• MAŁOPOLSKA TO MÓJ DOM!
    Drogie i Drodzy, Hańbą jest, że w Polsce, która doświadczyła stref "Nur für Deutsche", horroru drugiej wojny i obozów, pojawiają się takie uchwały, jak ta, poparta przez 23 radnych Pis-u, ogłaszająca Małopolskę „strefą wolną od LGBT”. Jest 2021 rok, a osoby nieheteronormatywne nie mogą czuć się pełnoprawnymi obywatelkami i obywatelami Polski. Tak nie może być! Małopolska jest domem dla wszystkich, którzy chcą tutaj mieszkać i być częścią naszej lokalnej społeczności - małej Polski. Nie ma naszej zgody na dzielenie społeczeństwa w imię doraźnych korzyści politycznych. To musi się zakończyć teraz. Zbyt wielu mieszkańców i mieszkanek decyduje się opuścić nasz kraj, w którym nie mogą czuć się bezpiecznie. Mamy bardzo mało czasu! Musimy działać tu i teraz! Twój podpis wywrze presję na radnych sejmiku, możesz mieć wpływ na ich ostateczną decyzję, którą podejmą już w sierpniu. To wtedy radni Województwa Małopolskiego odpowiedzą na petycję i zebrane podpisy w sprawie uchylenia Deklaracji Nr 1/19 o "strefie wolnej od LGBT". Nie ma na co czekać, bo chodzi tu o życie ludzkie. Według raportu Kampanii Przeciw Homofobii aż 69,4% młodzieży LGBTQIAP+ w Polsce ma myśli samobójcze, a 49,6% ma objawy depresji. Nie możemy być bezczynni wobec tak porażającej rzeczywistości. Wśród wykluczonych i uciekających przed dyskryminacją są pielęgniarze, lekarki, nauczyciele oraz przedstawiciele innych społecznie niezbędnych zawodów. To właśnie Ty możesz mieć realny wpływ, podpisując się pod tym apelem do władz Małopolski. Razem budujmy otwarte i solidarne społeczeństwo. Angelika Wrona (Tęcza Po Burzy), Paulina Olszak, Krzysztof Skwara (Zorientowany Kraków) i Łukasz Kachnowicz
    3 550 z 4 000 Podpisy
    Utworzył(a) Angelika Wrona
  • Zatrzymajmy pandemię! Tak dla obowiązku szczepień na COVID-19.
    Dla mnóstwo osób bardzo ważne jest powstrzymanie epidemii
    16 z 100 Podpisy
    Utworzył(a) Wiola KRYSIAK
  • Zakończcie współpracę z białoruskimi uczelniami, które prześladują studentów!
    Przez cały okres protestów ani jeden uniwersytet oficjalnie nie wystąpił w obronie swoich studentów, z wyjątkiem pojedynczych profesorów. Co gorsza — często sami pracownicy administracji stają się inicjatorami represji: wzywają policję do zatrzymywania studentów, składają meldunki na policję, wyrzucają i eksmitują studentów z akademików. Białoruskie uczelnie stały się narzędziem prześladowań politycznych ze strony państwa. Studenci i studentki z Białorusi zasługują na lepsze warunki. Chcą żyć w wolnym kraju i cieszyć się swobodnym dostępem do edukacji. Polskie uczelnie nie mogą dłużej ignorować postępowania uczelni z którymi współpracują. Pełna lista uczelni które mają podpisane umowy z uczelniami na Białorusi: Uniwersytet im. Mikołaja Kopernika w Toruniu; ASP w Katowicach; ASP we Wrocławiu; ASP w Łodzi; ASP w Warszawie; Uniwersytet Medyczny w Białymstoku; Instytut Gruźlicy i Chorób Płuc; Uniwersytet Medyczny w Lublinie; Uniwersytet Medyczny w Warszawie; Wyższa Szkoła Zarzadzania Środowiskiem w Tucholi; Wojskowa Akademia Techniczna; Instytut Chemii i Techniki Jądrowej; Szkoła Główna Gospodarstwa Wiejskiego w Warszawie; Polska Akademia Nauk; Instytut Chemii Fizycznej PAN; Politechnika