- Apele, które mogą Cię zainteresować
- Antynacjonalizm
- Czyste powietrze
- Demokracja
- Energetyka
- Klimat
- LGBT+
- Ochrona drzew, parków i lasów
- Ochrona zwierząt
- Odpowiedzialność biznesu
- Państwo prawa
- Polityka społeczna
- Prawa człowieka
- Prawa kobiet
- Prawa pracownicze
- Puszcza Białowieska
- Sprawiedliwość społeczna
- Środowisko
- Uchodźcy
- Więcej
-
PODPISZ apel o objęcie miasta RYBNIK rządowym programem termomodernizacjiJuż poprzedni rząd, ogłosił, że chce stanowczo walczyć ze smogiem poprzez 14 punktowy program działań. Niestety na deklaracjach się skończyło - w półtora roku zrealizowano tylko jeden z tych punktów. Gdy Pan został premierem, też obiecał w expose walkę o czyste powietrze. Powołano nawet pełnomocnika rządowego, jednak dopiero wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej sprawił, że zajęto się problemem na poważnie. Przedstawiając kolejny program walki ze smogiem, podzielił Pan jednak miasta na te, które dostaną wsparcie rządowe i te, które zostaną z tego programu wykluczone. Niestety, Rybnik znalazł się poza programem, choć znajduje się w czołówce miast z zanieczyszczonym powietrzem w Polsce i w Europie. Rybnik to czwarte miasto w Europie pod względem zatrucia smogiem! Tymczasem rządowy program termomodernizacji STOP SMOG nie obejmuje naszego miasta. Ta decyzja jest dla nas niezrozumiała, nieracjonalna, dzieląca Polaków i Polki na lepszych i gorszych, a przez to bardzo krzywdząca sporą część społeczeństwa. Smog nie zna granic, nie wybiera i dla wszystkich jest tak samo szkodliwy, uciążliwy i utrudniający normalne życie. Apelujemy także o uwzględnienie innych śląskich miast w programie Smog Stop. Być może z Warszawy nie widać dobrze Śląska i śląskich problemów, ale to dlatego, że smog na Śląsku występuje średnio 100 dni w roku. To prawie 1/3 roku! Dusimy się, prosimy o pomoc i objęcie programem STOP SMOG Rybnika oraz innych miast województwa śląskiego!3 021 z 4 000 PodpisyUtworzył(a) Łukasz Kohut
-
Apel o objęcie Tychów rządowym programem SMOG STOPUrząd Marszałkowski Województwa Śląskiego przyjął uchwałę antysmogową w postaci prawa miejscowego zaraz po tym, jak zrobiła to Małopolska. Samorządowcy apelowali do rządu o podjęcie stosownych działań od momentu rozpoczęcia walki ze smogiem. Niestety, z zapowiedzianych przeszło rok temu 14 punktów do tej pory zrealizowano zaledwie jeden. Podobne rozczarowanie było naszym udziałem, gdy poznaliśmy rządowy program termomodernizacji, który ma objąć tylko 22 miasta ze wskazanych przez WHO 33. Smog nie zna ani granic, ani podziałów politycznych. Truje i zabija nas wszystkich. Tym bardziej dziwi, że w sprawie dotyczącej wszystkich Polaków, rząd dzieli społeczeństwo na ludzi lepszych i gorszych. Na tych, którym w walce ze smogiem trzeba pomóc jak najszybciej, i tych, którzy mogą na to jeszcze spokojnie poczekać. Zwraca uwagę fakt, że rządowy program termomodernizacji nie obejmuje miast Śląska i Zagłębia, podczas gdy województwo śląskie odnotowuje największe zanieczyszczenia powietrza w całym kraju. Wśród pominiętych miast są również Tychy. Radni Miasta Tychy Wojciech Czarnota Maciej Gramatyka Grzegorz Gwóźdź Barbara Konieczna Michał Kasperczyk Urszula Paździorek-Pawlik Lidia Gajdas Jerzy Chaberko Józef Twardzik Mariusz Mazur Krzysztof Woźniak Sławomir Sobociński1 159 z 2 000 PodpisyUtworzył(a) Maciej Gramatyka
-
