• STOP nienawiści! Posłowie, poprzyjcie zmiany w Kodeksie Karnym
    Homofobia to jedno z podstawowych narzędzi skrajnej prawicy, która dąży do tworzenia podziałów społecznych i wskazywaniu wroga w tym, który jest mniej znany. Niestety, często jej stosowanie kończy się tragicznie. Osoby LGBT+ zmuszone są do ukrywania się, co wraz z wszechobecną mową nienawiści prowadzi do gorszego stanu zdrowia psychicznego, a czasem nawet prób samobójczych, częstszych niż w całej populacji [1]. Zaproponowany przez Ministerstwo Sprawiedliwości projekt ustawy nie tworzy wbrew dezinformacji skrajnej prawicy nowego mechanizmu.  Projekt jedynie poszerza art. 119, art. 256 i art. 257 k.k., czyli przepisy dotyczące gróźb karalnych, nawoływania do nienawiści oraz znieważenia grupy. Od tej pory do cech chronionych wliczone będą także: orientacja seksualna, płeć, wiek, niepełnosprawność. Nie jest tworzona zatem żadna nowa regulacja, tylko uzupełniana poprzednia, która już chroniła np. katolików.  [1] Kołodziej, K., Sytuacja młodzieży LGBT w Polsce, ZESZYTY NAUKOWE WSG, t. 35, seria: Edukacja – Rodzina – Społeczeństwo, nr 4 (2019), s. 309-328.
    2 254 z 3 000 Podpisy
    Utworzył(a) Akcja Demokracja Picture
  • APEL DO POLSKIEGO RZĄDU O WSPARCIE OSÓB PROTESTUJĄCYCH W GRUZJI
    Solidarność wobec Gruzji oraz wsparcie jej europejskich wartości jest również gwarancją bezpieczeństwa Polski w przyszłości. Społeczeństwo Gruzji, podobnie jak Ukrainy, znajduje się obecnie na etapie opierania się postkolonialnym sentymentom, agresji i groźbom ze strony Rosji. W momencie, kiedy w Ukrainie wybuchła wojna, a następnie jej eskalacja w 2022 roku, wielu polskich polityków stało się wzorem do naśladowania w świecie.  Mieszkańcy Gruzji (Sakartvelo) wciąż pamiętają zdecydowaną postawę części polskich polityków podczas wojny na jej terenie w 2008 roku. Nie możemy pozwolić, aby argumenty przeciwników europeizacji Gruzji (Sakartvelo) – o braku zainteresowania Unii Europejskiej sprawami stosunkowo odległego i niewielkiego kraju – miały pokrycie w rzeczywistości. Pokażmy sprawczość Polski w tej kwestii oraz potwierdźmy jej rolę jako mediatora między UE a krajami oczekującymi na członkostwo. Autorka zdjęcia: Tako Robakidze
    2 177 z 3 000 Podpisy
    Utworzył(a) Fundacja Kaukaz.net
  • Apelujemy o wdrożenie efektywnej polityki starzenia!
