Zebrano 100 podpisów
Do: Starostwo Powiatowe w Wejherowie - Starosta Gabriela Lisus, RDOŚ w Gdańsku - Radosław Iwiński, WIOŚ Pomorze dr inż. Edyta Witka Jeżewska, Wójt Gminy Luzino Jarosław Wejer
Chrońmy lęgowiska żurawi i ekosystem doliny rzeki Gościciny
Domagamy się niedopuszczenia do realizacji kompleksu hotelowo-rozrywkowego „Melody” na terenie Gminy Luzino.
Chcemy ochronić przed niszczycielskimi działaniami inwestora 6 ha przepięknej przyrody na Kaszubach. Zakątek, gdzie żyje wiele chronionych gatunków zwierząt, ptaków, owadów. Bagna, na których lęgną się żurawie znajdują się w odległości 400-600 m od miejsca przyszłej inwestycji.
Dolina rzeki Gościciny jest miejscem szczególnym, niezurbanizowanym obszarem wiejskim, gdzie jest miejsce dla przyrody i dzikich zwierząt. My, jako mieszkańcy tej doliny, uważamy, że możliwy jest tylko rozwój zrównoważony, który nie zakłóci środowiska naturalnego.
Chcemy ochronić przed niszczycielskimi działaniami inwestora 6 ha przepięknej przyrody na Kaszubach. Zakątek, gdzie żyje wiele chronionych gatunków zwierząt, ptaków, owadów. Bagna, na których lęgną się żurawie znajdują się w odległości 400-600 m od miejsca przyszłej inwestycji.
Dolina rzeki Gościciny jest miejscem szczególnym, niezurbanizowanym obszarem wiejskim, gdzie jest miejsce dla przyrody i dzikich zwierząt. My, jako mieszkańcy tej doliny, uważamy, że możliwy jest tylko rozwój zrównoważony, który nie zakłóci środowiska naturalnego.
Dlaczego ta sprawa jest ważna?
My, jako społeczność lokalna zamieszkująca okolice ul. Szeperii - Gmina Częstkowo, ul. Krajobrazowej - Gmina Luzino, ul. Sosnowa Góra – Gmina Szemud wyrażamy sprzeciw wobec działań inwestycyjnych właściciela działki nr. 164/8 oraz 166/5, obręb Milwino.
Nie zgadzamy się aby na tak cennych przyrodniczo terenach powstał kompleks hotelowo rozrywkowy, który jest przedstawiany w Starostwie w Wejherowie jako „kilka domków letniskowych”. W rzeczywistości inwestorzy mają w planach wybudowanie całego kompleksu hotelowo rozrywkowego Melody Village: domu weselnego, restauracji oraz 40 podziemnych domków hobbitów w stylistyce filmu „Władca Pierścieni”.
Kompleks hotelowo-rozrywkowy przyciągnie znaczną liczbę gości, którzy będą zakłócać spokój ludzi i zwierząt (niszczenie upraw, płoszenie zwierząt dzikich i hodowlanych, hałas, światła, śmieci). Teren, na którym ma powstać inwestycja znajduje się na terenach podmokłych i niezurbanizowanych, bez kanalizacji i dobrej drogi dojazdowej. Inwestycja wydaje się być absurdalna i nieprzemyślana. Agroturystyka to zrównoważona działalność wpisująca się w naturalne środowisko i prowadzona przez mieszkających na miejscu właścicieli. Tutaj ma powstać kompleks przemysłu turystycznego i temu się przeciwstawiamy.
Inwestycja doprowadzi do zakłócenie bytowania oraz lęgu żurawi. Bagna, na których lęgną się żurawie znajdują się w odległości 400-600 m od miejsca planowanego kompleksu.