Katowice bez smogu. Podpisz petycjęŚwiatowa Organizacja Zdrowia zaliczyła 33 polskie miasta, w tym Katowice, do grona 50 najbardziej zanieczyszczonych na świecie. Katowiczanie, oddychając "wypalają" rocznie ponad 2500 papierosów. 600 mieszkańców i mieszkanek miasta umiera przedwcześnie z powodu smogu. W ubiegłym roku 37 razy zanotowano przekroczenia średniodobowych stężeń pyłów zawieszonych dopuszczalnych przez Światową Organizację Zdrowia. Tymczasem rządowy program termomodernizacji STOP SMOG nie obejmuje Katowic. Ta decyzja jest dla nas niezrozumiała, nieracjonalna, dzieląca Polaków i Polki na lepszych i gorszych, a przez to bardzo krzywdząca sporą część społeczeństwa. Smog nie zna granic, nie wybiera i dla wszystkich jest tak samo szkodliwy, uciążliwy i utrudniający normalne życie. Panie Premierze, jak dotąd mieszkańcy Katowic nie siedzieli z założonymi rękami. Dwa i pół roku temu rozpoczęliśmy kampanię obywatelską „Czyste Powietrze”. Powołaliśmy Katowicki Alarm Smogowy, czyli inicjatywę zrzeszającą obywateli zatroskanych złą jakością powietrza w Katowicach. Od dwóch lat uświadamiamy mieszkańców, uczymy dzieci, młodzież i dorosłych i aktywizujemy katowiczan do podejmowania działań na rzecz poprawy jakości powietrza w mieście. Oczekujemy jednak takiego samego zaangażowania ze strony władz lokalnych i rządu. Problem zanieczyszczenia powietrza jest na tyle skomplikowany, że mieszkańcy nie rozwiążą go samodzielnie i oddolnie, bez wsparcia władz. Pominięcie Katowic w programie rządowym STOP SMOG, to decyzja niezrozumiała i krzywdząca dla mieszkańców. Apelujemy o jej zmianę !852 z 1 000 PodpisyUtworzył(a) Patryk Białas
-
Ulga podatkowa dla osób fizycznych instalujących przydomowe elektrownie słoneczneWszyscy korzystamy ze wspaniałego wynalazku, jakim jest energia elektryczna. Niestety jej produkcja, która opiera się głównie o spalanie paliw kopalnych np. węgla, wiąże się z emisją CO2 oraz zanieczyszczeń, prowadząc do skażenia środowiska i przyczynia się do efektu cieplarnianego. Koszt jej wytworzenia, z uwagi na wyczerpywanie się tych paliw, rośnie i przekłada się na stale wzrastającą cenę energii elektrycznej. Dlatego dużą nadzieją dla Świata, a także Polski jest rozwój technologii pozwalających produkować prąd elektryczny z Odnawialnych Źródeł Energii, jakim jest na przykład promieniowanie słoneczne. Coraz więcej mieszkańców decyduje się na instalację, głównie na dachach domów jednorodzinnych, małych instalacji fotowoltaicznych. Jednak dla wielu z nich koszt takiej instalacji przekracza możliwości finansowe, przez co nie mogą korzystać z dobrodziejstwa darmowej energii. Stąd apel: coroczny zwrot podatku w wysokości 10% wartości inwestycji przez okres 10 lat pozwoli cieszyć się darmową energią elektryczną również mniej zamożnym osobom, przyczyniając się jednocześnie do wymiernego zmniejszenia emisji dwutlenku węgla i innych zanieczyszczeń, przez co my wszyscy skorzystamy, ciesząc się czystszym powietrzem. Zachęcam do podpisania i udostępniania apelu!414 z 500 PodpisyUtworzył(a) Dariusz Jarocki
-
Stop bezprawnemu ograniczaniu dostępu do antykoncepcji!Ani farmaceuci, ani apteki nie mają prawa odmawiać wydania środków antykoncepcyjnych ze względów sumienia. Mimo to coraz częściej dochodzi do łamania prawa poprzez nierealizowanie recept na tabletki/ plastry (z których korzysta ok. 25% kobiet). Poza kontrolą powstają sieci aptek bez antykoncepcji. Trwają konsultacje projektu ustawy o zawodzie farmaceuty, a Stowarzyszenie Farmaceutów Katolickich apeluje do Ministerstwa Zdrowia o zwolnienie farmaceutów i właścicieli aptek z