• NIE dla toru kolarskiego i hotelu na Łysej Górze w Bielawie
    Poniżej prezentujemy listę powodów, dla których sprzeciwiamy się budowie na Łysej Górze toru treningowo-wyścigowego dla kolarstwa szosowego oraz hotelu u jej podnóża. 1. Inwestycja ta pozbawi mieszkańców Gminy Bielawa terenu rekreacyjnego, na którym odpoczywają w różnorodny sposób. 2. Zrealizowanie inwestycji może przyczynić się do dyskryminacji w korzystaniu ze wzgórza w stosunku do osób niebędących kolarzami lub rowerzystami, ponieważ nie są określone warunki korzystania z toru. 3. Projekt toru i hotelu w obrębie Łysej Góry spotkał się z niechęcią części Bielawian, którzy nie mieli możliwości zadecydowania w tej sprawie. 4. Powstanie toru z dużym prawdopodobieństwem przyczyni się do zniszczenia krajobrazu Gminy Bielawa i Przedgórza Sudeckiego. 5. Powstanie hotelu częściowo zasłaniającego widok na okolicę Łysej Góry najprawdopodobniej przyczyni się do zniszczenia krajobrazu Miasta Bielawa. 6. Na terenie i w okolicy Gminy Bielawa istnieje wiele miejsc i obiektów umożliwiających uprawianie kolarstwa, w tym kolarstwa szosowego. Istnieje co najmniej 14 dobrych tras na rower szosowy, obecna jest strefa MTB Sudety (obejmuje łącznie 497 km, jest największym takim kompleksem w Polsce). Obecne są: skatepark, pumptrack, Dolnośląskie Centrum Nauki Jazdy na Rowerze, liczne ścieżki rowerowe (jedna z nich przebiega przez obwodnicę Bielawy w ścisłym otoczeniu Łysej Góry). Z powodu powyższych nie identyfikujemy potrzeby utworzenia na Łysej Górze toru kolarskiego. [3] [4] [5] 7. Na terenie Łysej Góry istnieje (lub istniała) ścieżka przyrodniczo-edukacyjna „Łysa Góra”, która prawdopodobnie zostanie zlikwidowana (lub została zlikwidowana) na rzecz powstania toru treningowo-wyścigowego i hotelu. Nie możemy określić, czy ścieżka jest tam wciąż obecna, ponieważ tablica informacyjna, która znajdowała się przy terenie parkingowym, została zdjęta lub zdewastowana (stan na dzień 12.09.2023). [6] [7] [8] 8. Uważamy, że inwestycja ta spowoduje zniszczenie bioróżnorodności i ekosystemu łąkowego Łysej Góry. 9. W naszej opinii budowa i powstanie toru oraz hotelu na terenie Łysej Góry przyczyni się do wymierania gatunków objętych ochroną, w tym zagrożonych wyginięciem. Chodzi o dziewięćsił bezłodygowy, pszczołowate owady zapylające, m.in. trzmiele oraz nietoperze. [9] [10] [11] [12] [13] 10. Według nas Miasto Bielawa powinno realizować założenia Modelowego Miasta Ekologicznego, na jakie się promuje. Powinno działać w sposób, który służy przyrodzie, zamiast podejmując się inwestycji, która może jej zagrażać. 11. Jesteśmy zdania, że realizacja tego projektu stoi w sprzeczności ze Strategią Rozwoju Gminy Bielawa na lata 2022-2030, gdzie istnieją zapisy o zmniejszeniu presji inwestycyjnej na obszary szczególnie cenne pod względem przyrodniczym i krajobrazowym, utrzymaniu istniejących walorów krajobrazowych, a także o tworzeniu miejsc wypoczynku z poszanowaniem otoczenia naturalnego. [14] 12. Projekt toru jest według nas sprzeczny z unijną polityką ochrony środowiska do 2030 roku opublikowaną przez Parlament Europejski, gdzie obecne są następujące postanowienia: „ochrona, zachowanie i przywracanie różnorodności biologicznej oraz zatrzymanie i odwrócenie jej utraty”, „zmniejszenie presji na środowisko i klimat związanej z produkcją i konsumpcją”. [15] Pragniemy także podkreślić, że jesteśmy zainteresowani sprawą, czyją własnością byłby hotel, który miałby powstać u podnóża Łysej Góry – prosimy o wyjaśnienie, czy byłby on własnością Miasta Bielawa, czy innej osoby prawnej lub fizycznej. Jako autorka tej petycji, chciałabym na koniec zaznaczyć, że sprawa ta jest dla mnie niezwykle istotna, ponieważ Łysa Góra (Łysajka) jest moim ulubionym wzgórzem w Bielawie, na którym można spędzać wolny czas w otoczeniu natury. Według mnie jest ona najlepszym