- Apele, które mogą Cię zainteresować
- Antynacjonalizm
- Czyste powietrze
- Demokracja
- Energetyka
- Klimat
- LGBT+
- Ochrona drzew, parków i lasów
- Ochrona zwierząt
- Odpowiedzialność biznesu
- Państwo prawa
- Polityka społeczna
- Prawa człowieka
- Prawa kobiet
- Prawa pracownicze
- Puszcza Białowieska
- Sprawiedliwość społeczna
- Środowisko
- Uchodźcy
- Więcej
-
Nie ma zgody na homofobiczne wypowiedzi polityków w przestrzeni publicznejNienawiść rodzi nienawiść. Musimy zrobić wszystko, aby sfera publiczna była wolna od hejtu. Słowa mają moc, a gdy ich nadawca jest państwowy urzędnik to mają tez legitymacje rządu. Politycy i polityczki muszą brać za nie odpowiedzialność. Jeżeli popierasz to że Marsz Równości w Lublinie powinien się odbyć a przestrzeń publiczna powinna być wolna od homofobicznych wypowiedzi ludzi władzy podpisz ten apel!435 z 500 PodpisyUtworzył(a) Bartosz Staszewski
-
List do Premiera Australii i Pani Minister Spraw Zagranicznych AustraliiPremier Australii oraz Pani Ministrer Spraw Zagranicznych Australii spotykaja sie za kilka dni z Prezydentem Andrzejem Duda. Chcemy, aby mieli pelne zrozumienie sytuacji politycznej w Polsce oraz roli jaka odgrywa Andrzej Duda w niszczeniu demokracji w Polsce.1 315 z 2 000 Podpisy
-
Sklepy wolne od rasizmuZ powodu rosnącego rasizmu i ksenofobii oraz zwiększającej się liczby przestępstw z nienawiści w Polsce, konieczne jest podejmowanie zdecydowanych kroków przeciwko dyskryminacji - również przez biznes. Z najnowszych badań Biura Rzecznika Praw Obywatelskich oraz Biura Instytucji Demokratycznych i Praw Człowieka OBWE wynika, że aż 43% osób pochodzących z Afryki Subsaharyjskiej mieszkających w Polsce padło ofiarą przynajmniej jednego przestępstwa z nienawiści w latach 2016-2017. To pokazuję skalę problemu. Mamy poważne wyzwanie społeczne, z którym wspólnie powinniśmy się zmierzyć.2 223 z 3 000 PodpisyUtworzył(a) Refugees Welcome Polska
-
Poseł Józwiak pod Komisję Etyki PoselskiejPoseł na Sejm nie może stawiać się ponad prawem. Immunitet poselski nie może służyć do łamania prawa. Takim zachowaniem – swoim przykładem poseł zachęca obywateli do zachowania niezgodnego z przepisami ustanowionymi przez Sejm, którego jest reprezentantem. Deklarując zabieranie na polowania swoich dzieci poseł Józwiak daje przyzwolenie swoim kolegom myśliwym, na łamanie prawa, które im się nie podoba. Tym samym naraża na niebezpieczeństwo zdrowie, życie i kruchą psychikę nieletnich, które po latach walki wreszcie znalazło się pod ustawową ochroną. Podpisz apel! Nie możemy pozwolić na dalsze lansowanie poglądu, że rodzic ma prawo do wychowywania dzieci zgodnie ze swoimi przekonaniami, nawet jeśli łamią one prawo. To sposób myślenia usprawiedliwiający przemoc w rodzinie, bicie dzieci i inne groźne dewiacje. Wypowiedź posła Józwiaka jest częścią szerszej kampanii, która ma na celu zwieranie szeregów myśliwych niezadowolonych ze zmian w Prawie łowieckim, aby podważyć ich zasadność i zgodność z Konstytucją. Nie pozwólmy na to! Zbyt długo walczyliśmy o te zmiany. Zgodnie z regulaminem Komisji Etyki Poselskiej, jako grupa obywateli nie możemy skutecznie składać do niej wniosków. Może to w naszym imieniu zrobić instytucja lub inny podmiot. [2] Przekonajmy Rzecznika Praw Dziecka, który