obowiązku wydania i nawet posiadania leków niezgodnych z ich sumieniem. To zaś doprowadzi do zmniejszenia faktycznej dostępności antykoncepcji, w tym awaryjnej, naruszając wiele wolności i praw obywatelskich. Konsekwencje zmiany prawa możesz ponieść Ty lub Twoi bliscy. Apel z mocnym poparciem społecznym potrzebny jest teraz, gdyż do 7. sierpnia trwają konsultacje i lobbowanie ze strony Stowarzyszenia Farmaceutów Katolickich. Dostęp do antykoncepcji to kwestia ogólnospołeczna – dotyczy ponad połowy naszej populacji. Sankcjonowanie odmów godzi w prawa kobiet i mężczyzn do swobodnego planowania rodziny oraz zmniejsza ochronę przed infekcjami przenoszonymi drogą płciową. Uderza szczególnie w osoby mieszkające w mniejszych miejscowościach, gdzie może nie być alternatywy do aptek stosujących klauzulę sumienia. Ryzyko komplikacji dla zdrowia fizycznego i psychicznego pacjentów/ pacjentek i ich dalszego życia jest zbyt poważne i nieadekwatne do celu, który ma osiągnąć wprowadzenie klauzuli sumienia dla farmaceutów w postaci prawa do odmowy wydania produktu leczniczego. I bez klauzuli dostępność antykoncepcji jest niska, zależna od zamożności, płci, wykształcenia i pochodzenia (geograficznego i społecznego). Jedynie 44% Polek i Polaków ma dostęp do nowoczesnej antykoncepcji, co jest jednym z najgorszych wyników w Europie (zob. Contraception Atlas). Złożenie projektu ustawy do komisji wymaga 15 000 podpisów. Zbierzmy więcej w sprzeciwie wobec nieuprawnionych ingerencji w nasze prawa i życie prywatne!14 955 z 15 000 PodpisyUtworzył(a) Federacja na rzecz Kobiet i Planowania Rodziny
-
Wojewodo, nie łam prawa!Sytuacja, w której urzędnik (np. wojewoda) systematycznie łamie prawo, odbierając jedno z konstytucyjnych praw (wolność zgromadzeń), jest niezwykle groźna dla każdego obywatela i każdej obywatelki. Wojewoda mazowiecki co miesiąc odbiera prawo do protestowania Obywatelom Solidarnie w Akcji i Stowarzyszeniu TAMA, chociaż nie ma do tego prawa, co potwierdzały wielokrotnie sądy. Wojewoda Sipiera robi to na kilka godzin przed rozpoczęciem zgromadzenia, przez co nie jest możliwe odwołanie od tej decyzji do sądu przed rozpoczęciem demonstracji. Sądy dopiero po dniu lub po kilku dniach od demonstracji, którą pacyfikuje zwykle policja, orzekają, że działania wojewody nie mają podstawy prawnej. Napisz e-mail, by pokazać obywatelski sprzeciw wobec działań wojewody!350 z 400 PodpisyUtworzył(a) Jakub Kocjan
-
List otwarty środowisk polonijnychStraty wizerunkowe, których doznał nasz kraj na arenie międzynarodowej w wyniku nowelizacji ustawy o IPN są poważne. Trudno też nie dostrzec antysemickich demonów, które pod pretekstem “obrony honoru narodu”, 50 lat po wydarzeniach Marca ‘68 znowu wyległy na ulice polskich miast. Marszałek Senatu, Stanisław Karczewski, zapowiedział apel do Polonii, “by wsparła Polskę”. My, Polacy mieszkający za granicą Polskę zawsze wspieraliśmy i wspierać będziemy, ALE ODMAWIAMY wsparcia działań obecnych polskich władz w tej dziedzinie. Nie zamierzamy wspierać prawa mającego na celu negowanie faktów i podważanie wyników pracy rzetelnych historyków w Polsce i za granicą, a także pozostającego w sprzeczności ze stanowiskiem wszystkich prezydentów Polski od 1990 roku. Przyłączamy nasz głos Polaków mieszkających za granicą do polityków, organizacji pozarządowych, naukowców i ocalałych z Holokaustu, którzy w kraju i na całym świecie wyrażają zdziwienie i oburzenie wobec tej kontrowersyjnej i pozbawionej sensu