• Powstrzymać represje wobec aktywistek Stop Bzdurom i osób je wspierających!
    Poniżej pełna treść listu do Komendanta Głównego Policji: gen. insp. dr Jarosław Szymczyk Komendant Główny Policji Szanowny Panie Komendancie, piszemy ten list w związku ze zdarzeniami z 4-8 sierpnia 2020 r. Głęboko poruszył nas przebieg zatrzymań przez policję członkiń kolektywu Stop Bzdurom w związku z zawieszaniem tęczowych flag na warszawskich pomnikach (zatrzymania na ulicy bądź w mieszkaniach prywatnych zamiast wezwania na przesłuchanie), następnie przebieg zatrzymania Margot z tegoż kolektywu w celu skierowania jej na dwumiesięczny areszt, a nade wszystko – postępowanie policji z osobami zebranymi spontanicznie 7 sierpnia 2020 r., by wyrazić solidarność z zatrzymaną. Wiemy, że w podczas pokojowego spontanicznego protestu w obronie Margot zatrzymanych zostało 49 osób, miejsce przebywania 10 kolejnych osób wywiezionych przez policję nie jest znane nawet ich bliskim, wiemy też, że części osób funkcjonariusze policji odmawiają możliwości kontaktu z prawnikiem bądź prawniczką (liczby te zapewne będą zmieniać się w czasie, bo sytuacja jest bardzo dynamiczna). Śledziliśmy warszawskie wydarzenia ze Śląska ze skrajnym zaskoczeniem, przerażeniem i bezsilnością. Dotarły do nas relacje o brutalnych zachowaniach policji – przygniataniu głowy butem do chodnika, biciu, rzucaniu o ziemię. Doszły do nas informacje o tym, jak to nawoływano do zabierania do radiowozów losowych osób – zabierano te, które miały ze sobą znak tęczy. Mamy sygnały o prawni(cz)kach, którzy nie otrzymują odpowiedzi, czy na danym komisariacie jest obecnie ich klient. O posłankach, które bezskutecznie próbują otrzymać od funkcjonariuszy podstawowe informacje o zatrzymanych. Wiemy, że części osób zatrzymanych postawiono zarzuty z paragrafu 254 kodeksu karnego, a część jest przetrzymywana, choć nie postawiono im żadnych zarzutów. Skala zastosowanych środków jedt szczególnie zaskakująca w zestawieniu z innymi interwencjami policji w sytuacjach nieporównanie poważniejszych. Mamy silne przeświadczenie, że zastosowane przez policję wobec aktywistek oraz osób je wspierających środki były stanowczo nieadekwatne, nadmierne, wyjątkowo brutalne i – powiedzmy to wprost – niegodne polskiej policji. Istnieją poważne przesłanki, by sądzić, że policja nadużyła swoich uprawnień, niektórzy funkcjonariusze mogli wręcz dopuścić się złamania prawa. Policja potraktowała zebrane osoby jak przestępców, którzy właśnie dopuścili się zaplanowanej przemocy, co przecież nie było stanem faktycznym. Wszystkie te środki zastosowano wobec osób bardzo, bardzo młodych, tak młodych, że wręcz chciałoby się o nich powiedzieć „dzieci”. Osób, które przyszły jedynie pokojowo wyrazić solidarność i wsparcie dla zatrzymanej. Panie Komendancie, wiemy, że jest Pan mocno związany ze Śląskiem, stąd Pan pochodzi, tu się kształcił, tu pracował jako policjant, przez lata jako komendant wojewódzki. Pamiętamy, jak policjanci ze Śląska z dumą mówili o objęciu przez Pana funkcji Komendanta Głównego Policji (i gdy mówili, że to wielka korzyść dla Polski, a wielka strata dla regionu). Śląsk to region, w którym ceni się honor. Czytaliśmy Pana wspomnienia o Mamie w Nowinach Gliwickich z 4 listopada 2019. Powiedział Pan wówczas: „to ona mnie kształtowała, uczyła sprawiedliwości, uczciwości”, stąd wiemy, że sprawiedliwość i uczciwość są dla Pana wartościami ważnymi. Dlatego