Przejdź do treści głównej

Do: Minister Zdrowia - Adam Niedzielski, Sejm RP

TABLETKI "PO" BEZ RECEPTY!

Żądamy nowelizacji ustawy o świadczeniach zdrowotnych i zniesienia recept na antykoncepcję awaryjną, zanim zostaną wprowadzone zapowiadane limity na e-recepty.

Dlaczego ta sprawa jest ważna?

📣 Polska jest krajem, który ma najgorszy dostęp do antykoncepcji w Europie. Do tego dochodzi bardzo restrykcyjne prawo antyaborcyjne. Dodajmy do tego, klauzulę sumienia, jaką masowo zasłaniają się Polscy lekarze. Efekt - tabletka "dzień po" staje się trudno dostępna. Wszystko to sprowadza się do tego, żeby odbierać nam kontrolę nad tym, czy chcemy zajść w ciążę i mieć dzieci, czy nie.

🚩 Po tym, jak w 2017 roku PiS zdecydował, że tabletka będzie dostępna tylko na receptę dostęp do niej był trudny - do momentu, gdy pojawiły się e-recepty. W tym momencie najszybszym i najmniej stresującym sposobem na to, by otrzymać receptę na antykoncepcję awaryjną jest usługa online.

🙅🏻 W piątek 30 czerwca Minister Zdrowia rządu PiS zapowiedział limity w sposobie wystawienia e-recept.

🤦🏻‍♀️ Mają być one wprowadzone NATYCHMIASTOWO poprzez zmiany w systemie informatycznym. To w drastyczny sposób, z dnia na dzień, odetnie tysiącom Polek dostęp do szybkich recept na m.in. antykoncepcję, w tym antykoncepcję awaryjną. Rząd zapowiada regulacje na rynku e-recept od jakiegoś czasu, być może to słuszne i potrzebne, ale nie w Polsce, w której PIS nienawidzi kobiet i w której nie możemy liczyć na odpowiedni dostęp i poziom usług medycznych.

🟢To właśnie dzięki receptom elektronicznym i stronom, które (niestety) za opłatą wysyłaja ją w kilka minut, dostęp do tabletek dzień po stał się w Polsce stosunkowo prosty.

💚Antykoncepcja awaryjna (i nie tylko) powinna być dostępna BEZ RECEPTY i dodatkowych kosztów!

🔎Dziennik Gazeta Prawna, od dłuższego czasu prowadzi dziennikarskie śledztwo dotyczące rynku e-recept - śledztwo pokazujące patologie systemu. Z danych, które podaje w swoich artykułach, można dowiedzieć się, że leki hormonalne, stanowią ok. 40 proc. recept wystawianych w serwisach internetowych oferujących takie usługi. Rekordziści wśród lekarzy zarabiają miliony na receptach na tabletki "dzień po".

📢 Problem nagłaśniamy z dwóch powodów. Prawo jest bez sensu. Tabletka dzień po powinna być dostępna bez recepty. Powinna być dostępna również dlatego, że to dodatkowe, zupełnie bezsensowne koszty dla osób, które jej potrzebują i nabijanie kieszeni lekarzy i serwisów internetowych.

💊 Jeśli recepty na antykoncepcję awaryjną wystawiane są obecnie "taśmowo", to po co nam w ogóle recepty? Przecież tabletki "po" uznawane są przez Europejską Agencje Leków za bezpieczny produkt, który recepty NIE POTRZEBUJE. W europejskich drogeriach przy półkach z EllaOne nie stoją przecież fotele ginekologiczne, na których pracownicy badają klientki.

🧑‍⚕️👩‍⚕️ Znów! brakuje głosu lekarskiego! Nie ma żadnych racjonalnych powodów, dlaczego antykoncepcja awaryjna jest w Polsce dostępna tylko na receptę, liczymy, że na skutek tego żądania środowisko lekarskie zabierze głos nie tylko w swojej sprawie, ale te wspierające NAS, pacjentki!

⚠️ W normalnym kraju uznałybyśmy, że zapowiadane przez MZ zmiany to uszczelnienie systemu i możliwych nadużyć. W Polsce jesteśmy pewne, że pierwszymi ofiarami zmian będziemy my i tabletka "dzień po"!

⚖️ Dlatego żądamy nowelizacji ustawy o świadczeniach zdrowotnych i zniesienia recept na antykoncepcję awaryjną, zanim zaczną obowiązywać limity dotyczące e-recept.

📝 Podpisz się, Twój jeden podpis znaczy więcej, niż Ci się wydaje 💚

Links

Nowe informacje

2023-07-04 14:23:22 +0200

Zebrano 1,000 podpisów

2023-07-04 12:11:37 +0200

Zebrano 500 podpisów

2023-07-04 07:00:31 +0200

Zebrano 100 podpisów

2023-07-04 05:53:01 +0200

Zebrano 50 podpisów

2023-07-04 02:36:02 +0200

Zebrano 25 podpisów

2023-07-04 01:11:13 +0200

Zebrano 10 podpisów