Zebrano 20,000 podpisów
Do: Prezydent i Premier RP, Minister Zdrowia, Minister Środowiska, Minister Cyfryzacji, Minister Przedsiębiorczości i Technologii, Minister Edukacji, posłowie i senatorowie
Petycja o moratorium na 5G i redukcję ekspozycji ludności na pola elektromagnetyczne
Tysiące niezależnych badań naukowych potwierdzają, że niejonizujace pola elektromagnetyczne (PEM) są szkodliwe dla ludzi i środowiska. Do udokumentowanych skutków zdrowotnych należą: uszkodzenia DNA, nowotwory, efekty neurologiczne/neuropsychiatryczne (w tym choroba Alzheimera, autyzm, ADHD i zaburzenia zachowania u dzieci), wzrost zjawiska apoptozy (zaprogramowanej śmierci komórki), rozszczelnienie bariery krew-mózg, problemy kardiologiczne, stres oksydacyjny/uszkodzenia spowodowane przez wolne rodniki, zaburzenia układu hormonalnego, bezpłodność, poronienia, nadwrażliwość elektromagnetyczna (electrohypersensitivity – EHS) i wiele innych.
Technologia 5G spowoduje drastyczny wzrost ekspozycji na pola elektromagnetyczne, których nie da się uniknąć.
Jako Suweren, Konsument i Wyborca:
1. Domagam się MORATORIUM NA 5G do czasu, aż badania przeprowadzone przez naukowców niezależnych od przemysłu nie wykażą ponad wszelką wątpliwość, że technologia ta jest bezpieczna dla ludzi i środowiska.
2. Żądam ZAOSTRZENIA (OBNIŻENIA) NORM PEM z zakresu mikrofal do poziomu zalecanego w wytycznych Europejskiej Akademii Medycyny Środowiskowej „EUROPAEM EMF Guideline 2016 for the prevention, diagnosis and treatment of EMF-related health problems and illnesses”, czyli 100 μW /m2 dla kumulatywnej ekspozycji na RF EMF w dzień, 10 μW /m2 w nocy oraz 1 μW /m2 dla populacji wrażliwej (dzieci, kobiety w ciąży, osoby cierpiące na nadwrażliwość elektromagnetyczną (obecna norma w Polsce wynosi 100 000 μW /m2).
W przypadku wykrycia przekroczenia normy żądam, by operator został ukarany zakazem działania na terenie danej gminy lub miasta na okres 1 roku.
3. Domagam się budowy infrastruktury komunikacyjnej w oparciu o bezpieczne dla ludzi i środowiska sieci przewodowe (np. światłowodowe).
4. Żądam wycofania wi-fi ze szkół, przedszkoli, żłobków i szpitali i zastąpienia go bezpieczną siecią przewodową w terminie do końca roku 2020.
5. Domagam się, by naukowcy i eksperci uczestniczący w pracach legislacyjnych dotyczących bezpieczeństwa niejonizującego PEM lub redagujący raporty w tym zakresie na zlecenie rządu oraz wypowiadający się publicznie na ten temat składali każdorazowo oświadczenie o braku konfliktu interesów oraz żądam wprowadzenia bezwarunkowej kary pozbawienia wolności na okres 5 lat dla osób poświadczających nieprawdę w ww. oświadczeniu.
OŚWIADCZAM, ŻE NIE BĘDĘ GŁOSOWAŁ/A NA POLITYKÓW, KTÓRZY NIE REALIZUJĄ POWYŻSZYCH PODSTAWOWYCH DLA ZDROWIA I WOLNOŚCI WARUNKÓW.
ŚWIADOMY WYBORCA
Technologia 5G spowoduje drastyczny wzrost ekspozycji na pola elektromagnetyczne, których nie da się uniknąć.
Jako Suweren, Konsument i Wyborca:
1. Domagam się MORATORIUM NA 5G do czasu, aż badania przeprowadzone przez naukowców niezależnych od przemysłu nie wykażą ponad wszelką wątpliwość, że technologia ta jest bezpieczna dla ludzi i środowiska.
2. Żądam ZAOSTRZENIA (OBNIŻENIA) NORM PEM z zakresu mikrofal do poziomu zalecanego w wytycznych Europejskiej Akademii Medycyny Środowiskowej „EUROPAEM EMF Guideline 2016 for the prevention, diagnosis and treatment of EMF-related health problems and illnesses”, czyli 100 μW /m2 dla kumulatywnej ekspozycji na RF EMF w dzień, 10 μW /m2 w nocy oraz 1 μW /m2 dla populacji wrażliwej (dzieci, kobiety w ciąży, osoby cierpiące na nadwrażliwość elektromagnetyczną (obecna norma w Polsce wynosi 100 000 μW /m2).
W przypadku wykrycia przekroczenia normy żądam, by operator został ukarany zakazem działania na terenie danej gminy lub miasta na okres 1 roku.