Warszawska; Wyższa Szkoła Ekologii i Zarządzania w Warszawie; Politechnika Lubelska; Politechnika Białostocka; Uniwersytet Śląski; Uniwersytet Kazimierza Wielkiego w Bydgoszczy; Akademia WSB; Akademia Górniczo-Hutnicza; Uniwersytet Jana Kochanowskiego w Kielcach; Instytut Historii PAN; Uniwersytet Pedagogiczny w Krakowie; Politechnika Koszalińska; Akademia Humanistyczno-Ekonomiczna w Łodzi; Politechnika Łódzka; Uniwersytet im. Marii Curie-​Skłodowskiej w Lublinie; Uniwersytet w Zielonej Górze; Akademia Pomorska w Słupsku; Uniwersytet im. Adama Mickiewicza w Poznaniu; Uniwersytet Medyczny w Łodzi; Uniwersytet Warmińsko-Mazurski w Olsztynie; Uniwersytet Przyrodniczo-Humanistyczny w Siedlcach; Uniwersytet Warszawski; Politechnika Kielecka; Politechnika Poznańska; Uniwersytet Ekonomiczny w Bydgoszczy; Wyższa Szkoła Informatyki i Zarządzania w Rzeszowie; Uniwersytet Białostocki; Narodowy Instytut Dziedzictwa; Wyższa Szkoła Zarządzania w Białymstoku; Uniwersytet Ekonomiczny we Wrocławiu; Politechnika Wrocławska; Warszawska Wyższa Szkoła Informatyki; Wyższa Szkoła Informatyki Zarządzania i Administracji w Warszawie; Instytut Energetyki; Instytut Mechaniki Precyzyjnej; Elbląska Uczelnia Humanistyczno-Ekonomiczna; Akademia Muzyczna w Katowicach; Wyższa Szkoła Medyczna w Białymstoku; Akademia Techniczno-Humanistyczna w Bielsku-Białej; Śląski Uniwersytet Medyczny; Wyższa Szkoła Ekonomiczna w Białymstoku; Park Naukowo-Technologiczny Polska-Wschód w Suwałkach; Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Wałbrzychu; SWPS; Wyższa Szkoła Zawodowa w Suwałkach; Uniwersytet Gdański; Wyższa Szkoła Wychowania Fizycznego i Turystyki w Białymstoku; Politechnika Gdańska; Politechnika Szczecińska; Uniwersytet Łódzki; Państwowa Wyższa Szkoła Informatyki i Przedsiębiorczości w Łomży; Politechnika Częstochowska.
    6 z 100 Podpisy
    Utworzył(a) Stowarzyszenie OSTRA ZIELEŃ ⠀ Picture
  • Apel rodziców o odwołanie dyrektor ZSP nr 15 we Wrocławiu
    1. Działania, zdarzenia i zachowanie Pani Dyrektor godzą w prawa i dobro naszych dzieci. Na polecenie Pani Dyrektor ograniczona jest swoboda poruszania się dzieci po terenie Szkoły (zakaz korzystania z biblioteki, zakaz korzystania z toalet w czasie lekcji, pierwsze klasy mają całkowity zakaz poruszania się po szkole, dzieci są wpuszczane do szkoły o określonej godzinie – jeśli przyjdą np. 10 min wcześniej wówczas stoją przed Szkołą bez względu na pogodę, dzieci nie mogą nawet na prośbę i za zgodą rodziców same wyjść ze świetlicy, co przedłuża znacznie moment wyjścia ze szkoły). 2. Nieścisłości w zarządzaniu finansami klasowymi oraz szkolnymi. Konieczność wpłaty zebranych pieniędzy przeznaczonych np. na transport podczas wycieczki szkolnej na konto szkoły. 3. Problemy z zarządzaniem infrastrukturą np. brak ciepłej wody, mydła i papieru toaletowego, pomimo licznych zgłoszeń i naszych próśb. 4. Praktycznie całkowity brak kontaktu z Panią Dyrektor i bardzo utrudniany przez Panią Dyrektor kontakt z nauczycielami (umówienie się na spotkanie z Panią Dyrektor jest praktycznie niemożliwe, nie tylko w czasach pandemii Sars-Cov2). 5. Niejasne reguły przyznawania zgody na prowadzenie zajęć na terenie Szkoły przez firmy zewnętrzne. 