apelujemy do Pana Komendanta o obronę tych wartości w szeregach polskiej policji. Brutalne zachowania wobec osób solidaryzujących się pokojowo z ideą równości i równouprawnienia, bicie ich, kopanie, nieudzielanie informacji o zatrzymanych to zachowania zupełnie nielicujące z wartościami sprawiedliwości i uczciwości. Takie zachowania podważają zasadność działań policji, budzą uzasadnione przypuszczenia o działanie pod polityczne dyktando, poddają w wątpliwość rolę policjantów jako stróżów prawa, naruszają społeczne zaufanie wobec instytucji policji w ogóle. Zaufanie, które będzie niezwykle trudne do odbudowania. Już teraz słychać mocne porównania działań polskiej policji z 7-8 sierpnia 2020 r. do warunków białoruskich. Od miesięcy widzimy nasilające się sygnały homofobii w polskim społeczeństwie, przejawiające się także w przemocy fizycznej. Wyrażamy obawę, że skala represji policyjnych wobec aktywistów i aktywistek działających na rzecz równości i w obronie praw osób LGBT+ istotnie przyczyni się do wzmocnienia tych nastrojów i zwiększenia liczby aktów przemocy wobec osób nieheteronormatywnych, co stanowi naruszenie praw człowieka. Praw człowieka, które chronić powinna między innymi polska policja. Policja jest instytucją hierarchiczną, funkcjonariusze realizując czynności kierują się wydanymi rozkazami oraz postawą swoich przełożonych. Liczymy, że postawa Pana Komendanta sprawi, że działania policji będą zgodne z literą prawa, a także wartościami uczciwości i sprawiedliwości. Apelujemy do Pana Komendanta o dogłębną analizę wypadków związanych z wyżej opisanymi wydarzeniami, o natychmiastową interwencję w sprawie traktowania osób zatrzymanych oraz o zadbanie o adekwatność środków stosowanych w tej sprawie przez policję. W razie stwierdzenia nieprawidłowości wnosimy także o wyciągnięcie konsekwencji wobec funkcjonariuszy, którzy dopuścili się nadużyć. Z wyrazami szacunku (w kolejności alfabetycznej)
    23 z 100 Podpisy
    Utworzył(a) Agata Otrębska
  • Nie dla pomnika finansowanego przez reżim Erdogana w Warszawie
    Współczesna Turcja jest krajem autorytarnym łamiącym podstawowe prawa i wolności obywatelskie. Tysiące obywateli i obywatelek, w tym legalnie wybrani parlamentarzyści i samorządowcy partii opozycyjnych, znajdują się w więzieniach za krytykę władz. Podstawą do wieloletnich wyroków są m.in. wypowiedzi w mediach społecznościowych sprzeciwiające się polityce prezydenta Erdogana czy krytyczne artykuły w mediach. Według Sztokholmskiego Centrum Wolności w tureckich więzieniach już znajduje się lub jest ścigane ponad 400 dziennikarzy/rek. Organizacje broniące praw człowieka zwracają uwagę, że wobec osadzonych stosowana jest przemoc fizyczna i seksualna. Na arenie międzynarodowej reżim Erdogana nie ukrywa, że jego celem jest odbudowa imperium otomańskiego. Obecnie prowadzi interwencje zbrojne w północnej Syrii, Iraku oraz Libii. Najbardziej drastyczne konsekwencje miała turecka inwazja na znajdujący się w Syrii region Afrin. W wyniku operacji „Gałązka oliwna” w 2018 roku turecka armia wraz ze sprzymierzonymi islamskimi bojówkami dokonała czystki etnicznej na lokalnej społeczności kurdyjskiej. Około 180 tysięcy mieszkańców i mieszkanek musiało opuścić swoje domostwa i do dziś żyją w obozach dla uchodźców. Ci, którzy pozostali są przedmiotem prześladowań (porwań dla okupu, wywłaszczeń z ziemi, pozasądowych mordów, gwałtów itp.), których celem