oficjalnie występował do Sejmu przeciw udziałowi dzieci w polowaniach [3], aby złożył wniosek o ukaranie posła Józwiaka. Niech postępowanie przed Komisją pokaże, że nikt nie jest bezkarny wobec łamania prawa i narażania dzieci. Podpisz apel! [1] Brać Łowiecka z 4 maja 2018 [2] Regulamin Komisji Etyki Poselskiej Art.3 http://orka.sejm.gov.pl/opinie8.nsf/nazwa/regulaminEPS/$file/regulaminEPS.pd [3] Stanowisko RPD ws. udziału dzieci w polowaniach z 13.03.2018 https://brpd.gov.pl/aktualnosci-wystapienia-generalne/stanowisko-rpd-ws-udzialu-dzieci-w-polowaniach1 980 z 2 000 PodpisyUtworzył(a) Bartosz Jakubowski
-
Europo! Broń Sądu Najwyższego!Komisja Europejska musi zareagować na niszczenie Sądu Najwyższego! Szef Komisji Europejskiej stoi na straży wartości europejskich - niech udowodni, że są one ważniejsze, niż kalkulacje polityczne. Sprawą Sądu Najwyższego nie powinni zajmować się politycy, nie musi być ona obiektem sporu politycznego. O tym, czy ustawa o SN jest zgodna z zasadami praworządności, czy nie, powinni się wypowiedzieć właśnie sędziowie Trybunału Sprawiedliwości UE. Wyrok Trybunału będą musiały uszanować wszystkie strony sporu w Polsce - także opozycja.22 451 z 25 000 PodpisyUtworzył(a) Front Europejski
-
O pełne i pilne wdrożenie w Polsce Konwencji ONZ o Prawach Osób z Niepełnosprawnościami!Od 18 kwietnia w Sejmie trwa strajk dorosłych osób z niepełnosprawnościami i ich opiekunów. Popieramy ich i solidaryzujemy się z postulatami. W co czwartej polskiej rodzinie żyje przynajmniej jedno dziecko lub dorosły z niepełnosprawnością wrodzoną lub nabytą. Ta kwestia dotyczy nas wszystkich. Wspólnie powinniśmy apelować jednym głosem na rzecz realizacji w Polsce zapisów Konwencji ONZ – prawa do rehabilitacji, pracy, edukacji i niezależnego życia. Godności, podmiotowości i osobistej wolności każdej osoby z niepełnosprawnością. Ochrony przed dyskryminacją, wykluczaniem i poniżaniem ze strony każdej kolejnej władzy. Zmiany świadomości społecznej, pokazania i zobaczenia, że wszystkie i wszyscy jesteśmy obywatelkami i obywatelkami. Bez tego nie będzie Polski naprawdę dla wszystkich.4 722 z 5 000 PodpisyUtworzył(a) Komitet Społeczny #Jesteśmy!
-
NIE dla pierwszego posiedzenia nowej niekonstytucyjnej KRSBo Sądy muszą być niezawisłe od polityków. Bo KRS nie może być upolityczniona i przejęta przez żadną partię. Bo wszystkie decyzje nowej KRS będą zaskarżane, co będzie prowadzić do anarchii i paraliżu wymiaru sprawiedliwości. Bo Polska zasługuje na niezawisłe sądownictwo, które jest warunkiem przestrzegania praw obywatelskich. Bo tak trzeba i ma Pani możliwości działania.22 z 100 PodpisyUtworzył(a) Wojtek Kowal
-
Wojewodo, nie łam prawa!Sytuacja, w której urzędnik (np. wojewoda) systematycznie łamie prawo, odbierając jedno z konstytucyjnych praw (wolność zgromadzeń), jest niezwykle groźna dla każdego obywatela i każdej obywatelki. Wojewoda mazowiecki co miesiąc odbiera prawo do protestowania Obywatelom Solidarnie w Akcji i Stowarzyszeniu TAMA, chociaż nie ma do tego prawa, co potwierdzały wielokrotnie sądy. Wojewoda Sipiera robi to na kilka godzin przed rozpoczęciem zgromadzenia, przez co nie jest możliwe odwołanie od tej decyzji do sądu przed rozpoczęciem demonstracji. Sądy dopiero po dniu lub po kilku dniach od demonstracji, którą pacyfikuje zwykle policja, orzekają, że działania wojewody nie mają podstawy prawnej. Napisz e-mail, by pokazać obywatelski sprzeciw wobec działań wojewody!350 z 400 PodpisyUtworzył(a) Jakub Kocjan