6. Nauczyciele naszych dzieci są zastraszani, poddawani szantażowi emocjonalnemu, pracują w permanentnym stresie, co nie może nie pozostać bez wpływu na dzieci. 7. Świetlica jest w tej chwili bez kierownika (po rezygnacji z funkcji dotychczasowego) – niepełna opieka nad dziećmi. 8. Ze względu na działania Pani Dyrektor pedagodzy są na przedłużających się zwolnieniach – zastępstwa są prowadzone przez nauczycieli, którzy nie specjalizują się w danej dziedzinie. 9. Panująca w szkole atmosfera strachu wpływa bezpośrednio na rotację wśród nauczycieli, zwolnienia z pracy, nagłe urlopy zdrowotne, a tym samym braki kadrowe. Dzieci w klasach 1-3 miesiącami nie mają wychowawców. Uczniowie w klasach starszych ciągle mają zastępstwa za stale nieobecnych nauczycieli. Godzi to w dobro ucznia. Ogólnie panująca atmosfera w Szkole związana z zarządzaniem Pani Dyrektor i brak „życia” Szkoły negatywnie wpływają na rozwój społeczny i emocjonalny naszych dzieci. Pomimo faktu, że wielu nauczycieli dużym wysiłkiem próbuje złagodzić skutki tego stanu i zapewnić naszym dzieciom odpowiednie warunki rozwoju i nauczania, to ogólnie panująca sytuacja niepewności jest nieustannie odczuwalna. Niepokojąca rotacja kadry pedagogicznej nauczycieli przedmiotów egzaminacyjnych w klasach starszych, powodują nasze niezadowolenie i brak poczucia bezpieczeństwa u naszych dzieci. Opisane powyżej sytuacje to przykłady z kilku ostatnich lat. Nie widzimy możliwości poprawy panującej sytuacji w Szkole z obecną Panią Dyrektor, dlatego solidaryzujemy się z nauczycielami i popieramy w pełni wniosek Rady Pedagogicznej o odwołanie obecnej Pani Dyrektor. Tym bardziej, że Pani Dołęgowska na radzie pedagogicznej w dniu 15 kwietnia 2021 złożyła deklarację, iż w przypadku wotum nieufności w stosunku do jej osoby, sama zrezygnuje ze stanowiska. Panie Prezydencie obawiamy się sytuacji, w której 1. września zastaniemy naszą szkołę, jedyną szkołę podstawową na Muchoborze Wielkim z poważnymi brakami w kadrze pedagogicznej. Obawy te wynikają z faktu, iż za odwołaniem Pani Dyrektor opowiedziało się 60 z 84 nauczycieli naszej szkoły. Do wiadomości: 1. Dyrektor Departamentu Edukacji: Jarosław Delewski 2. Dyrektor Wydziału Przedszkoli i Szkół Podstawowych: Ewa Monastyrska 3. Kuratorium Oświaty 4. Przewodniczący Rady Miejskiej Wrocławia: Bohdan Aniszczyk 5. Rzecznika Praw Obywatelskich 6. Związek Nauczycielstwa Polskiego 7. Wojewódzka Stacja Sanitarno-Epidemiologiczna we Wrocławiu 8. Ministerstwo Edukacji i Nauki
    414 z 500 Podpisy
    Utworzył(a) Rodzice - ZSP nr 15 Picture
  • Stwórzmy wspólnotę ludzi wolnych - poparcie dla apelu humanistów
    Stowarzyszenie Otwarta Rzeczpospolita gorąco popiera stanowisko wyrażone w tym tekście. Podpisujemy się pod wszystkimi sformułowanymi tam tezami oraz konkluzjami artykułu, w którego zakończeniu czytamy: „Jeśli nie chcemy tkwić w bezradności poddanych, trzeba zaangażowania i stworzenia wspólnoty ludzi wolnych. Humaniści, ludzie mediów, pióra, nauki i kultury, producenci dóbr symbolicznych są również obywatelami; mają więc obywatelskie powinności. Wolność, prawda i odpowiedzialność to triada, która wyznacza drogę. Wymaga zaangażowania. Odwaga myślenia musi prowadzić do odwagi działania. Zachęcamy polityków, by obdarzyli naukowców zaufaniem”.