Zgodnie z Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 16 grudnia 2016, w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt poz. 2183, paragraf 6. Ustęp 3: “W stosunku do dziko występujących zwierząt , oznaczonych symbolem (2) w załączniku nr 1 i 2 do rozporządzenia, wprowadza się dodatkowo zakaz umyślnego płoszenia lub niepokojenia w miejscach noclegu, w okresie lęgowym, w miejscach rozrodu lub wychowu młodych, lub w miejscach żerowania zgrupowań ptaków migrujących lub zimujących.”
Tymczasem planowana inwestycja będzie zakłócać życie, lęgi i bytowanie żurawi. Docelowo dużym zagrożeniem będą goście hotelowi, którzy będą chodzić po okolicy, hałasować, śmiecić, a tym samym zakłócać życie tych wspaniałych, objętych najwyższą ochroną, ptaków.
W świetle rozporządzenia Inwestor nie powinien móc przystąpić do inwestycji, jednak w obliczu dzisiejszych realiów musimy sami walczyć o to, aby ten przepiękny teren (6 ha) nie został zdewastowany przez maszyny budowlane w celu realizacji domu weselnego i hobbitonu.. Koszt, jaki poniesie przyroda w imię fantazji inwestorów, jest efektem rzeczywistości, w której rządzi pieniądz. Inwestorzy nie rozumieją i nie dostrzegają piękna tego terenu w kategoriach ochrony krajobrazu, ochrony naszej cudownej rodzimej przyrody, bioróżnorodności, ochrony wszelkich gatunków owadów, małych i dużych ssaków, które latem pasą się na tych łąkach. Niestety inwestorzy widzą jedynie szansę na zarobek, kosztem zabetonowania 3 ha tego przepięknego zakątka Kaszub.
Działania inwestora budzą nasze wątpliwości co do zgodności z prawem (ochrona przyrody, zaoranie drogi gminnej, początki różnych prac ziemnych przed wydaniem pozwolenia na budowę i poza obszarem warunków zabudowy). Działania te mogą mieć również niekorzystny wpływ na gospodarkę hydrologiczną (wysuszanie terenów podmokłych, zalewanie sąsiednich działek, drogi). Obawiamy się także, że inwestor zniszczy przyrodę, napotka problemy przy budowie i w końcu zrezygnuje. W efekcie zostawi teren w ruinie, z zapoczątkowaną budową.
Inwestycja spowoduje serię bardzo poważnych problemów. Realna jest jedna droga dojazdowa. Zwykła wąska droga gruntowa. Wzmożony ruch na tej drodze spowoduje ogromne utrudnienia i korki na trasie użytkowanej przez rolników i lokalnych mieszkańców. Biorąc pod uwagę docelową skalę inwestycji, zarówno w trakcie budowy, jak i funkcjonowania kompleksu, ul. Rzeczna i Krajobrazowa ulegną zakorkowaniu: betoniarki, ciężarówki, samochody dostawcze i ciężki sprzęt; ruch gości hotelowych, szambiarki, śmieciarki, dostawy i na końcu my mieszkańcy, których urzędy nie słuchają w obliczu naszych protestów.
Twój głos jest bardzo ważny w tej walce. Dziękujemy Ci za podpis, udostępnij proszę petycję! Dziękujemy.
Nie zgadzamy się aby na tak cennych przyrodniczo terenach powstał kompleks hotelowo rozrywkowy, który jest przedstawiany w Starostwie w Wejherowie jako „kilka domków letniskowych”. W rzeczywistości inwestorzy mają w planach wybudowanie całego kompleksu hotelowo rozrywkowego Melody Village: domu weselnego, restauracji oraz 40 podziemnych domków hobbitów w stylistyce filmu „Władca Pierścieni”.
Kompleks hotelowo-rozrywkowy przyciągnie znaczną liczbę gości, którzy będą zakłócać spokój ludzi i zwierząt (niszczenie upraw, płoszenie zwierząt dzikich i hodowlanych, hałas, światła, śmieci). Teren, na którym ma powstać inwestycja znajduje się na terenach podmokłych i niezurbanizowanych, bez kanalizacji i dobrej drogi dojazdowej. Inwestycja wydaje się być absurdalna i nieprzemyślana. Agroturystyka to zrównoważona działalność wpisująca się w naturalne środowisko i prowadzona przez mieszkających na miejscu właścicieli. Tutaj ma powstać kompleks przemysłu turystycznego i temu się przeciwstawiamy.