punktem widokowym na Bielawę i Kotlinę Dzierżoniowską. Jestem przekonana, że wielu z nas, Bielawian, ma tak samo jak ja sentyment do Łysej Góry (Łysajki) i ma z nią związane pozytywne wspomnienia. Niestety osobiście obawiam się, że powstanie na niej toru dla kolarstwa szosowego wraz z hotelem może na zawsze wykluczyć mnie i inne osoby z korzystania z tego wzniesienia, ponieważ nie jeździmy na rowerze. My, Mieszkańcy Bielawy i Sympatycy Miasta Bielawa, zgłaszamy nasz sprzeciw wobec inwestycji, którą jest budowa i powstanie toru treningowo-wyścigowego dla kolarstwa szosowego oraz hotelu na terenie Łysej Góry. Zwracamy się z prośbą do Burmistrza Miasta Bielawa, aby zrezygnować z realizacji tego projektu i zaniechać jego budowy. Przypisy: [1] Urząd Miejski w Bielawie. (7.11.2022). Na bielawskiej Łysej Górze powstanie tor treningowo – wyścigowy dla kolarstwa szosowego. (Dostęp 8.09.2023) [2] Telewizja Sudecka. (7.03.2023). Jest już koncepcja toru treningowo – wyścigowego dla kolarstwa szosowego na bielawskiej Łysej Górze. (Dostęp 8.09.2023) [3] Komoot. Trasy na rower szosowy wokół Bielawy. (Dostęp 12.09.2023) [4] Urząd Miejski w Bielawie. Strefa MTB Sudety (Dostęp 12.09.2023) [5] Dolny Śląsk Travel. Strefa MTB Sudety. (Dostęp 12.09.2023) [6] Urząd Miejski w Bielawie. Idea modelowego miasta ekologicznego. (Dostęp 12.09.2023) [7] Powiat Dzierżoniowski. (17.05.2015). Ścieżki przyrodnicze. (Dostęp 12.09.2023) [8] Wikipedia. Kłobucznik. (Dostęp 12.09.2023) [9] Wikipedia. Dziewięćsił bezłodygowy. (Dostęp 12.09.2023) [10] Zielony Ogródek. (22.12.2022). Ochrona gatunkowa pszczół. (Dostęp 12.09.2023) [11] Wikipedia. Zwierzęta objęte ścisłą ochroną gatunkową w Polsce (od 2017). (Dostęp 12.09.2023 [12] Nadleśnictwo Narol - Lasy Państwowe. (7.02.2017). Ochrona gatunkowa. (Dostęp 12.09.2023) [13] Główny Urząd Statystyczny. Pojęcia stosowane w statystyce publicznej. (Dostęp 12.09.2023) [14] Strategia Rozwoju Gminy Bielawa na lata 2022-2030. Projekt z dnia 31 lipca 2022. Strony: 30, 31, 51, 52 [15] Parlament Europejski. (1.07.2021). Unijna polityka ochrony środowiska do 2030 roku: zmiana systemowa. (Dostęp 12.09.2023)
    1 034 z 2 000 Podpisy
    Utworzył(a) Marta Jaros
  • Obrońmy Port Żerański przed deweloperami
    Port Żerański jest jedynym miejscem na Białołęce, gdzie może powstać duży park, a położenie nad wodą niezwykle zwiększy jego atrakcyjność. Port i kanał Żerański to jedyne miejsce w Warszawie i regionie, gdzie przez cały rok można uprawiać sporty wodne. W konsultacjach społecznych mieszkańcy opowiedzieli się za przeznaczeniem Portu Żerańskiego na cele społeczne (park, sporty wodne), jednak miejskie Biuro Architektury konsekwentnie forsuje interesy deweloperów, którzy posiadają działki na terenie portu (te działki nigdy nie były przeznaczone pod budowę osiedli mieszkaniowych). Białołęka nie ma deficytu osiedli mieszkaniowych. Białołęka ma ogromny deficyt infrastruktury społecznej. Przeznaczenie Portu Żerańskiego na potrzeby deweloperów będzie kolejnym etapem zabudowywania Białołęki wyłącznie dla krótkoterminowych korzyści, bez wizji, bez planów miejscowych, bez strategii rozwojowej. Utraty dużych terenów zielonych nad Kanałem Żerańskim nie da się już nigdy w przyszłości zrekompensować, więc byłby to strategiczny błąd z punktu widzenia rozwoju dzielnicy, która wkrótce przekroczy 200 tysięcy mieszkańców i jest prawie pozbawiona urządzonych terenów rekreacyjnych. Powodem niniejszego apelu jest: 1) wyłożenie projektu studium dla m.st. Warszawy, w którym Port Żerański przeznaczony został w większości pod budownictwo mieszkaniowe, 2) upublicznienie informacji, że jeden z deweloperów posiadających działkę w porcie przygotowuje wniosek w sprawie zabudowania części portu w trybie LexDeweloper (niniejszy apel uprzedza formalne zgłoszenie przez dewelopera wniosku w tej sprawie).