jest całkowita zmiana struktury etnicznej regionu. Podobną politykę Turcja prowadzi na nielegalnie okupowanych obszarach północno-wschodniej Syrii zajętych w 2019 w wyniku operacji "Źródło pokoju". Na przestrzeni ostatnich miesięcy Turcja wielokrotnie groziła inwazją również innym sąsiadom – Armenii, Grecji i Cyprowi. Od lat szantażuje Unię Europejską wymuszając przekazanie miliardów euro na "powstrzymywanie" tzw. fali uchodźców, jednocześnie wykorzystując pozyskane fundusze na zbrojenia. Uchodźcy są traktowani przez rząd w Ankarze w sposób przedmiotowy - jako źródło taniej siły roboczej oraz karta przetargowa do wymuszania na innych państwach ustępstw politycznych. Ofiarą szantażu ze strony tureckiego rządu padła również bezpośrednio Polska. Turcja próbowała wymusić wpisanie kurdyjskich bojowników walczących przeciw tzw. państwu islamskiemu na listę organizacji terrorystycznych grożąc zablokowaniem przyjęcia przez NATO planu obrony Polski i państw bałtyckich. Polityka imperialna Turcji ma również swój wymiar historyczny i symboliczny. Republika Turecka, do tej pory nie uznała faktu ludobójstwa na Ormianach. Co więcej, na swoich stronach internetowych (w tym ambasady w Polsce) publikuje materiały relatywizujące te wydarzenia i zrzucające odpowiedzialność na społeczność ormiańską oraz „trudne warunki wojenne”. Niedawno posiedzenie „Najwyższej Rady Konsultacyjnej Prezydencji Tureckiej” i następujące natychmiast po nim skoordynowane działania wymierzone w ludność ormiańską, tak na terytorium tego kraju, jak i za granicą, jasno wskazują, że dezinformacja i negacja Ludobójstwa Ormian, była i jest jednym z kluczowych celów reżimu. Biorąc pod uwagę ww. fakty budowę pomnika we współpracy z ambasadą turecką należy uznać za działanie nieakceptowalne etycznie - legitymizuje reżim, który wykazuje imperialne zapędy, nie rozliczył się z błędów przeszłości i za nic ma prawa człowieka. Jak mają się czuć mieszkający w Warszawie członkowie i członkinie diaspory ormiańskiej i kurdyjskiej przechodząc obok pomnika postawionego w ramach polityki historycznej reżimu, który ich prześladuje? Dlatego też apelujemy do władz miasta, radnych dzielnicy Śródmieście oraz Rady m.st. Warszawy o zmianę decyzji i niepodejmowanie współpracy z ambasadą Turcji. Fundacja "Armenian Foundation" Fundacja Polsko-Ormiańska kurdystan.info Ormiański Komitet Narodowy Polski "Hay Dat" Ormiańsko-Polski Komitet Społeczny społeczność Kurdyjska w Warszawie, Warszawa dla Rożawy
    604 z 800 Podpisy
    Utworzył(a) Kurdystan .info
  • Apel o niezmniejszanie budżetów na działania realizowane przez NGO w 2021 r.
    Wiele ważnych działań podejmowanych w naszym otoczeniu realizowanych jest dzięki zaangażowaniu zorganizowanych obywateli i obywatelek. Zajęcia sportowe, kulturalne, edukacyjne, wsparcie osób w potrzebie... Miliony ludzi w sposób bezpośrednio lub pośredni korzystają z dóbr wytworzonych przez organizacje pozarządowe. Dla wielu jest to wsparcie zasadnicze, dzięki któremu mogą godnie żyć. Nie możemy pozwolić, aby działalność została zubożona lub uniemożliwiona. Dlatego prosimy osoby tworzące organizacje formalne i nieformalne, wolontariuszki i wolontariuszy oraz osoby korzystające z działalności NGO o wsparcie apelu solidarnościowego, który zostanie wysłany do samorządowców naszego województwa. Chcemy w ten sposób wesprzeć ich w podejmowaniu decyzji słusznych z punktu widzenia pomorskiej społeczności.