-
List otwarty środowisk polonijnychStraty wizerunkowe, których doznał nasz kraj na arenie międzynarodowej w wyniku nowelizacji ustawy o IPN są poważne. Trudno też nie dostrzec antysemickich demonów, które pod pretekstem “obrony honoru narodu”, 50 lat po wydarzeniach Marca ‘68 znowu wyległy na ulice polskich miast. Marszałek Senatu, Stanisław Karczewski, zapowiedział apel do Polonii, “by wsparła Polskę”. My, Polacy mieszkający za granicą Polskę zawsze wspieraliśmy i wspierać będziemy, ALE ODMAWIAMY wsparcia działań obecnych polskich władz w tej dziedzinie. Nie zamierzamy wspierać prawa mającego na celu negowanie faktów i podważanie wyników pracy rzetelnych historyków w Polsce i za granicą, a także pozostającego w sprzeczności ze stanowiskiem wszystkich prezydentów Polski od 1990 roku. Przyłączamy nasz głos Polaków mieszkających za granicą do polityków, organizacji pozarządowych, naukowców i ocalałych z Holokaustu, którzy w kraju i na całym świecie wyrażają zdziwienie i oburzenie wobec tej kontrowersyjnej i pozbawionej sensu ustawy. Politycy partii rządzącej podkreślają, że chodzi o zwalczanie rzeczywiście mylnego i absurdalnego sformułowania “polskie obozy śmierci”. Obserwowana przez nas reakcja społeczności międzynarodowej w ciągu tych kilku dni najlepiej świadczy o tym, jak bardzo kontrproduktywna jest ta ustawa. Hasło “polskie obozy śmierci” stało się hitem sieci we wszystkich językach, a o antysemityzmie Polaków rozpisują się media i dyskutują ludzie na całym świecie. Dbajmy o dobre imię Polski na arenie międzynarodowej!497 z 500 PodpisyUtworzył(a) Natasza Quelvennec
-
Do przyjaciół ŻydówZwracamy się dzisiaj do naszych przyjaciół, współobywateli, polskich Żydów, z wyrazami braterstwa i solidarności. Nie możemy pozostać obojętni wobec fali nienawiści i obrzydliwego języka.15 153 z 20 000 PodpisyUtworzył(a) Danuta Stołecka
-
Ulice dla Kobiet. Apel o upamiętnienie kobiet w nazwach warszawskich ulicW Warszawie kobiety nie mają swoich ulic, placów, skwerów. Zaledwie 170 spośród 5471 obiektów miejskich nosi nazwę na cześć kobiet. Dodatkowo teraz padają ofiarą dezubekizacji – nawet tym nielicznym, które uhonorowano, odbierane są miejsca, które im poświęcono. Pomniki upamiętniające kobiety nie stoją na głównych ulicach miasta, lecz są ukryte w parkach, w bocznych alejkach. W przestrzeni miejskiej jest mało śladów kobiet, mimo iż wniosły niekwestionowany wkład w walkę o niepodległość i odbudowę państwa polskiego, a i później były zaangażowane w walkę o demokrację, równość i sprawiedliwość społeczną. Chcemy uhonorować ważne dla czynu niepodległościowego i walki o równouprawnienie kobiety, ponieważ tylko niektóre z nich mają swoje ulice w Warszawie – dr Justyna Budzińska-Tylicka, Dorota Kłuszyńska i Irena Kosmowska, posłanka na Sejm Ustawodawczy (1919-1922) i sekretara komisji konstytucyjnej. Dlatego apelujemy do Rady Miasta Stołecznego Warszawy, aby z okazji Roku Praw Kobiet, stulecia uzyskania przez kobiety praw wyborczych, upamiętniła kobiety zasłużone dla odbudowy państwa polskiego, jak i dla samej Warszawy, nadając ulicom, skwerom, placom ich nazwiska. Warszawa wpisałaby się w ten sposób w chlubną tradycję. „Ulice dla Kobiet” mają już Białystok, Słupsk i Poznań, dzięki przyjętej w ub. roku uchwale Rady Miasta. 