    280 z 300 Podpisy
    Utworzył(a) Waldemar Kamiński Picture
  • Drzewa na Kolejowej zostają!
    W ramach budowy dworca kolejowego i galerii handlowej Dekada w Koninie wycięto już sporą liczbę drzew. Mimo to zaplanowano wycinkę kolejnych czterech drzew w ciągu ulicy Kolejowej. Stanowczo sprzeciwiamy się tym działaniom. Drzewa w mieście pozwalają obniżyć temperaturę powietrza oraz są naturalnym magazynem wody. W czasach postępującego kryzysu klimatycznego ma to ogromne znaczenie w kontekście postępujących susz i gwałtownych ulew. Ma to również znaczenie biznesowe i PR-owe Państwa spółki. Planowana wycinka jest negatywnie komentowana w lokalnych mediach i społeczności. Dodatkowo klienci nowopowstałej galerii z pewnością przyjemniej będą spędzać czas w towarzystwie dorodnych drzew niż nowych nasadzeń kompensacyjnych, które nie będą w stanie spełniać tej samej funkcji co stare drzewa.
    1 508 z 2 000 Podpisy
    Utworzył(a) Piotr Czerniejewski Picture
  • Nie dla zniszczenia Leśnego Pogotowia przez koleje CPK w wariancie W72 przez centrum Mikołowa!
    Ponadto, szkody jakie powoduje wariant granatowy W72 na odcinku przez Kamionkę i centrum Mikołowa to między innymi: - Wyburzenia, których ilość jest trudna do oszacowania. Dzień przed ogłoszeniem wariantu W72 jako inwestorskiego do wyburzenia na Kamionce oraz w centrum Mikołowa było łącznie 145 domów oraz 317 mieszkań (na odcinku niespełna 7 kilometrowym!). W dniu ogłoszenia wariantu jako inwestorskiego zakres koniecznych wyburzeń został nieprawdopodobnie zmniejszony. W każdej chwili CPK może zwiększyć zakres wyburzeń by zgodnie z przepisami móc przeprowadzić autostradę kolejową przez ten odcinek. - Dewastuje Zespół Krajobrazowo Przyrodniczy Dolina Jamny. Jedyny prawnie chroniony obszar przyrodniczy w Mikołowie. Jest on również bardzo bogaty przyrodniczo, od kilkudziesięciu lat dziewiczy. Są to zielone płuca Mikołowa. - Przy trasie KDP przez centrum Mikołowa znajdują się dwa szyby z historycznej płytkiej eksploatacji węgla kamiennego, których eksploatacja znajdowała się 40 - 50 metrów pod poziomem gruntu! Sytuacja jest o tyle niebezpieczna, że obszar po eksploatacyjny jest rozległy, co jakiś czas obserwowane są obniżenia gruntu. Pojawiło się również małe zapadlisko przy blokach na osiedlu Mickiewicza. Wibracje spowodowane przejeżdżającymi pociągami, ich częstotliwość mogą doprowadzić do bardzo niebezpiecznej sytuacji, w której domy oraz bloki w sąsiedztwie zaczną się rozpadać lub pociąg może wpaść do zapadliska powstałym na torach!!! CPK nie uwzględniło szkód górniczych w swojej analizie!! O uwzględnienie przez CPK szkód górniczych w analizach zaapelował do Wicepremiera Marcina Horały Wojewoda Śląski Jarosław Wieczorek podczas Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego w Katowicach 05 kwietnia 2023. - W promieniu 100 metrów od środka torów znajdują się 32 budynki wielorodzinne. W każdym z nich mieszka od 8 do 60 rodzin. Przejeżdżający co 8 minut pociąg spowoduje niedogodności, które Ci mieszkańcy będą znosić do końca życia. Nigdzie nie buduje się Kolei Dużych Prędkości w centrum miasta, jeżeli nie jest to konieczne. W centrum Mikołowa absolutnie nie jest to konieczne! - Podzielenie na zawsze Mikołowa na dwie części! Zostanie zamknięta ulica Fabryczna, która stanowi ważny szlak komunikacyjny w centrum Mikołowa. Jej zamknięcie spowoduje chociażby uciążliwość w dostaniu się do liceum, Zespołu Szkół Technicznych, szkoły specjalnej, kościoła oraz przychodni zdrowia dla mieszkańców osiedla Mickiewicza, osiedla Przy Plantach oraz bloków przy ulicy Żwirki i Wigury. - Centrum Mikołowa przez kilka lat będzie jednym wielkim placem budowy, zakłócając życie mieszkańców Mikołowa. Jako wariant alternatywny proponujemy trasę E65, czyli wykorzystanie istniejącej linii PKP - PLK w obecnej odnowionej formie, która nie wymaga wyburzeń.
