Przejdź do treści głównej

Do: Ministerstwo Klimatu i Środowiska

Ratujmy sudeckie lasy

Domagamy się zdecydowanych i natychmiastowych działań chroniących lasy i dziką przyrodę, zapobiegającym powodziom i wysychaniu wód powierzchniowych i gruntowych w rejonie Sudetów Środkowych.


 Domagamy się wydania rozporządzenia określającego zakres i sposób prowadzenia prac leśnych w lasach o statusie ochronnym, tak by najskuteczniej chronić przyrodę i zapobiegać powodziom oraz wysychaniu cieków wodnych, jezior, bagien oraz publicznych ujęć wody pitnej i prywatnych studni.


 Domagamy się rozporządzenia zakazującego właścicielom gruntów prowadzenie prac mających na celu osuszanie terenów podmokłych w rejonie Sudetów Środkowych.
 
 





Dlaczego ta sprawa jest ważna?

Domagamy się zdecydowanych i natychmiastowych działań chroniących lasy i dziką przyrodę, zapobiegającym powodziom i wysychaniu wód powierzchniowych i gruntowych w rejonie Sudetów Środkowych.


Jedną z obietnic wyborczych Pana Donalda Tuska i jego koalicyjnych sojuszników było zaprzestanie intensywnej wycinek lasów. Mimo, że już upływa rok od zmiany władzy – masakra lasów trwa. Rozmowy Lasów Państwowych ze stroną społeczną przeciągają się w nieskończoność i przy widocznym braku zmian, sprawiają wrażenie gry pozorów. Najwyraźniej wysychające: rzeki, stawy, jeziora, bagna oraz publiczne ujęcia wody pitnej i przydomowe studnie a z drugiej kataklizm powodzi na Dolnym Śląsku nie uświadomiły jeszcze politykom, iż skutków zmiany klimatu nie da się „zamieść pod dywan”. Wierzymy, że Ministra Klimatu i Środowiska stanie na wysokości zadania i nie będzie już zwlekać z koniecznym decyzjami. Pani Ministra ma możliwość dokonywania radykalnych zmian przy pomocy aktów wykonawczych – rozporządzeń, uwzględniając w nich postulaty: przyrodników, zaangażowanych w ochronę środowiska aktywistów i zatroskanych skutkami nadchodzącej katastrofy – świadomych leśników. Ci ostatni, jak sami sygnalizują, są zakładnikami uchwalonego przed trzema dekadami prawa i jak każda służba mundurowa, oczekują od rządu poleceń adekwatnych do bieżącej sytuacji klimatycznej.


 W nadleśnictwach obejmujących zasięgiem Sudety Środkowe ok. 70% wszystkich lasów ma status lasów ochronnych. Pretekstem wprowadzenia tego terminu do ustawy o lasach była troska o środowisko, ale kluczowe znacznie miały względy podatkowe (dzięki teoretycznie mniej eksploatowanym gospodarczo lasom ochronnym, przedsiębiorstwo Lasy Państwowe pomniejszyło podatek leśny płacony gminom). Domagamy się, żeby rzeczywiście pełniły swoją funkcję ochronną.


 Oczekujemy, że Ministerstwo postąpi zgodnie z wytycznymi Komitetu ds. Kryzysu Klimatycznego PAN, który apeluje m.in. o wyeliminowanie gospodarczej wycinki drzew, na terenach górskich, w dolinach cieków i w obszarach najcenniejszych przyrodniczo

Sposób dostarczania

Elektronicznie

Kategorie

Nowe informacje

2024-10-26 13:19:09 +0200

Zebrano 25 podpisów

2024-09-30 02:55:38 +0200

Zebrano 10 podpisów