2018 został ogłoszony przez Sejm Rokiem Praw Kobiet. W ten sposób Sejm wyraził uznanie pierwszym parlamentarzystkom oraz wszystkim orędowniczkom walki o równouprawnienie. Chcemy, aby Warszawa upamiętniła zasłużone kobiety.2 449 z 3 000 PodpisyUtworzył(a) Fundacja STER i Stowarzyszenie "Miasto Jest Nasze"
-
Nie dla pomnika tureckich żołnierzy w Krakowie!Jak mają się czuć obywatele Polscy, członkowie diaspory ormiańskiej przechodząc obok pomnika armii, która odpowiada za wymordowanie ich pobratymców w jednej z najstraszniejszych czystek etnicznych w historii? Republika Turecka, do tej pory nie uznała faktu ludobójstwa przez armię otomańską. Co więcej, na swoich stronach internetowych (w tym ambasady w Polsce) publikuje materiały relatywizujące te wydarzenia i zrzucające odpowiedzialność na społeczność ormiańską oraz „trudne warunki wojenne”(3). Ormianie są społecznością, która w Krakowie mieszka od ponad 650 lat. Istotny jest również kontekst współczesny powstania pomnika armii otomańskiej. 12 deputowanych do tureckiego parlamentu z ramienia partii opozycyjnych oraz kilkuset dziennikarzy i tysiące, jeśli nie dziesiątki tysięcy, opozycjonistów przebywa obecnie w więzieniach(4). Sprzeciw budzi również polityka wewnętrzna oraz zewnętrza reżimu wobec mniejszości kurdyjskiej. 23 stycznia 2018, niesprowokowana, armia turecka rozpoczęła inwazję na zamieszkany przez Kurdów region Afrin w Północnej Syrii. Region, który dotychczas był oazą spokoju w okrutnej wojnie domowej i miejscem schronienia dla licznych uchodźców wewnętrznych (m.in. z Aleppo(5)) jest obecnie bombardowany z powietrza i lądu, a kolejne wioski zajmowane przez turecką armię i jej islamistycznych najemników. Prezydent Erdogan nie ukrywa w swych wypowiedziach, że jego celem jest zmiana struktury etnicznej regionu(6), co należy uznać za groźbę czystki etnicznej. Wszystko to odbywa się rękoma armii tureckiej, która sama siebie uznaje za następczynie armii otomańskiej. Biorąc pod uwagę ww. argumenty budowę pomnika należ uznać za działanie nieakceptowalne etycznie - upamiętnia ona armię, która dokonała ludobójstwa, a jednocześnie legitymizuje reżim, który wykazuje imperialne zapędy oraz za nic ma prawa człowieka. Dlatego też apelujemy do władz oraz radnych Miasta Krakowa o porzucenie tego projektu. Chcemy podkreślić, że nasza petycja nie jest skierowana przeciwko społeczności tureckiej w Polsce, ale państwu, które nie rozliczyło się z grzechów przeszłości i grozi powtórzeniem ich w naszych czasach. 1) https://pl.wikipedia.org/wiki/Ludobójstwo_Ormian 2) http://orka.sejm.gov.pl/proc4.nsf/uchwaly/3918_u.htm 3) http://www.mfa.gov.tr/data/DISPOLITIKA/ErmeniIddialari/Ermeni_ingilizce_Soru_CevapKitapcigi.pdf 4) https://www.hrw.org/europe/central-asia/turkey 5) https://www.humanitarianresponse.info/system/files/documents/files/latest_developments_in_north-western_syria_final_20180123.pdf 6) http://www.kurdistan24.net/en/news/7899b6c9-f475-40fb-a9bc-ffda4b69f0df2 018 z 3 000 PodpisyUtworzył(a) Nie dla pomnika tureckich żołnierzy w Krakowie!