    18 435 z 20 000 Podpisy
    Utworzył(a) Nie dla CPK przez 800-letni Mikołów
  • Nie dla skuterów na Rokoli
    Jezioro Rokola jest jednym z niewielu czystych jezior w okolicy, z którego walorów przyrodniczych korzystają okoliczni mieszkańcy i miłośnicy pływania na wodach otwartych. Jest to urokliwe jezioro z nieregularną, malowniczą linią brzegową, będące siedliskiem wielu dzikich zwierząt. Amatorzy spędzania czasu na łonie natury do niedawna mogli korzystać z uroków tego cennego przyrodniczo miejsca. Niestety od momentu uchylenia uchwały przez Wojewodę Mazowieckiego pojawiło się wiele osób pływających skuterami wodnymi, które zanieczyszczają wodę i stanowią niebezpieczeństwo dla rodzin z dziećmi spędzających czas nad wodą.
    2 081 z 3 000 Podpisy
    Utworzył(a) Agata Stasiowska
  • STOP wycince drzew w Gminie Wymiarki
    Uważamy, że decyzja o przedmiotowej wycince byłaby bardzo szkodliwa dla całego miasta oraz nas, jego mieszkańców. Z uwagi na dużą powierzchnię asymilacyjną tych drzew, wytwarzają one ogromne ilości tlenu niezbędnego do życia, absorbują dodatkowo duże ilości CO2 oraz innych szkodliwych substancji jak pył zawieszony i inne szkodliwe związki, które są wytwarzane przez samochody oraz niską emisję. Wpływają na estetykę przestrzeni – maskują elementy nieestetyczne i podkreślają piękno założeń architektonicznych. Drzewa pozytywnie wpływają na zdrowie. Umacniają więzi międzyludzkie, zwłaszcza w przypadku wspólnego sadzenia drzew i dbania o nie. Są inspiracją kulturową, intelektualną i duchową. Dają ludziom poczucie związku z miejscem. Są świadkami historii. Ochrona drzew to ochrona naszych interesów. Zgodnie z koncepcją usług ekosystemów korzyści, których dostarczają nam drzewa (czystsze powietrze, zmniejszone nakłady na oczyszczanie ścieków, ochrona przed hałasem, pochłanianie dwutlenku węgla, poprawa efektywności pracy itd.). W pierwszej kolejności odniesiemy się do argumentów przytaczanych w Stanowisku podjętym przez Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków z dnia 22 czerwca 2022 r., sygnatura ZN.5142.7.2022[gm Wym], w sprawie wystąpienia do Zarządu Powiatu Żagańskiego w sprawie uzgodnienia inwestycji pn Przebudowa drogi powiatowej nr. 1078F. -"W wyniku planowanych prac bezpowrotnie usunięty zostanie z krajobrazu kulturowego cenny pod względem przyrodniczym i krajobrazowym starodrzew kasztanowców znajdujący się w zachodniej części wsi Witoszyn. Przedmiotowa aleja drzew zlokalizowana przy ul. Żołnierzy II Armii WP spełnia ustawowe cechy zabytku. Jest to przestrzenne założenie historycznej alei kasztanowcowej w krajobrazie wiejskim łączącej miejscowości Witoszyn i Wymiarki, wpływający na charakter miejsca, podkreślający walory historyczne, przyrodnicze i krajobrazowe zabytkowego zadrzewienia przyulicznego. W ocenie Lubuskiego Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków przebudowa drogi powiatowej w sposób stanowiący zagrożenie dla starodrzewu będącego istotnym element krajobrazu kulturowego wsi Witoszyn narusza przepisy ustawy o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami'. Tymczasem jeśli dopuścimy do degradacji drzew, stracimy możliwość korzystania z usług, które świadczą.