    Odsetek osób starszych wynosi dziś w Polsce 26%, w 2030 roku wzrośnie do ponad 30%, a w 2060 roku zbliży się do 50% co uczyni z Polski jedno z najstarszych społeczeństw na świecie.[1] To zaś sprawia, że musimy intensywnie i efektywnie projektować działania pozwalające osobom starszych dobrze i godnie żyć, przy uwzględnieniu wszelkich problemów, ale i (niewykorzystanych) potencjałów tej różnorodnej i rosnącej grupy, której sprawy dziś bywają bagatelizowane. Proces starzenia się społeczeństwa postępuje od lat, ale polska polityka w tym obszarze, mimo tej wiedzy, wciąż pozostaje na wczesnym etapie planowania i choć wymaga szybkiej realizacji, jednocześnie potrzebuje bardziej rozwiniętej fazy strategicznej, konsultacji społecznych, badań i celów, które są odpowiedzią na rzeczywiste potrzeby społeczeństwa. Dlatego jako Akcja Demokracja, zespół Fundacji Zaczyn, jak również redakcja pisma Polityka Senioralna oraz podpisane poniżej osoby, apelujemy o natychmiastowe działania: wdrożenie strategii oraz wdrażanie działań będących odpowiedzią na zjawisko starzenia się społeczeństwa i związane z nim wyzwania.  W listopadzie 2024 roku Akcja Demokracja przeprowadziła badanie wśród swoich aktywistów i aktywistek. W ankiecie wzięło udział 3451 osób, z których ponad 75% stwierdziło, że polityka starzenia jest tematem, w którym organizacja powinna zacząć kampanię. Ponad 80% ankietowanych odpowiedziało, że polityka senioralna jest ważnym tematem. Na pytanie, które z zagadnień w tym obszarze są obecnie najistotniejsze respondentki i respondenci odpowiedzieli kolejno:  • 54, 7% - polityka opiekuńcza (rozwój opieki długoterminowej - opieka nad osobami starszymi w domu; wsparcie dla osób, które opiekują się starszymi osobami; Domy Pomocy Społecznej - ich stan, warunki, dostępność; usługi opiekuńcze w miejscach zamieszkania).  • 15,7% - mieszkalnictwo, rozwój mieszkalnictwa komunalnego i alternatywnych form zamieszkania (wspólne mieszkania osób starszych, które żyją samotnie; dostosowanie miejsc zamieszkania do potrzeb osób starszych, problem ubóstwa, w tym ubóstwa energetycznego).  • 12,1% - problemy finansowe (świadczenia emerytalne). • 19,7% - dostosowanie przestrzeni publicznych i miast, by były dostępne dla wszystkich (infrastruktura miejska - windy, rampy, stan chodników, transport publiczny itp.).  • 7,7% - zdrowie psychiczne osób starszych (opieka psychologiczna i psychiatryczna, wykluczenie oraz integracja). Wyniki jednoznacznie wskazują na duże braki w polityce opiekuńczej. Zasadne jest jednak, że wszystkie z tych obszarów są ze sobą powiązane i nie jest możliwe znalezienie dobrych rozwiązań powyższych zagadnień bez holistycznego spojrzenia, konsultacji ze stroną społeczną (nie tylko osobami starszymi, ale i osobami opiekującymi się, młodymi, które dopiero stoją przed wieloma wyzwaniami), organizacjami pozarządowymi działającymi w obszarze polityki starzenia, samorządami, jak również mediami, które mają ogromny wpływ na kreowanie wizerunku osób starszych, ich potrzeb i ogólny pogląd odbiorców i odbiorczyń informacji na starzenie się. Postulujemy, by rozpocząć konsultacje w obszarze polityki starzenia, następnie ustalenie i wdrożenie strategii, która w sposób całościowy obejmuje takie zagadnienia jak: polityka opiekuńcza, mieszkalnictwo, świadczenia emerytalne, dostępność przestrzeni i informacji oraz zdrowie psychiczne osób starszych. Jako strona społeczna mamy wiedzę o potrzebach społeczeństwa starzenia, jesteśmy otwarci i otwarci na rozmowy, a także przedstawienie naszych badań i szczegółowych postulatów.  [1] Prognoza ludności na lata 2014-2050, Główny Urząd Statystyczny, Warszawa 2014, dostęp: 11.12.2024.
    2 285 z 3 000 Podpisy
    Utworzył(a) Akcja Demokracja Picture
  • Każdy ma prawo do protestu. List otwarty do premiera
    Prawem każdego mieszkańca i mieszkanki Polski jest wolność wyrażania poglądów i demonstrowania. A rolą społeczeństwa obywatelskiego jest o tym przypominać.