    168 z 200 Podpisy
    Utworzył(a) Otwarta Rzeczpospolita
  • STOP bezprawnym zwolnieniom w Polska Press
    PKN Orlen zwalnia dziennikarzy łamiąc postanowienie Sądu. Trwa ofensywa przejmowania i zamieniania mediów lokalnych na rządowe i propagandowe. Podpisując protest przeciw bezpodstawnemu i bezprawnemu zwolnieniu wieloletniego redaktora naczelnego Dziennika Zachodniego Marka Twaroga pomagasz stworzyć presję przeciw kolejnym zwolnieniom i zawłaszczaniu mediów na potrzeby partyjne.
    131 z 200 Podpisy
    Utworzył(a) Stop upartyjnianiu mediów
  • Zaszczepmy najsłabszych!
    Według badań osoby z niepełnosprawnościami (OzN), podobnie jak seniorzy, są wielokrotnie bardziej narażone na zgon z powodu COVID-19 oraz na ciężki przebieg choroby, a tymczasem obecny system szczepień zmusza je do konkurowania o terminy szczepień z osobami zdrowymi, spychając w kolejce na odległy czas. Poza niepełnosprawnością, która sama w sobie obniża zdolność organizmu do walki z COVID-19, OzN cierpią na liczne choroby współistniejące. Przy tym bardzo często nie są w stanie przestrzegać zasad reżimu sanitarnego (DDM), a przecież ich dolegliwości wiążą się z koniecznością wielokierunkowej terapii i rehabilitacji, które wymagają licznych kontaktów społecznych. W przypadku osób z ograniczoną zdolnością do komunikacji i tych z niepełnosprawnością intelektualną szczególną trudność stanowi dodatkowo ograniczona zdolność komunikowania precyzyjnie i na czas dolegliwości, co przy zaburzeniach zachowania może skutkować zbyt późnym rozpoznaniem choroby. Z drugiej strony hospitalizacja osoby z niepełnosprawnością intelektualną, pozbawionej wsparcia opiekuna, stanowi dla niej niezrozumiałą traumę, a dla przeciążonego w czasie pandemii personelu szpitala - ogromne wyzwanie. Z obawy przed skutkami zarażenia, OzN zmuszone są ograniczyć terapię, rehabilitację i kontakty społeczne. Często oznacza to zamknięcie w czterech ścianach, ryzyko regresu i nasilenie zachowań trudnych, ale też pojawienie się stanów depresyjnych zarówno u podopiecznych, jak i opiekunów. Dlatego zwracamy się do Państwa z gorącą prośbą o podpisanie apelu do władz państwa o otwarcie osobom z niepełnosprawnościami szybkiej ścieżki szczepienia przeciwko COVID-19, bez kryterium rocznika urodzenia. Według szacunku ekspertów takich osób jest nie więcej niż 200 tysięcy. Wyszczepienie takiej populacji to niewielki wysiłek dla państwa, a ogromne wsparcie dla najsłabszej grupy społecznej. Jej szczególną ochronę przewiduje Konstytucja RP, przyjęta w styczniu przez polskie władze Strategia na Rzecz OzN, międzynarodowe konwencje i cywilizacyjny standard, którego miarą jest priorytetowe szczepienie OzN przez wiele państw, m.in. USA, Wielką Brytanię, Niemcy, Izrael czy Rumunię. Dziękujemy! Osoby z niepełnosprawnościami i ich opiekunowie oraz wszystkie osoby wspierające ich postulaty
    3 381 z 4 000 Podpisy
    Utworzył(a) Agnieszka Atałap
  • STOP utrudnianiu życia pasażerkom i pasażerom w warszawskim transporcie publicznym
    To rozwiązanie, które jest niewygodne i zniechęcające dla wielu pasażerów, a dla niektórych grup – wręcz wykluczające. W praktyce obecnie pasażerowie korzystający z aplikacji muszą liczyć się z dodatkowymi trudnościami w porównaniu z pasażerami korzystającymi z biletów tradycyjnych. Po wejściu do autobusu czy tramwaju muszą z telefonem w ręku zlokalizować QR kod i błyskawicznie zrobić mu zdjęcie. Kod jest najczęściej umieszczony w tylko jednym, nieintuicyjnym miejscu w okolicy drzwi środkowych u góry – inaczej niż kasowniki, które są najczęściej w kilku miejscach pojazdu. Powoduje to, że jeżeli ktoś wsiądzie ostatnim lub pierwszym wejściu, musi przejść cały autobus w poszukiwaniu kodu. Jest to rozwiązanie generujące niepotrzebny tłok, a także wręcz wykluczające osoby poruszające się z dużymi