym środowisku. Narusza też zasady Konwencji Berneńskiej.
Obecnie toczą się postępowania w tej sprawie zarówno przed Trybunałem Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE), jak i Europejskim Rzecznikiem Praw Obywatelskich (ERPO). Wszelkie decyzje powinny zostać wstrzymane przynajmniej do czasu ich rozstrzygnięcia.
Tymczasem o losie wilków decydują silne wpływy lobby rolniczego i myśliwskiego – wbrew opiniom naukowców, organizacji przyrodniczych i woli większości społeczeństwa.
[1] Ponad 77 tysięcy osób podpisało apel Greenpeace do Premiera RP i Ministry Klimatu i Środowiska, niezależne badania pokazują – co trzeci obywatel Unii Europejskiej chce ścisłej ochrony tego gatunku ‘Understanding rural perspectives. A survey on attitudes towards large carnivores in rural communities’, Savanta, listopad 2023 r.)
[2] Opinia Państwowej Rady Ochrony Przyrody w sprawie statusu ochrony wilka szarego Canis lupus w Unii Europejskiej
Dlaczego ta sprawa jest ważna?
W Polsce i Europie trwa nagonka na wilka powodowana przez wpływowe lobby myśliwskie. Jeden z najważniejszych ssaków drapieżnych, który stanowi naturalną konkurencję dla myśliwych, może utracić wysoki status prawnej ochrony. Mimo sprzeciwu naukowców i organizacji z całej Unii Europejskiej, w tym zaskarżenia prac Komisji Europejskiej w tej sprawie do TSUE, rozporządzenie w tej sprawie może zostać przegłosowane przez Parlament Europejski już na początku maja tego roku!
W Polsce wilk podlega ścisłej ochronie gatunkowej, więc zmiana unijnego prawa nie będzie miała bezpośredniego wpływu na status jego ochrony. Jednak, jak alarmuje adw. Karolina Kuszlewicz “Za kilka lat będzie inny rząd i będzie strzelenie do wilków - przez to, co dzieje się teraz! (...) Gwarancje międzynarodowe i unijne to jedyna ochrona przed planami waszych następców. I one są znoszone, a Polska albo to aktywnie aprobuje albo maksymalnie zachowuje bierność.”
Choć od 80 lat nie było udokumentowanych przypadków ataków wilka na człowieka, który skończyłby się tragicznie dla ludzi (w tym czasie średnio 7 osób rocznie zostało postrzelonych przez myśliwych) [1], to widzimy nagonkę podsycaną przez myśliwych i niektóre opcje polityczne, zalew fejkniusów i dezinformacji, budowanie atmosfery strachu - mających na celu zbudowanie podatnego gruntu dla umożliwienia odstrzału wilków także w naszym kraju.
[1] Media: "Wilk ludojad atakuje!". Biolog: "Od 80 lat nie zdarzyło się, żeby wilk zabił człowieka", Oko.press, 11 lutego 2023 r.
W Polsce wilk podlega ścisłej ochronie gatunkowej, więc zmiana unijnego prawa nie będzie miała bezpośredniego wpływu na status jego ochrony. Jednak, jak alarmuje adw. Karolina Kuszlewicz “Za kilka lat będzie inny rząd i będzie strzelenie do wilków - przez to, co dzieje się teraz! (...) Gwarancje międzynarodowe i unijne to jedyna ochrona przed planami waszych następców. I one są znoszone, a Polska albo to aktywnie aprobuje albo maksymalnie zachowuje bierność.”
Choć od 80 lat nie było udokumentowanych przypadków ataków wilka na człowieka, który skończyłby się tragicznie dla ludzi (w tym czasie średnio 7 osób rocznie zostało postrzelonych przez myśliwych) [1], to widzimy nagonkę podsycaną przez myśliwych i niektóre opcje polityczne, zalew fejkniusów i dezinformacji, budowanie atmosfery strachu - mających na celu zbudowanie podatnego gruntu dla umożliwienia odstrzału wilków także w naszym kraju.
[1] Media: "Wilk ludojad atakuje!". Biolog: "Od 80 lat nie zdarzyło się, żeby wilk zabił człowieka", Oko.press, 11 lutego 2023 r.