    96 z 100 Podpisy
    Utworzył(a) Akcja Demokracja Picture
  • List otwarty w obronie programu Edukacji Zdrowotnej
    Właściwa edukacja jest najskuteczniejszym czynnikiem chroniącym dzieci i młodzież przed wszelkimi formami krzywdzenia – psychicznego, fizycznego, seksualnego, ekonomicznego, zaniedbania i cyberprzemocy. Od lat trwa w Polsce spór dotyczący kształtu tego rodzaju treści i metod nauczania. Różne środowiska i organizacje, zarówno zorientowane humanistycznie, chrześcijańsko, ale też odwołujące się do innych systemów wartości postulowały potrzebę uwzględnienia holistycznej wizji człowieka i jego potrzeb, zamiast redukowania go do sfery biologicznej, seksualnej czy też wyłącznie społecznej lub aksjologicznej.  Przedstawiona propozycja podstawy programowej spełnia te kryteria. Wydaje się, że jest to właśnie podejście, od lat oczekiwane przez tych, którzy widzą potrzebę systemowego zadbania o dobrostan młodego człowieka. Duży nacisk kładziony jest w niej na: wartości i postawy, kondycję psychiczną, społeczne relacje, dojrzewanie, zdrowie seksualne, środowiskowe, bezpieczeństwo w świecie mediów cyfrowych, sprawność fizyczną, właściwe odżywianie, profilaktykę uzależnień i praktyczne korzystanie z systemu ochrony zdrowia oraz, w miarę potrzeb, właściwej interwencji w celu uzyskania pomocy. Z punktu widzenia toczonej właśnie dyskusji i rozpowszechniania wielu wprowadzających opinię publiczną w błąd wypowiedzi, chcemy docenić obecność w programie adekwatnych do wieku treści dotyczących przeciwdziałania seksualizacji, ekspozycji dzieci na pornografię, a także podstawowy zakres przeciwdziałania krzywdzeniu seksualnemu zawierający elementy edukacji prawnej, społecznej, świadomości granic i stosunku do własnego ciała, rozpoznawania niewłaściwych zachowań seksualnych ze strony dorosłych oraz rówieśników.  Uwzględniając powyższe, stwierdzić należy, że tego rodzaju zintegrowanego programu w polskiej szkole jeszcze nie było. Mamy pełną świadomość, że jego implementacja i rozwój wymagać będą wysiłku i doskonalenia przez najbliższe lata.  Jest to zatem doskonała okazja do merytorycznej i rzetelnej dyskusji dotyczącej edukacji uwzględniającej dobro dziecka, w tym jego harmonijny rozwój. Zachęcamy krytyków podobnych rozwiązań do dokładnej analizy obecnej sytuacji psychospołecznej dzieci, do spojrzenia na skalę przeżywanego przez nie kryzysu. Edukacja zdrowotna zawiera elementy, które, jak wspomniano, mają istotne znaczenie prewencyjne. Jednocześnie są konkretną propozycją. Także rodzice i opiekunowie dzieci znajdą w niej obszary, które stać się mogą inspiracją do ważnych rozmów w domach, budujących i utrwalających relacje.
    872 z 1 000 Podpisy
    Utworzył(a) Konrad Ciesiołkiewicz
  • Czas na ustawę o asystencji
    Do wprowadzenia asystencji osobistej zobowiązała się cała Koalicja 15 października, wpisując ten plan do umowy koalicyjnej. W sierpniu rząd ogłosił, że ustawa trafi do Sejmu po wakacjach, a we wrześniu, że jest gotowa i czeka tylko na wpis do wykazu prac legislacyjnych rządu. Po tym, na wiele miesięcy, prace zostały zawieszone. Dopiero zapowiedź protestu osób z niepełnosprawnościami i ich rodzin sprawiła, że projekt ustawy o asystencji osobistej dla osób z niepełnosprawnościami został 29 listopada wpisany do wykazu prac legislacyjnych Rady Ministrów. Czekamy teraz na sprawne i rzetelne konsultacje społeczne z osobami, których życia dotyczy ustawa. To obowiązek wynikający z ratyfikowanej przez Polskę Konwencji ONZ o prawach osób z niepełnosprawnościami. Bez niej miliony osób pozostają bez niezbędnej do codziennego funkcjonowania pomocy. Liczy się każdy dzień!