bagażami, czy takie grupy jak rodziców z dziećmi w wózku. Co gorsza, rozwiązanie w obecnej wersji jest nie tylko niewygodne I utrudniające życie, ale także po prostu wadliwe. Zdarza się, co raportują liczni pasażerowie, że kodów nie można w ogóle znaleźć bądź po prostu nie ma ich w pojazdach. W efekcie pasażerowie chcący uczciwie płacić za bilety są przez nowe rozwiązanie wpychani w rolę “gapowiczów”. Poprzednio stosowane rozwiązania były ekspresowe i wygodne, co w efekcie zachęcało do korzystania z transportu publicznego. Jeśli konieczna jest możliwość kupienia biletu wcześniej (tworzenia portfela zakupionych biletów), walidacja powinna pozostać nadal funkcją w aplikacji do kupowania biletów, tak jak to działało dotychczas. Naszym zdaniem tworzenie dodatkowych barier dla pasażerek i pasażerów jest działaniem nieodpowiedzialnym, szczególnie w dobie pandemii, gdzie wpływy z biletów i tak znacząco spadły. Jest to także działanie sprzeczne z Pana licznymi deklaracjami o tym, że priorytetowo w polityce miasta mają być traktowani pasażerki i pasażerowie, a Warszawa powinna być miastem przyjaznym wszystkim grupom mieszkańców. Z góry dziękujemy za pozytywne rozpatrzenie naszej petycji!
    1 324 z 2 000 Podpisy
    Utworzył(a) Marta Wójcicka
  • Żądamy nowej wizji ochrony klimatu
    Polsce brak wizji dekarbonizacji - obniżenia emisji dwutlenku węgla w najbliższych latach i całkowitego ich wyeliminowania w perspektywie 2050 r. Nie da się stawić czoła kryzysowi klimatycznemu bez jasnej wizji. Dlatego domagamy się nowego "trójpaku klimatycznego". Jak wskazali niedawno na łamach "Rzeczypospolitej" eksperci i naukowcy zajmujący się energetyką i polityką klimatyczną, rządowa strategia energetyczna PEP2040 nie spełnia oczekiwań. Powinniśmy zapomnieć o tym niespójnym i pełnym sprzeczności dokumencie. PEP2040 opiera niemal cały ciężar redukcji emisji na wielkoskalowych technologiach, wspieranych blokami gazowymi. Pomijając najszybsze i najtańsze z punktu widzenia inwestycyjnego rozwiązania, tj. fotowoltaikę i wiatr na lądzie, a także potencjał efektywności i oszczędności energetycznej, przesuwa realną dekarbonizację na lata 40. W swoim horyzoncie czasowym PEP2040 nie jest kompatybilny z perspektywą wyzerowania emisji CO2 do 2050 r., którą wyznacza Porozumienie Paryskie. Polska jako jego sygnatariusz zobowiązała się do przedstawienia swojego deklarowanego wkładu w realizację celu utrzymania wzrostu średniej globalnej temperatury na poziomie znacznie poniżej 2°C (a o ile to możliwe poniżej 1,5°). Jako państwo członkowskie Unii Europejskiej, Polska swój wkład deklaruje w ramach wspólnej unijnej wizji neutralności klimatycznej do 2050 r. Niestety, strategia skupiona na średnioterminowym okresie do 2040 r. nie daje jasnej odpowiedzi jak, kiedy i czy w ogóle Polska swoje zobowiązania wypełni. Wreszcie ani PEP2040, ani podpisane w 2020 r. porozumienie z górniczymi związkami zawodowymi, postulujące zakończenie wydobycia węgla kamiennego do 2049 r., nie stanowią wizji dekarbonizacji i osiągnięcia neutralności klimatycznej ani do 2050 r., ani w późniejszym okresie. Choć plany stopniowego wygaszania sektora węglowego i towarzyszącej mu sprawiedliwej transformacji regionów ekonomicznie uzależnionych od węgla należy pochwalić, ten brak jednoznacznej deklaracji jest szkodliwy dla państwa, gospodarki i społeczeństwa. Dodatkowo zarówno ekspertów i organizacje pozarządowe wspierające wizję dekarbonizacji poprzez OZE, jak i tych, którzy za nieodzowny jej fundament widzą energię jądrową niepokoi bardzo wysoki udział gazu ziemnego w koszyku energetycznym przewidywanym przez PEP2040 – jego trzykrotny wzrost bez planów wygaszania tego emisyjnego sektora w perspektywie 2050 r. Dlatego właśnie potrzebujemy nowego "trójpaku klimatycznego" - i potrzebujemy go "na wczoraj".