ustawy. Politycy partii rządzącej podkreślają, że chodzi o zwalczanie rzeczywiście mylnego i absurdalnego sformułowania “polskie obozy śmierci”. Obserwowana przez nas reakcja społeczności międzynarodowej w ciągu tych kilku dni najlepiej świadczy o tym, jak bardzo kontrproduktywna jest ta ustawa. Hasło “polskie obozy śmierci” stało się hitem sieci we wszystkich językach, a o antysemityzmie Polaków rozpisują się media i dyskutują ludzie na całym świecie. Dbajmy o dobre imię Polski na arenie międzynarodowej!497 z 500 PodpisyUtworzył(a) Natasza Quelvennec
-
Do przyjaciół ŻydówZwracamy się dzisiaj do naszych przyjaciół, współobywateli, polskich Żydów, z wyrazami braterstwa i solidarności. Nie możemy pozostać obojętni wobec fali nienawiści i obrzydliwego języka.15 153 z 20 000 PodpisyUtworzył(a) Danuta Stołecka
-
Ulice dla Kobiet. Apel o upamiętnienie kobiet w nazwach warszawskich ulicW Warszawie kobiety nie mają swoich ulic, placów, skwerów. Zaledwie 170 spośród 5471 obiektów miejskich nosi nazwę na cześć kobiet. Dodatkowo teraz padają ofiarą dezubekizacji – nawet tym nielicznym, które uhonorowano, odbierane są miejsca, które im poświęcono. Pomniki upamiętniające kobiety nie stoją na głównych ulicach miasta, lecz są ukryte w parkach, w bocznych alejkach. W przestrzeni miejskiej jest mało śladów kobiet, mimo iż wniosły niekwestionowany wkład w walkę o niepodległość i odbudowę państwa polskiego, a i później były zaangażowane w walkę o demokrację, równość i sprawiedliwość społeczną. Chcemy uhonorować ważne dla czynu niepodległościowego i walki o równouprawnienie kobiety, ponieważ tylko niektóre z nich mają swoje ulice w Warszawie – dr Justyna Budzińska-Tylicka, Dorota Kłuszyńska i Irena Kosmowska, posłanka na Sejm Ustawodawczy (1919-1922) i sekretara komisji konstytucyjnej. Dlatego apelujemy do Rady Miasta Stołecznego Warszawy, aby z okazji Roku Praw Kobiet, stulecia uzyskania przez kobiety praw wyborczych, upamiętniła kobiety zasłużone dla odbudowy państwa polskiego, jak i dla samej Warszawy, nadając ulicom, skwerom, placom ich nazwiska. Warszawa wpisałaby się w ten sposób w chlubną tradycję. „Ulice dla Kobiet” mają już Białystok, Słupsk i Poznań, dzięki przyjętej w ub. roku uchwale Rady Miasta. 2018 został ogłoszony przez Sejm Rokiem Praw Kobiet. W ten sposób Sejm wyraził uznanie pierwszym parlamentarzystkom oraz wszystkim orędowniczkom walki o równouprawnienie. Chcemy, aby Warszawa upamiętniła zasłużone kobiety.2 449 z 3 000 PodpisyUtworzył(a) Fundacja STER i Stowarzyszenie "Miasto Jest Nasze"
-
O przyszłość tych, którzy dziś dbają o innych!Moja córka Małgosia ma 11 lat i mózgowe porażenie dziecięce. Wymaga stałej opieki i codziennego wsparcia w nauce i rehabilitacji. Żeby jej to zapewnić, zrezygnowałam z pracy i od 7 lat przebywam na świadczeniu pielęgnacyjnym. Jednak od kilku miesięcy nie jestem objęta ubezpieczeniem emerytalnym i rentowym, bo posiadam wymagane 20 lat okresu składkowego. Gdybym pracowała zawodowo, miałabym odprowadzane składki do momentu przejścia na emeryturę. Tymczasem na świadczeniu pielęgnacyjnym składki odprowadza się tylko do uzyskania minimalnego okresu składkowego – 20 lat dla kobiet, 25 lat dla mężczyzn. A przecież nasze dzieci często wymagają opieki przez całe życie! W tej samej sytuacji są wszyscy opiekunowie dzieci i dorosłych z niepełnosprawnością, którzy wykonują pracę w domu nierzadko całodobowo. Przy minimalnym okresie składkowym grożą nam głodowe emerytury! Jesteśmy karani za to, że zdrowie naszych bliskich wymagało rezygnacji z zatrudnienia. Praca opiekuńcza jest pracą! Trudną, odpowiedzialną, chwilami wyczerpującą pracą, która powinna uprawniać do godziwej emerytury. Zachęcam do podpisania apelu, Angelika Suśniak6 096 z 7 000 PodpisyUtworzył(a) Angelika Suśniak