    3 029 z 4 000 Podpisy
    Utworzył(a) Akcja Demokracja Picture
  • Potrzebujemy dobrej Strategii migracyjnej dla Polski
    Zawieszenie jakichkolwiek praw człowieka to igranie z ogniem. Stanowi ono likwidację bezpieczników oraz zachętę dla kolejnych rządów do dokonywania naruszeń. Polska jest zobowiązana do przestrzegania zarówno własnej Konstytucji, jak i międzynarodowych konwencji. Strategia migracyjna  powinna być zgodna z międzynarodowymi standardami praw człowieka oraz polskim prawem, w tym Konstytucją. Zamiast łamania własnej ustawy zasadniczej proponujemy posłuchać rozwiązań wskazywanych przez ekspertów i ekspertki: przygotować infrastrukturę, która będzie w stanie zapewnić humanitarne traktowanie osób przybywających do Polski i rozpatrywanie wniosków: tak, by umożliwić udzielanie pomocy osobom, które rzeczywiście tego potrzebują.  Apel jest kontynuacją dotychczasowych działań Akcji Demokracji - demonstracji pod KPRM oraz sygnowania przez nas listu 45 organizacji w obronie prawa do azylu [1]. [1] Organizacje do premiera: Trudne czasy nie zwalniają nas z człowieczeństwa i przestrzegania prawa, 13.10.2024, OKO.press
    38 z 100 Podpisy
    Utworzył(a) Akcja Demokracja Picture
  • Realna likwidacja Funduszu Kościelnego bez dodatkowych przywilejów
       Likwidacja Funduszu Kościelnego stanowiła jeden ze 100 konkretów zapisanych w programie wyborczym Koalicji Obywatelskiej. W związku z tym w styczniu 2024 r. powołany został Międzyresortowy Zespół ds. Funduszu Kościelnego, który miał przygotować zmiany w zasadach finansowania związków wyznaniowych. Według wiedzy fundacji ostateczne stanowisko zespołu nie jest jeszcze wypracowane, jednak jednocześnie przewodniczący zespołu, wicepremier Władysław Kosiniak-Kamysz wydaje się uważać za najbardziej właściwą likwidację Funduszu i jednoczesne zastąpienie go dodatkowym odpisem podatkowym w wysokości od 0,5 do 1,5 proc.  Uważamy, że propozycja W. Kosiniaka-Kamysza jest sprzeczna z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej, zgodnie z którą zarówno wierzący w Boga, jak i niewierzący obywatele Polski są równi wobec prawa.   Z możliwości proponowanego odpisu podatkowego będą korzystać tylko osoby wierzące lub/i przynależące do zarejestrowanego w Polsce kościoła lub związku wyznaniowego. Uzyskają one prawo do odprowadzania istotnej części naliczonego podatku PIT na organizacje religijne dbające o ich rozwój duchowy i moralny lub zajmujące się działalnością społeczną. Podobnej możliwości nie będą jednak mieli ateiści, agnostycy i inne osoby, niebędące członkami związków wyznaniowych. W Polsce te osoby stanowią istotną część społeczeństwa (szacuje się, iż jest to grupa kilku milionów obywateli i obywatelek), również one mają potrzebę dbania o własną duchowość i rozwój moralny czy szerzej dobrostan. Dlatego też pozbawienie ich analogicznej możliwości odprowadzania części podatku, np. na organizacje o charakterze ateistycznym lub wolnomyślicielskim, działające na rzecz ich rozwoju intelektualnego i duchowego, uważamy za dyskryminację. Warto podkreślić, że wsparcie tego typu organizacji z pieniędzy publicznych jest możliwe w innych krajach np. w Belgii. Nie zgadzamy się przy tym z pojawiającym się argumentem, że osoby niewierzące mają możliwość wspierana organizacji świeckich w ramach przekazywania 1,5 proc. podatku na organizacje pożytku publicznego. Taki przywilej jest bowiem dostępny zarówno dla osób wierzących, jak i niewierzących, a zgodnie z proponowanymi przez rząd zmianami, osoby wierzące będą miały tę możliwość rozszerzoną o dodatkowe 0,5-1,5 proc. podatku przekazywanego na rzecz organizacji religijnych. W konsekwencji osoby niewierzące będą płaciły podatek wyższy o 0,5-1,5 punktu procentowego od osób wierzących, co jak wskazywaliśmy na wstępie, jest niezgodne z Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej i dyskryminuje osoby bezwyznaniowe.  