Do: Rada miasta stołecznego Warszawy
Ratujmy szpital na Stępińskiej
My, niżej podpisani, zwracamy się do Radnych m. st. Warszawy oraz Władz Warszawy o odrzucenie uchwały, na mocy której Szpital Czerniakowski przy ul. Stępińskiej, jeden z głównych szpitali Warszawy, ma zostać przejęty przez Szpital Solec celem utworzenia Szpitala Południowego - a w efekcie zlikwidowany. Domagamy się, aby Władze m. st. Warszawy pozostawiły szpital przy ulicy Stępińskiej w jego obecnym kształcie.
Warszawiacy od ponad 30 lat oczekują otwarcia szpitala w południowej części miasta, który zapewniłby opiekę pacjentom Ursynowa, Wilanowa, Służewa oraz mieszkańcom południowych przedmieść, ale jego otwarcie nie może odbywać się kosztem już istniejących placówek - zwłaszcza, że w efekcie faktyczna liczba miejsc szpitalnych w stolicy oraz jakość usług medycznych spadnie. Znacznie utrudniony będzie dostęp do SOR.
Dlatego apelujemy, aby Rada Miasta zrezygnowała z tych niezwykle szkodliwych dla mieszkańców Warszawy oraz Mazowsza planów.
Warszawiacy od ponad 30 lat oczekują otwarcia szpitala w południowej części miasta, który zapewniłby opiekę pacjentom Ursynowa, Wilanowa, Służewa oraz mieszkańcom południowych przedmieść, ale jego otwarcie nie może odbywać się kosztem już istniejących placówek - zwłaszcza, że w efekcie faktyczna liczba miejsc szpitalnych w stolicy oraz jakość usług medycznych spadnie. Znacznie utrudniony będzie dostęp do SOR.
Dlatego apelujemy, aby Rada Miasta zrezygnowała z tych niezwykle szkodliwych dla mieszkańców Warszawy oraz Mazowsza planów.
Dlaczego ta sprawa jest ważna?
Szpital Czerniakowski jest jednym z głównych ośrodków medycznych Warszawy, posiadającym drugi stopień referencyjności. Rocznie szpital udziela około 80 tysięcy świadczeń. Placówka ma kluczowe znaczenie dla mieszkańców Mokotowa - najbardziej zaludnionej dzielnicy Warszawy, w której znaczną część mieszkańców stanowią osoby w podeszłym wieku. Szpitalny Oddział Ratunkowy przy ul. Stępińskiej jest jedynym w tej dzielnicy. Odbywają się tu także dyżury specjalistyczne SOR w zakresie laryngologii i okulistyki. Od wielu lat miasto obiecuje i jednocześnie odsuwa w czasie remont oddziału ratunkowego przy Stępińskiej, który jest niezbędny do jego dalszego funkcjonowania (obecna zgoda Wojewody wygaśnie z końcem bieżącego roku). Do końca 2019 r. Władze Miasta nie przyznały Szpitalowi środków na remont oddziału ratunkowego. Tym samym oddział działać może najdalej do grudnia 2020 r. Aktualnie na Mokotowie i w Śródmieściu działa po jednym oddziale SOR - w ramach Szpitala Czerniakowskiego i na Solcu. Reorganizacja polegająca na przeniesieniu ich do budynku przy ul. Indiry Gandhi oznaczać będzie, że czas dojazdu karetki i transportu pacjentów z Mokotowa, Wilanowa i Śródmieścia drastycznie wzrośnie, co negatywnie wpłynie na możliwość skutecznego udzielenia im pomocy, ocalenia zdrowia oraz życia.
W szpitalu przy ulicy Stępińskiej działa 8 oddziałów specjalistycznych, w tym 2 kliniczne - chirurgii ogólnej i otolaryngologiczny oraz Specjalistyczna Przychodnia Przyszpitalna, w skład której wchodzi 12 poradni. Dodatkowo w Szpitalu działa Nocna i Świąteczna Opieka Zdrowotna oraz Zakład Rehabilitacji Dziennej. Na Stępińskiej nowoczesnymi technikami laparoskopowymi operowani są chorzy na raka pacjenci z Centrum Onkologii w Warszawie oraz Wieliszewie. Planowane po połączeniu placówek przeniesienie części oddziałów Szpitala Czerniakowskiego do budynku Szpitala Południowego spowoduje zmniejszenie liczby łóżek oraz sal operacyjnych, którymi dysponują poszczególne oddziały. Szpital Południowy dysponuje bowiem o ¼ mniejszą liczbą miejsc, niż obecnie oferują szpitale Czerniakowski i “na Solcu”. Pacjenci z nowotworami głowy i szyi, schorzeniami neurologicznymi czy też otyłością wielką, którzy obecnie są na wysokim poziomie leczeni przy ul. Stępińskiej, stracą często jedyną szansę na uzyskanie potrzebnej pomocy.