    247 z 300 Podpisy
    Utworzył(a) Remigiusz Krajniak
  • O uwzględnienie funkcji społecznej i przyrodniczej lasów w Leśnictwie Dyminy
    Pasma Posłowickie i Dymińskie stanowią ważne miejsce rekreacyjne i wypoczynkowe dla tysięcy Kielczan. Prowadzone obecnie rębnie zmieniają krajobraz w sposób, który uniemożliwia obcowanie z dziką, nieuregulowaną przyrodą, a także stoi w sprzeczności z glebo i wodochronną funkcją tych lasów. Mamy na jego obszarze trzy pokolenia drzew i mchy, które świadczą o puszczańskiej ciągłości. Jednak w skutek rębni stają się one wspomnieniem. Starodrzew jest koniecznym elementem lasu, zarówno dla innych jego mieszkańców, jak i dla ludzi. Cytując z własnego artykułu: "Im starsze drzewo tym szybciej rośnie i magazynuje więcej wody. Daje więcej siewek, pochłania więcej niepożądanych dla nas gazów, zaczyna mieć właściwości lecznicze, które można odczuć tylko stojąc w pobliżu lub dotykając rękami. Staje się potencjalnym domem dla ptaków (młode drzewa rzadko się do tego nadają) i owadów, szczególnie załomy kory sosnowej i wszelkie dziuplopodobne szczeliny. Może przekazać więcej odżywek swoim sąsiadom, zapewnić optymalną temperaturę, światło i ochronę przed wiatrem. Jednym słowem – stare drzewa to las." Las jest ważny również dla rolników jako zbiornik wody dla pobliskich pól, która latem szczególnie jest oddawana jako para i w końcu w postaci skroplonej jako deszcz. Ma to duże znaczenie, w obliczu susz w ubiegłych latach. Leśnicy tłumaczą się, że las trzeba odmładzać. W obecnej formie odmładzanie lasu to bezpowrotna w perspektywie naszego życia dewastacja obszarów, gdzie usuwane są drzewa mające między 90 a 140 lat. W kategoriach gospodarczych są to drzewa dojrzałe, w kategoriach samej przyrody to na wiek ludzki 25-latki. Stanowi także naruszenie gleby, która szczególnie na stokach jest podatna na wypłukiwanie, jako nie trzymana już korzeniami. Drzewa, które padają same, od wichur i grzybów, w wystarczającym stopniu tworzą luki, w których ma szansę wyrastać nowe pokolenie. Młodnik przez pierwsze 20/40 życia potrzebuje zacienienia i wsparcia drzew rodzicielskich, żeby rosnąć z wąskim usłojeniem, które staje się później najlepszym gwarantem stabilności przez brak pęcherzyków powietrza, prowadzących do mikropęknięć pnia. Przyroda przez miliony lat perfekcyjnie opracowała mechanizmy wychowawcze dla młodych drzew, jednak nie uwzględniają one pomocy Lasów Państwowych. Sprawa ta była poruszona w artykule: https://kielce.naszemiasto.pl/stosy-wycietych-drzew-przy-lesnej-drodze-na-kieleckim/ar/c1-9209993 Lasy Państwowe działają wg doktryny, która jest sprzeczna z najlepszą wiedzą naukową. Kontakt z dziką z przyrodą jest niezbywalnym prawem każdego człowieka. Planowane rębnie uderzą w ostatnie zachowane fragmenty starodrzewia. Obecny sposób realizacji funkcji gospodarczej jest nie do pogodzenia z funkcją społeczną i przyrodniczą . Dlatego postuluję odejście od cięć odmładzających, oraz pozyskiwania drewna na sprzedaż w Planie Urządzenia Lasu, oraz zatrudnienie na stałe ludzi do sprzątania lasu, ze względu na jego duże zaśmiecenie, szczególnie przy bardziej popularnych szlakach. Proszę również o wyrównanie gleby w miejscach rozoranych przez ciągniki i złożenie pozostawionych gałęzi w sposób, który umożliwi spacery między drzewami. Szersze opisanie problemu znajduje się w artykułach: https://kawazchrzanem.wordpress.com/2023/04/10/jak-dziala-las-i-jak-go-chronic/ https://kawazchrzanem.wordpress.com/2023/04/09/panlas/ https://kawazchrzanem.wordpress.com/2023/04/10/list-otwarty-do-nadlesnictwa-kielce/ https://kawazchrzanem.wordpress.com/2023/04/11/spotkanie-lesnicy-i-godni/ https://kawazchrzanem.wordpress.com/2023/04/11/dewastacja-przeleczy-dyminskiej-fotoreportaz/
    92 z 100 Podpisy
    Utworzył(a) Wojciech Armata
  • Popieramy wpisanie DĘBÓW JULIANOWSKICH na listę pomników przyrody.