W perspektywie ekonomicznej natomiast najważniejszym skutkiem proponowanego rozwiązania będzie jego negatywne oddziaływanie na stan budżetu państwa. Niższe wpływy z podatku dochodowego spowodują wzrost deficytu budżetowego lub zmniejszenie wydatków na inne cele. Jak wskazują wyliczenia ekspertów, nawet przyjmując najniższą rozważaną wysokość odpisu (0,5 proc.), kościoły, a w szczególności Kościół katolicki, otrzymają minimum 567 milionów złotych. To ponad dwa razy więcej niż kwota Funduszu Kościelnego w 2024 roku (257 mln zł.). W przypadku odpisu 1,5 proc. Kościół uzyskałyby z podatku PIT ponad sześciokrotnie więcej publicznych pieniędzy niż z Funduszu Kościelnego. Źródło tych pieniędzy będzie dokładnie to samo i będzie to budżet państwa, a zatem postulowana „likwidacja” Funduszu Kościelnego jest pozorna i wpłynie negatywnie na poziom usług publicznych (służby zdrowia, edukacji, sądownictwa itp.).  Domagamy się zatem faktycznej realizacji obietnicy wyborczej, czyli realnej likwidacji Funduszu Kościelnego. Wierni poszczególnych kościołów mogą sami, bez pomocy państwa finansować swoje związki wyznaniowe, bezpośrednio przekazując im pieniądze, co i tak odbywa się w praktyce, np. poprzez zbieranie datków w czasie mszy i opłat za usługi duszpasterskie (usługi te są już zwolnione z podatku).  W przypadku jednak, gdyby państwo miało wciąż zajmować się przedmiotową kwestią, postulujemy, aby rozważyć rozwiązanie przyjęte np. w Niemczech, gdzie fiskus pośredniczy w przekazywaniu datków na kościoły. Jest to jednak dla wiernych obciążenie dodatkowe, a więc nie zmniejsza istotnie kwoty podatku, która jest przeznaczana na cele ogólnospołeczne (zmniejszeniu ulega jedynie podstawa opodatkowania).  Można również w ramach obecnego odpisu w wysokości 1,5 proc. podatku dochodowego rozważyć możliwość odprowadzenia na wniosek podatnika 0,2 proc. na wybrany przez podatnika związek wyznaniowy. Rozwiązanie takie byłoby neutralne dla budżetu, a jednoczenie każdy podatnik, zarówno wierzący, jak i niewierzący, miałby możliwość odliczania takiej samej kwoty podatku. Przy proponowanej wysokości 0,2 proc. kwoty zbierane przez kościoły i związki wyznaniowe byłyby na porównywalnym poziomie do tych, które obecnie otrzymują w ramach Funduszu Kościelnego.  Innym rozwiązaniem mogłoby być umożliwienie przekazywania wszystkim podatnikom nie w ramach istniejącego odpisu 1,5 proc., ale dodatkowo 0,2 proc. podatku dochodowego kościołom lub innym organizacjom działającym na rzecz rozwoju duchowego lub intelektualnego osób bezwyznaniowych, których jest w Polsce coraz więcej.  Każde z powyżej zarysowanych rozwiązań ma tę zaletę, że nie dyskryminuje obywateli na tle światopoglądowym. Są one lepsze od obecnej propozycji, umożliwiającej odprowadzanie 0,5-1,5 proc. podatku na kościoły tylko osobom wierzącym i powodującej w konsekwencji, że osoby bezwyznaniowe będą płaciły wyższy o 0,5-1,5 procent podatek dochodowy. 