    113 z 200 Podpisy
    Utworzył(a) Kacper Szulecki
  • Apel o uwzględnienie trudnej sytuacji pracownic naukowych z dziećmi w czasie pandemii
    Co robią pracownice naukowe, które mają dzieci, kiedy nie działają żłobki, przedszkola, szkoły, stołówki szkolne i świetlice? Muszą przejąć opiekę nad dziećmi, a jednocześnie wykonywać swoje obowiązki zawodowe. Są jednak rozliczane z pracy tak, jakby nie były obciążone dodatkową pracą opiekuńczą. To dyskryminacja. Uczelniane komisje OZZ Inicjatywa Pracownicza wystąpiły do Ministra Edukacji i Nauki z wnioskiem o uwzględnienie trudnej sytuacji pracownic naukowych opiekujących się dziećmi w czasie pandemii przy rozliczaniu ich pracy przez jednostki naukowe, rozliczaniu realizacji grantów i w procesie aplikowania o nowe granty oraz przy ewaluacji pracy zatrudniających je jednostek naukowych. Zachęcamy do poparcia naszego listu. Solidaryzujemy się też z podobnymi inicjatywami podejmowanymi przez pracownice innych branż.
    1 647 z 2 000 Podpisy
    Utworzył(a) Komisja Międzyzakładowa OZZ Inicjatywa Pracownicza przy PAN i ASP
  • STOP wycince lasu przy plaży w Brzeźnie
    Po pierwsze: KLIMAT i PRZYRODA Plan wycięcia kilku hektarów bażynowego lasu, stanowiącego obszar ochronny dla nadmorskich wydm i zastąpienia go kilkupiętrową zabudową jest szczególnie groźny w czasie trwającej KATASROFY KLIMATYCZNEJ. Stanowi on REALNE ZAGROŻENIE zasypaniem terenów Pasa Nadmorskiego przez wydmy, a także zalaniem przez wody Bałtyku, co prognozują naukowcy już na najbliższe kilkadziesiąt lat, czyli za życia części z nas i z pewnością naszych dzieci i wnuków. Ostrzegają przed tym w swojej najnowszej ekspertyzie naukowcy z interdyscyplinarnego Zespołu doradczego do spraw kryzysu klimatycznego przy prezesie Polskiej Akademii Nauk (PAN). Link: http://bit.ly/3uj2GfF W 2011 roku eksperci Polskiego Klubu Ekologicznego Okręg Pomorski opracowali kompleksową inwentaryzację przyrodniczą Pasa Nadmorskiego na odcinku Jelitkowo-Brzeźno. Ekspertyza potwierdziła unikalne bogactwo przyrodnicze tego fragmentu Pasa Nadmorskiego, stąd też naukowcy rekomendują jego ochronę, a nie wycinkę lasu i zniszczenie zabudową, parkingami i drogą dla samochodów. Link: https://bit.ly/2NoKCQv Po drugie: TURYSTYKA NA ŁONIE NATURY Wbrew opinii przedstawianej przez władze Gdańska, zastąpienie fragmentu naturalnego siedliska przyrodniczego kolejnymi obiektami urbanistycznymi nie wpłynie, w naszej opinii, na rozwój turystyki. Wypoczywający nad polskim morzem turyści, a przede wszystkim mieszkanki i mieszkańcy Gdańska chcą odpoczywać na łonie przyrody, a nie kolejnych budynków, apartamentowców, samochodów, parkingów i sklepów. Tych na terenie Gdańska jest pod dostatkiem, mamy też ciągle niezabudowane atrakcyjne tereny pod nową zabudowę, np. Letnicę, sąsiadującą z Brzeźnem czy śródmiejskie Młode Miasto na terenach po Stoczni Gdańskiej. Po trzecie: ZAGROŻENIE DLA UJĘĆ WODY PITNEJ Największe obawy budzą zapisy planu, znoszące dotychczasową