3. Domagam się budowy infrastruktury komunikacyjnej w oparciu o bezpieczne dla ludzi i środowiska sieci przewodowe (np. światłowodowe).
4. Żądam wycofania wi-fi ze szkół, przedszkoli, żłobków i szpitali i zastąpienia go bezpieczną siecią przewodową w terminie do końca roku 2020.
5. Domagam się, by naukowcy i eksperci uczestniczący w pracach legislacyjnych dotyczących bezpieczeństwa niejonizującego PEM lub redagujący raporty w tym zakresie na zlecenie rządu oraz wypowiadający się publicznie na ten temat składali każdorazowo oświadczenie o braku konfliktu interesów oraz żądam wprowadzenia bezwarunkowej kary pozbawienia wolności na okres 5 lat dla osób poświadczających nieprawdę w ww. oświadczeniu.
OŚWIADCZAM, ŻE NIE BĘDĘ GŁOSOWAŁ/A NA POLITYKÓW, KTÓRZY NIE REALIZUJĄ POWYŻSZYCH PODSTAWOWYCH DLA ZDROWIA I WOLNOŚCI WARUNKÓW.
ŚWIADOMY WYBORCA
Dlaczego ta sprawa jest ważna?
Szkodliwy wpływ PEM na organizmy żywe został już dawno udowodniony w tysiącach badań naukowych. Zaobserwowane skutki biologiczne mają charakter kumulatywny i po dłuższym okresie ekspozycji niektóre z nich stają się niedowracalne. Dotyczy to zwłaszcza skutków neurologicznych/neuropsychiatrycznych, kardiologicznych, obniżonej płodności oraz uszkodzeń DNA – te ostatnie mogą prowadzić do nowotworów oraz do mutacji genetycznych, przekazywanych następnie kolejnym pokoleniom. Konsekwencją może być masowe występowanie wad wrodzonych i nieznanych dotąd chorób na tle genetycznym.
Uczeni z wielu krajów wielokrotnie apelowali o powstrzymanie ekspansji technologii bezprzewodowej i o moratorium na stawianie nowych stacji bazowych telefonii komórkowej w dziesiatkach petycji i apeli (http://www.cellphonetaskforce.org/governments-and-organizations-that-ban-or-warn-against-wireless-technology/). Zagrożenie dostrzegła także funkcjonująca przy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC), ktora w 2011r. zaklasyfikowała mikrofale, emitowane przez stacje bazowe telefonii komórkowej oraz urządzenia bezprzewodowe takie jak router wifi, komórka czy bezprzewodowy telefon domowy, jako możliwy czynnik rakotwórczy. W tej samej grupie (grupa 2B) znajdują się również DDT i ołów. IARC mogła stwierdzić, że istnieją wystarczające dowody na to, że PEM nie powoduje raka (grupa 4) lub też że aktualnie nie ma wystarczających dowodów na jego działanie rakotwórcze (grupa 3), jednakże tego nie zrobiła.
W 2015 roku 215 naukowców z 41 krajów zaapelowalo do ONZ, Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i rządów krajów członkowskich o ograniczenie ekspozycji na PEM i przyjęcie niższych, bardziej ochronnych norm, stwierdzajac, że „wiele najnowszych publikacji naukowych wykazało, iż pola elektromagnetyczne wpływają na żywe organizmy przy poziomie mocy dużo poniżej wytycznych międzynarodowych i krajowych”. (The EMF Scientist Appeal https://emfscientist.org/images/docs/transl/Polish-Apel-naukowcow_2017.pdf)
W roku 2017 ponad 180 naukowców i lekarzy z 36 krajów wystosowalo do Unii Europejskiej apel o moratorium na 5G w Europie (The 5G Appeal http://mywolniludzie.net/artykuly/naukowcy-ostrzegaja-przed-potencjalnymi-powaznymi-skutkami-zdrowotnymi-technologii-5g/) domagając się wstrzymania wdrażania tego standardu, dopóki badania przeprowadzone przez naukowców niezależnych od przemysłu nie wykażą, że technologia ta jest bezpieczna dla ludzi i środowiska.
W sieci 5G anteny stawiane będą co kilka budynków, montowane będą na przystankach, słupach, lampach ulicznych i znakach drogowych. Według analizy przeprowadzonej na zlecenie Parlamentu Europejskiego (http://www.europarl.europa.eu/thinktank/en/document.html?reference=IPOL_IDA(2019)631060), będą one rozmieszczane co 20-150 metrów. Lokalizacja co 20 m oznacza aż 800 anten na jeden kilometr kwadratowy! Również w ramach Internetu Rzeczy (Internet of Things - IoT) przewiduje się docelowo ok. miliona urządzeń na jeden kilometr kwadratowy! Ma on połączyć wszystkie sprzęty domowe i biurowe, maszyny przemysłowe, samochody, autobusy i transport komercyjny. Działał będzie w oparciu o urządzenia bezprzewodowe, które będą napromieniowywać wszystkich bez wyjątku 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku.