    6 320 z 7 000 Podpisy
    Utworzył(a) Fundacja Wolność od Religii
  • Janusz Waluś to nie gwiazda, lecz morderca
    Związany z neonazistowskim Afrykanerskim Ruchem Oporu Janusz Waluś zastrzelił Chrisa Haniego, czarnego działacza przeciwko zbrodni apartheidu (okrutnej segregacji rasowej), towarzysza walki Nelsona Mandeli. W związku z morderstwem spędził 30 lat w więzieniu w RPA.W ostatnich dniach media obiegły informacje, że Waluś wróci do Polski. Krzysztof Stanowski, polując na zasięgi i środki z reklam “wyczuł pieniądz” i na 10 grudnia zaprosił Walusia do swojego programu w skrajnie prawicowym Kanale Zero, licząc na rekordową oglądalność.Waluś, który jest dumny ze swojej okrutnej zbrodni i dehumanizował swoją ofiarę, jest bohaterem dla rasistowskiej, skrajnej prawicy.  Faszyzujące środowiska pseudokibiców wzięły go na sztandary.Stanowski wie, że program z udziałem zabójcy Haniego zgromadzi ogromną publiczność.  Ale nie jest słynną włoską dziennikarką Orianą Falacci, która była przygotowana do rozmów z personifikacją złe.   Dotychczas jego audycje z prawicowymi politykami sprawiają wrażenie przeprowadzanych na klęczkach.Ta audycja jest dawaniem platformy dla osoby skazanej za zabójstwo, działającej w ruchach odwołujących się do neonazistowskich wartości.  W skrajnie spolaryzowanej Polsce szczególnie nie można promować osób rozwiązujących konflikty polityczne przemocą, tym bardziej, że w Polsce mamy historie zabójstw motywowanych przekonaniami politycznymi.  Wierzymy, że sponsorzy i reklamodawcy Kanału Zero tacy jak chociażby RocketJobs nie chcą kojarzyć się z promocją osoby o takiej biografii.
    3 665 z 4 000 Podpisy
  • Nasza odpowiedź na Trumpa: Europa silna wartościami
    Wyniki  wyborów w USA będą one miały daleko idący wpływ na życie milionów Amerykanek, Amerykanów, ale także ludzi na całym świecie. Wizja całkowitego zakazu aborcji w całych Stanach Zjednoczonych, uderzenia w prawa mniejszości, osób chorych, niepewność co do zaangażowania w NATO i poparcia dla Ukrainy, dostęp do przycisku atomowego osoby, która chce “ generałów takich, jakich miał Adolf Hitler”, w czasach narastających konfliktów na całym świecie - brzmi groźnie. Istnieje poważne zagrożenie, że na mapie wielkich sił świata Ameryce będzie bliżej do dyktatur i autorytarnych reżimów. Silna wartościami, zjednoczona Unia Europejska musi być odpowiedzią na te niebezpieczne czasy. To obecnie w Europie, dzięki niezależnym trybunałom, mamy najsilniejszą ochronę praw człowieka. To Europa przeprowadza największy projekt demokratyczny w postaci najliczniejszego demokratycznie wybieranego parlamentu na świecie. To Europa zaangażowana jest w wiele działań na rzecz najbiedniejszych państw. Niestety grożą jej populiści jak Orban oraz cała machina dezinformacji i prorosyjskich wpływów, które mają na celu osłabiać wspólnotę i siać zamęt.
    1 798 z 2 000 Podpisy
  • Marszałku Hołownia, wpłyń na PSL!
    Od początku kadencji nowego rządu PSL jest głównym hamulcowym zmian oczekiwanych przez wyborczynie i wyborców Koalicji 15 października. Związki partnerskie, legalizacja i dekryminalizacja aborcji, utarcie nosa myśliwym - PSL gdy tylko może stawia weto projektom, które mogą zmienić Polskę. Postawę partii Kosiniaka-Kamysza może zmienić drugi podmiot Trzeciej Drogi - Polska 2050 Szymona Hołowni. Zaapeluj do marszałka Hołowni o to, by wpłynął na PSL pod rygorem rozwiązania Trzeciej Drogi. (fot. Adrian Grycuk, CC BY-SA 3.0., Krzysztof Niedziela (Verconer), CC-BY SA 4.0.)