    Uważamy, że ustanowienie pomnika przyrody „Dęby Julianowskie” dla grupy Dębów przyczyni się do zwiększenia czynnej ochrony tego unikatowego fragmentu pozostałości po Puszczy Łódzkiej i zachowania drzew w dobrym stanie dla kolejnych pokoleń łodzian.
    243 z 300 Podpisy
    Utworzył(a) Michał Siniarski
  • NIE dla przesadzenia 100 letniego dębu!
    Wycinając drzewa, wydzielamy więcej dwutlenku węgla do atmosfery gdyż to właśnie drzewa ratują nas od niego i dają nam tlen. Czy naprawdę wolisz kolejny blok? Czy mieć czym oddychać i mieć chłodniej latem oraz podziwiać piękną przyrodę za oknem i w okolicy. Czy spółdzielnia naprawdę nie rozumie, że przesadzenie 100-letniego dębu jest praktycznie niemożliwe? Chcemy aby dąb pozostał w tym miejscu w którym jest gdyż dostarcza nam bardzo dużo tlenu i jest pięknym obiektem do podziwiania.
    173 z 200 Podpisy
    Utworzył(a) Piotr Starzewski
  • Ratujmy Las Mrozowski!
    Jako mieszkańcy Gminy Miękinia, Aglomeracji Wrocławskiej i okolicznych miejscowości oraz osoby odwiedzające i wspierające Las Mrozowski jesteśmy bardzo zaniepokojeni działaniami Nadleśnictwa Miękinia przeprowadzanymi na terenie lasu położonego pomiędzy miejscowościami Brzezina, Brzezinka Średzka, Wilkostów, Wojnowice, Mrozów, Żurawiniec w Gminie Miękinia, w ramach Planu Urządzenia Lasu Nadleśnictwo Miękinia na lata 2022-2031. Z dnia na dzień znikają kolejne fragmentu naszego lasu! Jesteśmy szczególnie poruszeni całkowitą wycinką drzew w pododdziale 71a, która miała miejsce w drugiej połowie lutego br. Zniszczyła ona dotychczasowe walory krajobrazowe tego obszaru, których odtworzenie NIE nastąpi podczas życia obecnych mieszkańców, co oznacza, że nie będą mogli oni w pełni korzystać z funkcji społecznej i ochronnej lasu. Wycinki zaplanowane w ramach obecnego PULu oznaczają zniknięcie dużych połaci leśnych na terenach, które pełnią bardzo ważną rolę społeczną, rekreacyjną i turystyczną dla mieszkańców wyżej wymienionych miejscowości oraz osób przyjezdnych z Aglomeracji Wrocławskiej i Województwa Dolnośląskiego, szukających wypoczynku i możliwości aktywnego spędzania czasu wolnego. W lesie wytyczone są szlaki turystyczne piesze i rowerowe oraz Droga Św. Jakuba. Znajduje się tam również szlak prowadzący do atrakcyjnego turystycznie historycznego Zamku na Wodzie w Wojnowicach. Z lasu korzystają wszystkie grupy wiekowe, chodząc na spacery i wycieczki, bądź uprawiając różne sporty i aktywności umożliwiające rekonwalescencję i poprawę zdrowia. Jest on również popularny wśród grzybiarzy. Bardzo