Uruchomienie technologii 5G odbywa się bez wcześniejszego przeprowadzenia jakichkolwiek badań nad jej bezpieczeństwem dla ludzi i środowiska, a masowe narażenie całych pokoleń mieszkańców od poczęcia do starości na pola elektromagnetyczne o mocy i cechach nie występujących w przyrodzie może doprowadzić do wzrostu chorób i zaburzeń wywoływanych przez PEM na niespotykaną dotąd skalę.
W swym pośpiechu, by jak najszybciej wprowadzić technologię 5G, rząd igra ze zdrowiem i życiem Polaków. Wdrażanie 5G i planowane podwyższenie norm ekspozycji na PEM to eksperyment na nieświadomej zagrożeń ludności, a więc pogwałcenie konstytucyjnych praw obywateli oraz przestępstwo w świetle prawa międzynarodowego.
Uczeni z wielu krajów wielokrotnie apelowali o powstrzymanie ekspansji technologii bezprzewodowej i o moratorium na stawianie nowych stacji bazowych telefonii komórkowej w dziesiatkach petycji i apeli (http://www.cellphonetaskforce.org/governments-and-organizations-that-ban-or-warn-against-wireless-technology/). Zagrożenie dostrzegła także funkcjonująca przy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) Międzynarodowa Agencja Badań nad Rakiem (IARC), ktora w 2011r. zaklasyfikowała mikrofale, emitowane przez stacje bazowe telefonii komórkowej oraz urządzenia bezprzewodowe takie jak router wifi, komórka czy bezprzewodowy telefon domowy, jako możliwy czynnik rakotwórczy. W tej samej grupie (grupa 2B) znajdują się również DDT i ołów. IARC mogła stwierdzić, że istnieją wystarczające dowody na to, że PEM nie powoduje raka (grupa 4) lub też że aktualnie nie ma wystarczających dowodów na jego działanie rakotwórcze (grupa 3), jednakże tego nie zrobiła.
W 2015 roku 215 naukowców z 41 krajów zaapelowalo do ONZ, Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) i rządów krajów członkowskich o ograniczenie ekspozycji na PEM i przyjęcie niższych, bardziej ochronnych norm, stwierdzajac, że „wiele najnowszych publikacji naukowych wykazało, iż pola elektromagnetyczne wpływają na żywe organizmy przy poziomie mocy dużo poniżej wytycznych międzynarodowych i krajowych”. (The EMF Scientist Appeal https://emfscientist.org/images/docs/transl/Polish-Apel-naukowcow_2017.pdf)
W roku 2017 ponad 180 naukowców i lekarzy z 36 krajów wystosowalo do Unii Europejskiej apel o moratorium na 5G w Europie (The 5G Appeal http://mywolniludzie.net/artykuly/naukowcy-ostrzegaja-przed-potencjalnymi-powaznymi-skutkami-zdrowotnymi-technologii-5g/) domagając się wstrzymania wdrażania tego standardu, dopóki badania przeprowadzone przez naukowców niezależnych od przemysłu nie wykażą, że technologia ta jest bezpieczna dla ludzi i środowiska.
W sieci 5G anteny stawiane będą co kilka budynków, montowane będą na przystankach, słupach, lampach ulicznych i znakach drogowych. Według analizy przeprowadzonej na zlecenie Parlamentu Europejskiego (http://www.europarl.europa.eu/thinktank/en/document.html?reference=IPOL_IDA(2019)631060), będą one rozmieszczane co 20-150 metrów. Lokalizacja co 20 m oznacza aż 800 anten na jeden kilometr kwadratowy! Również w ramach Internetu Rzeczy (Internet of Things - IoT) przewiduje się docelowo ok. miliona urządzeń na jeden kilometr kwadratowy! Ma on połączyć wszystkie sprzęty domowe i biurowe, maszyny przemysłowe, samochody, autobusy i transport komercyjny. Działał będzie w oparciu o urządzenia bezprzewodowe, które będą napromieniowywać wszystkich bez wyjątku 24 godziny na dobę, przez 7 dni w tygodniu, 365 dni w roku.
Uruchomienie technologii 5G odbywa się bez wcześniejszego przeprowadzenia jakichkolwiek badań nad jej bezpieczeństwem dla ludzi i środowiska, a masowe narażenie całych pokoleń mieszkańców od poczęcia do starości na pola elektromagnetyczne o mocy i cechach nie występujących w przyrodzie może doprowadzić do wzrostu chorób i zaburzeń wywoływanych przez PEM na niespotykaną dotąd skalę.
W swym pośpiechu, by jak najszybciej wprowadzić technologię 5G, rząd igra ze zdrowiem i życiem Polaków. Wdrażanie 5G i planowane podwyższenie norm ekspozycji na PEM to eksperyment na nieświadomej zagrożeń ludności, a więc pogwałcenie konstytucyjnych praw obywateli oraz przestępstwo w świetle prawa międzynarodowego.