Warszawa potrzebuje więcej dobrych szpitali - takich jak Szpital Czerniakowski. Obecnie Szpital Czerniakowski realizuje ryczałt przyznany przez NFZ w ponad 100%. W 2019 roku przychody z NFZ wzrosły o ok. 5 mln zł, do ponad 75 mln zł, co pokazuje, że szpital działa sprawnie i jest kompetentnie zarządzany. Za reorganizacją przemawia więc jedynie możliwość przejęcia wysokiego statusu leczniczego (2. stopnia referencyjności wg NFZ) wypracowanego przez Szpital Czerniakowski przez nowo-otwartą placówkę Szpitala Południowego, który zgodnie z procedurami byłby w stanie wypracować taki status dopiero za kilka lat. Przy interwencyjnym połączeniu dwóch istniejących placówek oraz jednej nowo powstającej zupełnie nielogiczne jest także rozwiązywanie i reorganizowanie akurat tej, która posiada najwyższy z nich poziom referencyjności, sprawnie się rozwija i działa bez zarzutu oraz podporządkowywanie jej placówce o niższym poziomie referencyjności, co do jakości zarządzania i funkcjonowania której jest wiele zarzutów. Działanie takie budzi obawę o dalszą jakość usług medycznych świadczonych zarówno w trakcie reorganizacji, jak i też po niej.
Z perspektywy pacjentów i mieszkańców Warszawy, ich zdrowia oraz jakości świadczonych im usług medycznych uruchomienie Szpitala Południowego nie jako autonomicznej placówki, ale kosztem połączenia i przeorganizowania ze szpitalami przy ul. Stępińskiej i ul. Solec, jest propozycją niezwykle szkodliwą. Dlatego apelujemy do Radnych m. st. Warszawy o podjęcie decyzji najlepszej dla mieszkańców miasta oraz pacjentów warszawskich szpitali i odrzucenie uchwały o połączeniu Szpitala Czerniakowskiego ze Szpitalem Południowym i Szpitalem na Solcu.
W szpitalu przy ulicy Stępińskiej działa 8 oddziałów specjalistycznych, w tym 2 kliniczne - chirurgii ogólnej i otolaryngologiczny oraz Specjalistyczna Przychodnia Przyszpitalna, w skład której wchodzi 12 poradni. Dodatkowo w Szpitalu działa Nocna i Świąteczna Opieka Zdrowotna oraz Zakład Rehabilitacji Dziennej. Na Stępińskiej nowoczesnymi technikami laparoskopowymi operowani są chorzy na raka pacjenci z Centrum Onkologii w Warszawie oraz Wieliszewie. Planowane po połączeniu placówek przeniesienie części oddziałów Szpitala Czerniakowskiego do budynku Szpitala Południowego spowoduje zmniejszenie liczby łóżek oraz sal operacyjnych, którymi dysponują poszczególne oddziały. Szpital Południowy dysponuje bowiem o ¼ mniejszą liczbą miejsc, niż obecnie oferują szpitale Czerniakowski i “na Solcu”. Pacjenci z nowotworami głowy i szyi, schorzeniami neurologicznymi czy też otyłością wielką, którzy obecnie są na wysokim poziomie leczeni przy ul. Stępińskiej, stracą często jedyną szansę na uzyskanie potrzebnej pomocy.
Warszawa potrzebuje więcej dobrych szpitali - takich jak Szpital Czerniakowski. Obecnie Szpital Czerniakowski realizuje ryczałt przyznany przez NFZ w ponad 100%. W 2019 roku przychody z NFZ wzrosły o ok. 5 mln zł, do ponad 75 mln zł, co pokazuje, że szpital działa sprawnie i jest kompetentnie zarządzany. Za reorganizacją przemawia więc jedynie możliwość przejęcia wysokiego statusu leczniczego (2. stopnia referencyjności wg NFZ) wypracowanego przez Szpital Czerniakowski przez nowo-otwartą placówkę Szpitala Południowego, który zgodnie z procedurami byłby w stanie wypracować taki status dopiero za kilka lat. Przy interwencyjnym połączeniu dwóch istniejących placówek oraz jednej nowo powstającej zupełnie nielogiczne jest także rozwiązywanie i reorganizowanie akurat tej, która posiada najwyższy z nich poziom referencyjności, sprawnie się rozwija i działa bez zarzutu oraz podporządkowywanie jej placówce o niższym poziomie referencyjności, co do jakości zarządzania i funkcjonowania której jest wiele zarzutów. Działanie takie budzi obawę o dalszą jakość usług medycznych świadczonych zarówno w trakcie reorganizacji, jak i też po niej.
Z perspektywy pacjentów i mieszkańców Warszawy, ich zdrowia oraz jakości świadczonych im usług medycznych uruchomienie Szpitala Południowego nie jako autonomicznej placówki, ale kosztem połączenia i przeorganizowania ze szpitalami przy ul. Stępińskiej i ul. Solec, jest propozycją niezwykle szkodliwą. Dlatego apelujemy do Radnych m. st. Warszawy o podjęcie decyzji najlepszej dla mieszkańców miasta oraz pacjentów warszawskich szpitali i odrzucenie uchwały o połączeniu Szpitala Czerniakowskiego ze Szpitalem Południowym i Szpitalem na Solcu.