ważnym aspektem dla mieszkańców jest również funkcja komunikacyjna lasu umożliwiająca przemieszczanie się między miejscowościami. Wielu z nas osiedliło się w miejscowościach znajdujących się przy tym lesie ze względu na jego walory krajobrazowe, bliską obecność przyrody i możliwości spędzania wolnego czasu na świeżym powietrzu, ceniąc zdrowy klimat oraz atrakcje przyrodniczo-turystyczne jakie oferuje Gmina Miękinia. Jako wspólnota mieszkańców Gminy Miękinia oraz pozostałych czynnych użytkowników Lasu Mrozowskiego chcemy aktywnie uczestniczyć w jego kształtowaniu i ochronie, szczególnie w zakresie wielkości i formy planowanych wycinek na jego terenie. Nasz las ma status prawny lasu ochronnego Aglomeracji Wrocławskiej, który według obowiązującego prawa powinien być szczególnie chroniony. Znika nasz krajobraz, nasze otoczenie, nasza mała ojczyzna, część naszej kultury i naszego życia! Dlatego nie zgadzamy się na wielkopowierzchniowe wycinki i niszczenie naszego wspólnego dobra oraz miejsca odpoczynku i regeneracji. Bądźcie z nami i podpiszcie petycję! Razem możemy więcej! Z serca dziękujemy! Komitet społeczny Ratujmy Las Mrozowski [email protected] https://www.facebook.com/profile.php?id=100090292549620
    3 794 z 4 000 Podpisy
    Utworzył(a) Katarzyna Szostak
  • Nie dla Nycz Tower 2.0!
    Budowa przez Kościół pięciopiętrowego budynku usługowego będzie wymagała wycinki wielu drzew. Dodatkowo budowa parkingu podziemnego może doprowadzić do obniżenia poziomu wody i obumarcia okolicznego drzewostanu. Inwestycja ma mieć miejsce na terenie wpisanym w 2020 roku do rejestru zabytków. Zabudowa tej przestrzeni doprowadzi do zniszczenia historycznej tkanki Śródmieścia, na co wskazuje Narodowy Instytutu Dziedzictwa w wydanej przez siebie opinii. Instytut pisze w opinii, że „zamiar budowy nowej plebanii na terenie stanowiącym obszar historycznego Cmentarza Świętokrzyskiego stanowi drastyczną ingerencję w obszar zabytkowej nieruchomości, wysoce szkodliwą dla jej integralności". Jak wskazuje NID "zmiana kształtu, wielkości oraz sposobu zagospodarowania terenu bezpośrednio otaczającego kościół spowoduje zniszczenie wartości zabytkowych całego zespołu sakralnego jako dokumentu historii i przedmiotu badań naukowych". Instytut podkreśla, że "teren wokół świątyni w granicach jego ogrodzenia stanowi materialny ślad historii miasta i element jego tożsamości kulturowej”. Uznajemy, że dawne miejsce pochówku nie powinno być wykorzystane pod budowę inwestycji deweloperskiej. Powinno być traktowane z szacunkiem.