    2 628 z 3 000 Podpisy
  • Fast fashion = niszczenie ludzi i planety
    Chińska platformy ultra fast fashion Shein organizuje akcję promocyjną “Campus Tour” wykorzystując renomę polskich uczelni. “CloudCar” odwiedził m.in. Kampus Akademii Wychowania Fizycznego w Warszawie, Uniwersytet Jagielloński, w najbliższych dniach Wrocław, Gliwice i Katowice [1]. Z wydarzenia, pod wpływem nacisku studentów, wycofał się Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu. Shein to obecnie jedna z największych firm branży fast fashion na świecie. W Polsce Shein to piąty najpopularniejszy sklep internetowy, sprzedaje odzież, która jest tanio i szybko produkowana, przez co może być sprzedawana po niewiarygodnie niskich cenach. Firma nadała szybkiej modzie zupełnie nowe znaczenie, wykorzystując technologię sztucznej inteligencji do identyfikowania trendów. Dzięki temu jest w stanie wyprodukować tysiące ubrań w rekordowym czasie. Produkty najbardziej przemawiają do nastolatek. Miłość pokolenia Z do Shein wynika z trzech rzeczy: produkty te są modne, tanie i promowane przez influencerki. 👉 Niszczenie planety: Shein jest największym emitentem gazów niszczących klimat w branży mody. Olbrzymia produkcja ubrań z tworzyw sztucznych wytwarza taką samą ilość CO2 jak około 180 elektrowni węglowych. Firma pozostawia po sobie około 6,3 miliona ton dwutlenku węgla rocznie, co jest liczbą znacznie poniżej celu 45% redukcji globalnej emisji dwutlenku węgla do 2030 roku [2]. Produkty ‘fast fashion’ powstają głównie z poliestru, są słabej jakości i szybko lądują na wysypiskach śmieci. Platformy sprzedażowe tego typu wytwarzają także olbrzymi ślad ekologiczny, ponieważ pojedyncze paczki wysyłane są bezpośrednio do konsumentów z Chin (głównie samolotami). Sprzyja temu brak regulacji - paczki o wartości poniżej 150 euro są zwolnione z cła, co wiąże się również z mniejszą kontrolą bezpieczeństwa. Testy 47 produktów Shein przeprowadzone w 2022 r. wykazały, że siedem z nich zawiera niebezpieczne substancje chemiczne, które przekraczają limity regulacyjne UE, przy czym pięć z tych produktów przekracza limity o 100% lub więcej [3]. 👉 Urąganie prawom człowieka Szwajcarski organizacja Public Eye dowiodła, że marka nie przestrzega przepisów prawa pracy i bezpieczeństwa w miejscu pracy. Shein zatrudniało dzieci, a tydzień pracy wynosił 75-godziny [4]. Firma od dawna zmaga się z oskarżeniami o wykorzystanie przymusowej pracy ludności Ujgurów w Chinach (Shein zaprzecza tym twierdzeniom, mówiąc, że "ma politykę zerowej tolerancji dla pracy przymusowej"). 👉 Naruszanie prywatności Wątpliwości wzbudza m.in. prowadzona przez platformy polityka prywatności. Platformy takie jak Temu i Shein nie tylko śledzą lokalizację użytkowników i ich aktywność w sieci, ale też łączą je z informacjami z platform społecznościowych oraz źródeł publicznych. Omijając przepisy, naruszają zasady konkurencji [5].   👉Pod lupą unijnych instytucji: W Parlamencie Europejskim trwają prace nad przepisami umożliwiającymi skuteczną walkę z nadprodukcją tekstyliów i ubrań oraz nadmiernym konsumpcjonizmem. Polska, jako jeden z sześciu krajów, złożyła skargę do Komisji Europejskiej na chińskie platformy sprzedażowe. [1] Shein wchodzi do polskich uczelni. Studenci z Poznania: to niezgodne z naszymi wartościami, Wyborcza.biz, 23 października 2024 r., [2] Shein Is the World’s Most Popular Fashion Brand—at a Huge Cost to Us All, Time, 17 stycznia 2023 r, [3] Taking the shine off SHEIN: Hazardous chemicals in SHEIN products break EU regulations, new report finds, Greenpeace, 23 listopada 2023 r.,  [4] Interviews with factory employees refute Shein’s promises to make improvements, Public Eye, 24 marca 2024 r., [5 ] Polska składa skargę do Brukseli ws. chińskich platform Temu i Shein. Produkty nie spełniają wymogów UE. SwiatOze.pl, 1 października 2024 r., Zdjęcie: Alex Proimos / Flickr / CC BY-NC 2.0
    580 z 600 Podpisy