skuteczną ochronę ujęć wody „Zaspa Wodna” i „Czarny Dwór”. W projekcie mpzp 0315 dozwolono na podziemną zabudowę na parkingi i usługi, co zagraża zbiornikom wód podziemnych, stanowiących rezerwuar wody pitnej dla m.in. Wrzeszcza i Zaspy. Powyższe zagrożenia zostały zgłoszone przez kilkadziesiąt osób jako uwagi do mpzp 0315 do Biura Rozwoju Gdańska, jednak wszystkie kluczowe uwagi zostały odrzucone przez Piotra Grzelaka, Zastępcę Prezydenta Miasta Gdańska. Apelujemy do Państwa Radnych o rozwagę przy podejmowaniu decyzji w tak kluczowej sprawie dla mieszkańców i klimatu i prosimy o przełożenie głosowania, by zyskać czas na wyjaśnienie kontrowersyjnych zapisów, planowanych w mpzp 0315 w rejonie alei Hallera i Jantarowej II w gdańskim Brzeźnie. Link do mpzp 0315: http://bit.ly/37xmTEG Link do rozpatrzenia uwag do mpzp 0315: https://bit.ly/3pDxkwG Apel do Radnych Miasta Gdańska przygotowała społeczna Inicjatywa Zielona Fala -Trójmiasto Apel popierają: 1/ Polski Klub Ekologiczny Okręg Pomorski 2/ Grupa lokalna Greenpeace w Trójmieście 3/ Młodzieżowy Strajk Klimatyczny Trójmiasto 4/ Extinction Rebellion Trójmiasto 5/ Partia Zieloni Region Pomorski
    2 046 z 3 000 Podpisy
    Utworzył(a) Lidka Makowska Picture
  • Apelujemy o zwiększenie funduszy europejskich dla mieszkańców Wielkopolski!
    Wyrażamy zaniepokojenie wstępną propozycją bardzo niskiego poziomu alokacji środków planowanych dla województwa wielkopolskiego zaprezentowaną podczas konsultacji projektu Umowy Partnerstwa na l. 2021-2027. Otóż, dla Wielkopolski w perspektywie 2021-2027 Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej zaproponowało kwotę zaledwie w wysokości 1,07 mld euro, tj. aż o 56 proc. (!) mniej niż w okresie 2014-2020. Dla przypomnienia, w bieżącym regionalnym programie operacyjnym mamy w województwie wielkopolskim do dyspozycji blisko 2,5 mld euro. Powoduje to drugi, po woj. dolnośląskim, najniższy poziom finansowania w przeliczeniu na 1 mieszkańca w Polsce - 306 euro. Przy takiej alokacji środków mieszkańcy naszego regionu otrzymają do dyspozycji prawie 3 razy mniej środków, niż mieszkańcy Polski wschodniej. Faktem jest, że Wielkopolska w 2018 roku osiągnęła poziom dochodu na mieszkańca przekraczający wartość 75% PKB średniej w Unii Europejskiej i weszła do grona lepiej rozwiniętych unijnych regionów. Skutkiem tego awansu rozwojowego jest jednak niższy niż dotychczas poziom unijnego wsparcia, z czym należy się pogodzić. Pragniemy jednak zauważyć, że Wielkopolska jest zróżnicowana wewnątrzregionalnie, odnotowywane są dysproporcje pomiędzy aglomeracją poznańską, a pozostałymi obszarami odległymi od stolicy województwa. Niemniej jednak obserwujemy, że sama Metropolia Poznań boryka się z wyzwaniami, na które niezbędne są spore nakłady, w szczególności w zakresie włączania społecznego, niwelowania nierówności społecznych oraz w kontekście wdrażania aspektów Europejskiego Zielonego Ładu.
    65 z 100 Podpisy
    Utworzył(a) Iwona Janicka