    849 z 1 000 Podpisy
    Utworzył(a) Julian Popielarski
  • W obronie najstarszych drzew - karpackich olbrzymów
    Jako Inicjatywa Dzikie Karpaty wyszukujemy drzewa o wymiarach pomników przyrody w terenie i staramy się uchronić je przed wycinką. Apelujemy do Lasów Państwowych i do opinii publicznej. Składamy formalne pisma i organizujemy protesty. Większość odnalezionych przez nas drzew niestety ginie pod piłami. Wiemy, że społeczeństwo nie zgadza się na takie podejście do przyrody, jakie reprezentują w Puszczy Karpackiej Lasy Państwowe. Stąd pomysł petycji - otrzymywaliśmy sporo sygnałów, że stworzenie takiego dokumentu woli społecznej jest potrzebne. Prowadzone przez nas patrole, wystosowane apele i pisma nie przyniosły znaczących rezultatów. Dlatego zaprosiliśmy na wiosnę ubiegłego roku niezależnego eksperta, znanego arborystę, dr inż. Piotra Tyszko-Chmielowca, który analizował konkretne drzewa pomnikowe przeznaczone przez nadleśnictwa do wycięcia. Jednoznacznie zakwestionował decyzje leśników i podkreślił szkodliwość takiego postępowania. Pół roku temu, po eksperckich wizjach terenowych, publicznie zwróciliśmy się w kwestii drzew pomnikowych do Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Krośnie: 1. Odnosząc się do zarządzenia na temat drzew o wymiarach pomnikowych, apelujemy o to, by w przypadku konieczności obalenia któregoś z nich, pozostawić je do naturalnego rozkładu w lesie. Martwe drzewo jest domem dla wielu gatunków zwierząt, roślin i grzybów. 2. Wnosimy o wnikliwe rozważenie zasad wyznaczania takich cennych okazów, tak by możliwie najwięcej drzew pomnikowych pozostało w lesie i by nie było takich błędów w ich wyznaczaniu, na jakie zwrócił uwagę ekspert. Prosimy o przedstawienie tych szczegółowych wytycznych do wiadomości publicznej. 3. Postulujemy ujednolicenie sposobu oznaczania drzew w lesie, tak by również przedstawiciele strony społecznej w łatwy sposób mogli zrozumieć, co oznaczają kropki, krzyżyki czy litery malowane na korze. Odpowiedzi nie otrzymaliśmy, natomiast dane o środowisku potwierdzają zintensyfikowane wycinanie największych drzew. Tylko w 2023 roku Nadleśnictwo Krasiczyn planuję wycinkę 262 drzew o wymiarach pomnikowych, Baligród - 103 drzewa, Lutowiska - 56 drzew, Bircza - 55 drzew, Stuposiany - 23 drzewa... Co roku pod piłami znikają setki, a może nawet tysiące takich drzew. Naturalnym, górskim lasom charakteru nadają właśnie stare drzewa. Podczas ich wycinania uszkadza się sąsiednie drzewa i przede wszystkim zmienia się cechy właściwe dla siedliska. Wpływa to na gatunki chronione, przedmioty ochrony w ramach sieci Natura 2000, retencję wody, erozję i klimat. Zrywka wielkich pni bezpowrotnie niszczy ściółkę i wierzchnią warstwę gleby, a powstające w wyniku ściągania kłód rowy zrywkowe odprowadzają szybko wody opadowe, zwiększając ryzyko powodzi błyskawicznych i pogłębiając suszę. Taka strata to nie tylko upadek tego jednego, wielkiego i sędziwego organizmu, ale zniszczenie całej sieci powiązań i możliwości, jakie stwarza żyjąc i umierając w swoim miejscu. Starych drzew się nie wycina. Robione to jest w imię źle pojętego, archaicznego i rolniczego podejścia do lasu. Drzewa, o które tu się upominamy, są położone w leśnych ostępach, mało kto je widział, a huk upadających olbrzymów dobiega co najwyżej do małych wiosek. Tak więc ta rzeź odbywa się po cichu i według wykonawców - zgodnie z prawem. My tak nie uważamy, bo łamane jest polskie prawo, prawo wspólnotowe (dyrektywa siedliskowa), a także wewnętrzne zarządzenia Lasów Państwowych. Uważamy też, że to moralne bezprawie, a nawet ekobójstwo. Czy są inne, poza ekonomicznymi, uzasadnienia dla likwidacji największych drzew? Możliwe, że w bardzo nielicznych przypadkach tak. Niektóre podkarpackie nadleśnictwa usuwają pojedyncze sztuki (Cisna), inne - setki drzew (Krasiczyn, Lutowiska, Baligród). Mimo że zarządzają podobnymi lasami. Ta dysproporcja jasno wskazuje, że to nie konieczność, a antyprzyrodnicze podejście niektórych nadleśnictw decyduje o intensywnym wycinaniu drzew o wymiarach pomnikowych. Podpisując petycję deklarujesz, że jesteś przeciw masowemu pozyskiwaniu drzew spełniających wymiarowe kryteria uznania za pomnik przyrody określone w załączniku do Rozporządzenia Ministra Środowiska z dnia 4 grudnia 2017r. w sprawie kryteriów uznawania tworów przyrody żywej i nieożywionej za pomniki przyrody na terenie zarządzanym przez Nadleśnictwo Krasiczyn, a także pozostałych karpackich nadleśnictw.
    22 934 z 25 000 Podpisy
    Utworzył(a) Inicjatywa Dzikie Karpaty Picture