    51 z 100 Podpisy
    Utworzył(a) Monika Chabior
  • Apel Solidarności z Białorusin(k)ami
    [List solidarności dla białoruskiego społeczeństwa obywatelskiego — wersja białoruska] Ліст салідарнасці з грамадзянскай супольнасцю Беларусі Сёстры і браты з Беларусі! Мы, полькі і палякі, хочам звярнуцца да Вас са словамі падтрымкі ў святле таго, што адбываецца ў Вашай краіне ў апошнія тыдні. Вы выходзіце на «ланцугі салідарнасці», ведаючы пра жорсткасць міліцыі і АМАПу. Улады затрымліваюць журналістаў, палююць на іх падчас акцый пратэсту, каб мы не бачылі, што адбываецца ў Вас. Але мы ўсё бачым. Мы бачым непрапарцыйную жорсткасць міліцыянтаў у Ганцавічах супраць двух дзясяткаў мірных удзельнікаў «ланцугу салідарнасці», якіх душыць міліцыя. Мы бачым людзей, якія змагаюцца са спецназам АМАПу ў Маладзечне, калі пратэстоўцы намагаюцца адбіць злоўленых імі мірных дэманстрантаў. Мы бачым затрыманне ў аўтазакі цэлай чаргі пад крамай беларускай сімволікі ў Менску. Мы таксама ведаем, што Вы выходзіце не ў абарону Бабарыкі або Ціханоўскага — абураныя іх затрыманнем, Вы выступаеце ў абарону сваіх уласных правоў. Патрабуючы свабодных выбараў, Вы абараняеце асноўныя правы чалавека, у тым ліку права на свабоду, якое з’яўляецца універсальнай каштоўнасцю для Вас і для нас. Дазвольце ж нам, акрамя лёзунгу «Mińsk—Warszawa — wspólna sprawa!» таксама сказаць: «Жыве Беларусь!». Гэты лёзунг для нас — супольны, таксама, як героі і падзеі: Тадэвуш Касцюшка, Адам Міцкевіч ці Студзеньскае паўстанне. Мы заўсёды былі вольныя, калі былі разам; і разам мы гублялі волю, калі пераставалі падтрымліваць адзін аднаго. Ні ў Вас, ні ў нас няма ілюзіяў наконт дыктатуры. І Вы, і мы ведаем, што надышоў час зменаў. І Вы, і мы ведаем, што можам стварыць гэтыя змены разам. Бачачы небяспечныя працэсы, якія адбываюцца ў сучасным свеце, мы перакананыя, што мы, абараняючы Вашу свабоду, абараняем таксама нашу. Вы, абараняючы сваю свабоду ў Менску, Берасці, Барысаве, Гародні, Гомелі, Навагрудку, Магілёве, Оршы, Салігорску, Слоніме, Рэчыцы, Віцебску, Ваўкавыску і шматлікіх іншых месцах — таксама абараняеце нас, Вы абараняеце правы чалавека і каштоўнасці, якія стварылі сучасны свет, асабліва сучасную Эўропу. Не дамо іх знішчыць, абаронім іх разам! Жыве Беларусь! W najbliższą sobotę 27/06 o 12:00 w Warszawie odbędzie się marsz solidarności z Białorusią, zorganizowany przez miejscowych Białorusinów i Białorusinki. W ramach marszu będą pisane listy solidarności z białoruskim społeczeństwem obywatelskim. Podpiszmy razem ten list jako mieszkanki i mieszkańcy Polski! Podpisy zostaną przekazane do Białorusi za pośrednictwem Białoruskiego Domu w Warszawie.
    194 z 200 Podpisy
    Utworzył(a) Igor Isajew Picture
  • Dość przyzwolenia na przemoc na wiecach wyborczych!
    Ostatnie wydarzenia w Opolu (szarpanie i bicie aktywistów Młodzieżowego Strajku Klimatycznego przez uczestników wiecu) oraz Białymstoku (przemoc seksualna wobec jednej z demonstrujących) pokazują aż nazbyt wyraźnie przyzwolenie części kandydatów na brutalne uciszanie wszystkich, którzy w demokratyczny sposób wyrażają swój sprzeciw wobec ich programu. Tak być dłużej nie może! Obowiązkiem przyszłego prezydenta jest bezwarunkowe dbanie o bezpieczeństwo wszystkich obywateli, bez względu na to, jakie poglądy i opinie reprezentują. Skandalicznym jest przymykanie oczu na przemoc w imię krótkowzrocznych politycznych interesów, a już całkowicie niedopuszczalnym jest przyzwalanie na nią w stosunku do najsłabszych - dzieci i młodzieży. Dlatego właśnie żądamy od kandydatów bezwarunkowego potępienia takich aktów oraz surowego egzekwowania od służb zabezpieczających spotkania wyborcze - przeciwdziałania tego rodzaju sytuacjom.