Inwestycja doprowadzi do zakłócenie bytowania oraz lęgu żurawi. Bagna, na których lęgną się żurawie znajdują się w odległości 400-600 m od miejsca planowanego kompleksu.
Zgodnie z Rozporządzenie Ministra Środowiska z dnia 16 grudnia 2016, w sprawie ochrony gatunkowej zwierząt poz. 2183, paragraf 6. Ustęp 3: “W stosunku do dziko występujących zwierząt , oznaczonych symbolem (2) w załączniku nr 1 i 2 do rozporządzenia, wprowadza się dodatkowo zakaz umyślnego płoszenia lub niepokojenia w miejscach noclegu, w okresie lęgowym, w miejscach rozrodu lub wychowu młodych, lub w miejscach żerowania zgrupowań ptaków migrujących lub zimujących.”
Tymczasem planowana inwestycja będzie zakłócać życie, lęgi i bytowanie żurawi. Docelowo dużym zagrożeniem będą goście hotelowi, którzy będą chodzić po okolicy, hałasować, śmiecić, a tym samym zakłócać życie tych wspaniałych, objętych najwyższą ochroną, ptaków.
W świetle rozporządzenia Inwestor nie powinien móc przystąpić do inwestycji, jednak w obliczu dzisiejszych realiów musimy sami walczyć o to, aby ten przepiękny teren (6 ha) nie został zdewastowany przez maszyny budowlane w celu realizacji domu weselnego i hobbitonu.. Koszt, jaki poniesie przyroda w imię fantazji inwestorów, jest efektem rzeczywistości, w której rządzi pieniądz. Inwestorzy nie rozumieją i nie dostrzegają piękna tego terenu w kategoriach ochrony krajobrazu, ochrony naszej cudownej rodzimej przyrody, bioróżnorodności, ochrony wszelkich gatunków owadów, małych i dużych ssaków, które latem pasą się na tych łąkach. Niestety inwestorzy widzą jedynie szansę na zarobek, kosztem zabetonowania 3 ha tego przepięknego zakątka Kaszub.
Działania inwestora budzą nasze wątpliwości co do zgodności z prawem (ochrona przyrody, zaoranie drogi gminnej, początki różnych prac ziemnych przed wydaniem pozwolenia na budowę i poza obszarem warunków zabudowy). Działania te mogą mieć również niekorzystny wpływ na gospodarkę hydrologiczną (wysuszanie terenów podmokłych, zalewanie sąsiednich działek, drogi). Obawiamy się także, że inwestor zniszczy przyrodę, napotka problemy przy budowie i w końcu zrezygnuje. W efekcie zostawi teren w ruinie, z zapoczątkowaną budową.
Inwestycja spowoduje serię bardzo poważnych problemów. Realna jest jedna droga dojazdowa. Zwykła wąska droga gruntowa. Wzmożony ruch na tej drodze spowoduje ogromne utrudnienia i korki na trasie użytkowanej przez rolników i lokalnych mieszkańców. Biorąc pod uwagę docelową skalę inwestycji, zarówno w trakcie budowy, jak i funkcjonowania kompleksu, ul. Rzeczna i Krajobrazowa ulegną zakorkowaniu: betoniarki, ciężarówki, samochody dostawcze i ciężki sprzęt; ruch gości hotelowych, szambiarki, śmieciarki, dostawy i na końcu my mieszkańcy, których urzędy nie słuchają w obliczu naszych protestów.
Twój głos jest bardzo ważny w tej walce. Dziękujemy Ci za podpis, udostępnij proszę petycję! Dziękujemy.
Sposób dostarczania
Mailem i osobiście