-
Nie dla pomnika tureckich żołnierzy w Krakowie!Jak mają się czuć obywatele Polscy, członkowie diaspory ormiańskiej przechodząc obok pomnika armii, która odpowiada za wymordowanie ich pobratymców w jednej z najstraszniejszych czystek etnicznych w historii? Republika Turecka, do tej pory nie uznała faktu ludobójstwa przez armię otomańską. Co więcej, na swoich stronach internetowych (w tym ambasady w Polsce) publikuje materiały relatywizujące te wydarzenia i zrzucające odpowiedzialność na społeczność ormiańską oraz „trudne warunki wojenne”(3). Ormianie są społecznością, która w Krakowie mieszka od ponad 650 lat. Istotny jest również kontekst współczesny powstania pomnika armii otomańskiej. 12 deputowanych do tureckiego parlamentu z ramienia partii opozycyjnych oraz kilkuset dziennikarzy i tysiące, jeśli nie dziesiątki tysięcy, opozycjonistów przebywa obecnie w więzieniach(4). Sprzeciw budzi również polityka wewnętrzna oraz zewnętrza reżimu wobec mniejszości kurdyjskiej. 23 stycznia 2018, niesprowokowana, armia turecka rozpoczęła inwazję na zamieszkany przez Kurdów region Afrin w Północnej Syrii. Region, który dotychczas był oazą spokoju w okrutnej wojnie domowej i miejscem schronienia dla licznych uchodźców wewnętrznych (m.in. z Aleppo(5)) jest obecnie bombardowany z powietrza i lądu, a kolejne wioski zajmowane przez turecką armię i jej islamistycznych najemników. Prezydent Erdogan nie ukrywa w swych wypowiedziach, że jego celem jest zmiana struktury etnicznej regionu(6), co należy uznać za groźbę czystki etnicznej. Wszystko to odbywa się rękoma armii tureckiej, która sama siebie uznaje za następczynie armii otomańskiej. Biorąc pod uwagę ww. argumenty budowę pomnika należ uznać za działanie nieakceptowalne etycznie - upamiętnia ona armię, która dokonała ludobójstwa, a jednocześnie legitymizuje reżim, który wykazuje imperialne zapędy oraz za nic ma prawa człowieka. Dlatego też apelujemy do władz oraz radnych Miasta Krakowa o porzucenie tego projektu. Chcemy podkreślić, że nasza petycja nie jest skierowana przeciwko społeczności tureckiej w Polsce, ale państwu, które nie rozliczyło się z grzechów przeszłości i grozi powtórzeniem ich w naszych czasach. 1) https://pl.wikipedia.org/wiki/Ludobójstwo_Ormian 2) http://orka.sejm.gov.pl/proc4.nsf/uchwaly/3918_u.htm 3) http://www.mfa.gov.tr/data/DISPOLITIKA/ErmeniIddialari/Ermeni_ingilizce_Soru_CevapKitapcigi.pdf 4) https://www.hrw.org/europe/central-asia/turkey 5) https://www.humanitarianresponse.info/system/files/documents/files/latest_developments_in_north-western_syria_final_20180123.pdf 6) http://www.kurdistan24.net/en/news/7899b6c9-f475-40fb-a9bc-ffda4b69f0df2 018 z 3 000 PodpisyUtworzył(a) Nie dla pomnika tureckich żołnierzy w Krakowie!
-
Bułgarski Park Narodowy Pirynu zagrożony!Wycinka ponad 1/3 Bułgarskiego Parku Narodowego pod budowę kolejnego kurortu doprowadzi do: zniszczenia endemicznych gatunków drzew, krzewów, górskich kwiatów, wyjałowienia gleb i obumarcia roślinności, zaprzepaszczeniu idei prawnej ochrony przyrody, naruszenie terenów lęgowych wielu gatunków zwierząt, zniszczenie krajobrazu oraz wiele innych drastycznych zmian.58 z 100 PodpisyUtworzył(a) Marta Holc