    886 z 1 000 Podpisy
    Utworzył(a) Strajk dla Ziemi Earth Strike Łódź Picture
  • Solidarnie z przesłuchiwanymi studentkami i studentami Uniwersytetu Śląskiego
    Stoimy na stanowisku, że obecna ingerencja prokuratury i policji w działania uczelni jest pogwałceniem zasad autonomii uniwersytetu i próbą wywierania nacisku, nie tylko na studentów, ale na całą społeczność akademicką. Pragniemy wyrazić naszą solidarność ze studentkami i studentami Uniwersytetu Śląskiego, które/którzy, działając w dobrej wierze i z poszanowaniem panujących zasad i regulacji prawnych, zwrócili się do władz rektorskich o zajęcie stanowiska w sporze z wykładowczynią UŚ. Przypominamy, że sens funkcjonowania uniwersytetu jako wspólnoty równych sobie uczonych, wypływa z ich umiejętności rozróżniania wiedzy, opinii i dogmatu. Ucząc studentów i ucząc się od siebie nawzajem, mamy, jako uczeni i nauczyciele, obowiązek aktywnie uczestniczyć w ogólnoświatowej debacie akademickiej oraz respektować kształtowany przez nią konsensus naukowy. Debata ta toczy się według określonych reguł i wyłącznie w ramach tego, co ma związek z wiedzą. Nie godzimy się na ingerencję w działania uniwersytetu organizacji, które tym zasadom się sprzeniewierzają.
    2 974 z 3 000 Podpisy
    Utworzył(a) Michał Krzykawski
  • Murem za Prokurator Ewą Wrzosek
    Odważni ludzie zasługują na nasze wsparcie i solidarność!
    15 354 z 20 000 Podpisy
    Utworzył(a) Bogumił Kolmasiak
  • Apel o rezygnację z organizacji Igrzysk Europejskich
    Apelujemy do Prezydenta Jacka Majchrowskiego o rezygnację z organizacji Igrzysk Europejskich. Wykorzystajmy obecny kryzys do zmiany priorytetów w polityce miejskiej Krakowa. Nasza przyszłość zależy od sprawnych, ogólnodostępnych usług publicznych, a nie jednorazowych, kosztownych imprez, z których większość zysków zgarniają komitety olimpijskie i kilka międzynarodowych korporacji.
    630 z 800 Podpisy
    Utworzył(a) Tomasz Leśniak
  • List otwarty do Ministra Zdrowia Prof. Łukasza Szumowskiego
    Konieczność przełożenia terminu majowych wyborów prezydenckich w obliczu pandemii i krachu gospodarczego jest niemal dla wszystkich obywateli sprawą oczywistą. Wydaje się, że jedyną osobą w obecnym rządzie, która może położyć tamę tym wyborom jest właśnie minister zdrowia, Prof. Łukasz Szumowski. Tylko on może zatrzymać parcie do władzy, która nie liczy się ze zdrowiem, życiem i sytuacją ekonomiczną Polaków. Tylko on może powiedzieć, że w tym stanie epidemii koronawirusa wybory odbyć się nie mogą. Pan minister Szumowski ma obecnie niemal żelazną pozycję w rządzie i dlatego odwołujemy się do niego jako do człowieka i lekarza z apelem o powstrzymanie tego szaleństwa, jakim są majowe wybory prezydenckie. Presja społeczna może ten apel wzmocnić, dlatego też proszę Was wszystkich gorąco o możliwie jak najszersze udostępnianie tego Listu otwartego tam, gdzie to tylko możliwe.
    3 759 z 4 000 Podpisy
    Utworzył(a) Andrzej Trzeciakowski Picture
  • Odrzucić "Tarczę Antykryzysową"!
    Na posiedzeniu 27-28 marca 2020 r. Sejm RP przyjął poprawki do rządowego projektu ustawy tzw. "Tarczy Antykryzysowej". Te z nich, które w niewielkim stopniu mogły poprawić sytuację społeczeństwa i systemu opieki zdrowotnej - zostały odrzucone. Koszty kryzysu zrzucone zostały na pracownice i pracowników uderzając w grupy najbardziej zagrożone kryzysem. Przegłosowano także rozwiązania, które w żadnym stopniu nie są związane z pandemią COVID-19, np. zwiększenie uprawnień dla służb mundurowych, czy uzbrojenie służby więziennej w paralizatory. „Tarcza Antykryzysowa” pogłębi zapaść służby zdrowia – regulacje przyjęte przez Sejm zakładają przyznanie sektorowi opieki zdrowotnej dziesięciokrotnie mniejszego finansowania niż to, które specustawa przewiduje dla banków i sektora prywatnego. Podczas gdy obywatele i obywatelki zaopatrują ochronę zdrowia na własną rękę w przedmioty sanitarne i pożywienie, rząd pozostawia tych, których rola w przeciwdziałaniu epidemii jest najważniejsza w jeszcze gorszym położeniu. Na wsparcie służby zdrowia „Tarcza” przewiduje skromne dofinansowanie w wysokości 7,5 mld zł. Dla porównania – sektor bankowy ma otrzymać aż 70 mld zł. Jedną z najbardziej pokrzywdzonych grup są pracownice i pracownicy – zarówno sektora prywatnego, jak i publicznej opieki zdrowotnej. Ustawa osłabia też pozycję związków zawodowych. Pieniądze trafią do firm, które jednocześnie wdrażają masowe zwolnienia. Na mocy ustawy dzień pracy można wydłużać do 12 h, a minimalny czas odpoczynku zredukować z 11 godzin do 8 - dotyczy to także pracowników służby zdrowia. Na wprowadzeniu "Tarczy Antykryzysowej" nie skorzystają ludzie (oni mają pracować jeszcze ciężej, więcej i za mniejsze pieniądze) ani służba zdrowia. Skorzystają banki i firmy - to do nich trafi większość rządowych pieniędzy. Nie pozwólmy, by prywatne interesy rządzących stanowiły o zagrożeniu naszego zdrowia i życia oraz znacznie pogarszały sytuację tych, od których ono zależy! Podpisz apel! Udostępnij go! Powstrzymajmy tę ustawę! --------------------- Więcej szczegółowych informacji o „Tarczy Antykryzysowej” znajdziesz w analizach: >> Społecznego Pakietu Kryzysowego: https://www.facebook.com/notes/społeczny-pakiet-kryzysowy/odrzucić-tarczę-antykryzysową/112021823777786/?__tn__=H-R >> Ogólnopolskiego Związku Zawodowego Inicjatywa Pracownicza: http://www.ozzip.pl/publicystyka/gospodarka/item/2613-tarcza-antykryzysowa-za-kryzys-zaplaca-pracownicy >>Komitetu Obrony Praw Lokatorów: https://lokatorzy.info.pl/rzad-nie-zamierza-chronic-lokatorow-znowu/ --------------------- www.pakietkryzysowy.info #pakietkryzysowy
    1 431 z 2 000 Podpisy
    Utworzył(a) Anna Maniurkowska
  • Stop niszczeniu akademickiej wolności słowa
    Postęp cywilizacyjny w każdym kraju wymaga debaty na najtrudniejsze tematy trapiące jego społeczeństwo. Rozsiewanie ciszy intelektualnej za pomocą "sądowych batów" przyczynia się do upadku każdego systemu społecznego, którego manifestacją jest strach przed własnymi myślami. Społeczeństwo otwarte domaga się zgiełku dyskusji - często nawet ostrej. Społeczeństwo zamknięte uwielbia ciszę, zmowę i tabu. Polska potrzebuje "immunitetu twórczego", gdyż nazbyt wiele problemów my, obywatele, mamy do rozwiązania, a wymuszona przez strach cisza temu nie służy.
    44 z 100 Podpisy
    Utworzył(a) Wojciech Krysztofiak
  • Bochnia bez polowań
    Wymienione wyżej osoby występują w imieniu obywateli i obywatelek , którym zależy na poszanowaniu środowiska naturalnego i możności obcowania z naturą i zwierzętami. Chcemy zwrócić Panów uwagę na wzrost świadomości ekologicznej mieszkanek i mieszkańców Bochni i okolic oraz na rosnącą wrażliwość mieszkanek i mieszkańców gminy, którzy chcą mieć realny wpływ na to, co się dzieje w lasach i łąkach wokół nich. Lasy są naszym wspólnym dobrem, miejscem rekreacji i wycieczek rowerowych i należy o nie szczególnie dbać i chronić. Zwierzęta nie stanowią zagrożenia dla ludzi, w przeciwieństwie do myśliwych, którzy w sposób bezpośredni zagrażają życiu i zdrowiu naszemu oraz naszych zwierząt. W związku z przypadkami postrzeleń myśliwych i przypadkowych osób podczas polowań w Polsce uważamy, że takie wyłączenia mogą zwiększyć bezpieczeństwo wszystkich użytkowników terenów zielonych naszej gminy. Decyzje o wyłączeniu gmin z terenów łowieckich znajdują uznanie wśród ich mieszkańców. Przykładem jest Sopot, którego prezydent nie chce polowań na terenie gminy. Liczymy, że nasz głos zostanie pozytywnie rozpatrzony i wystąpią Panowie do Marszałka Województwa Małopolskiego o wyłączenie obszaru gminy i miasta Bochnia z terenu planowanych nowych obwodów łowieckich.
    849 z 1 000 Podpisy
    Utworzył(a) Damian Kochański