• Apelujemy o powstrzymanie betonozy i wpis bruku we wsi Zawady Oleckie do rejestru zabytków
    Sprawa dotyczy 650-metrowego odcinka przedwojennej brukowanej drogi pruskiej przebiegającej przez malowniczą, niewielką, mazurską wieś Zawady Oleckie (gmina Kowale Oleckie, powiat olecki). Droga ma być zniszczona poprzez zalanie jej asfaltem w ramach inwestycji planowanej przez Gminę Kowale Oleckie. Lokalne Stowarzyszenie Szeskie Wzgórza walczyło o zabytkowy bruk oraz rosnącą wzdłuż niego aleję sędziwych, pomnikowych drzew od 2020 roku. Decyzją Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, pana Dariusza Bartona (z dnia 22.09.2021; nr pisma 8230/2021) brukowany fragment drogi został wpisany do rejestru zabytków pod numerem A-4710. Uzasadnienie  konserwatora zabytków było następujące:  • droga posiada wartości artystyczne z uwagi na jej wkomponowanie w wiejską przestrzeń oraz lokalny krajobraz, • droga posiada wartości historyczne jako materialny element złożonej historii regionu dokumentujący rozwój przestrzenny wsi Zawady Oleckie i stanowi pozostałość po lokalnej społeczności, której spuścizna składa się na dorobek kulturowy obecnych pokoleń, •  droga posiada wartość naukową jako materiał porównawczy oraz i źródło wiedzy o ówczesnych rozwiązaniach w budownictwie drogowym. Niespodziewanie, w dniu 18.01.2024, dokładnie ten sam konserwator zabytków - pan Dariusz Barton, wydał zupełnie odwrotną decyzję (pismo 571/2024). Przedziwnym zbiegiem okoliczności, kilka dni później, 30.01.2024 ogłosił swoje przejście na emeryturę! Uzasadnienie dla niewpisywania "zawadzkiego bruku" na listę zabytków ruchomych województwa warmińsko-mazurskiego było dokładnie odwrotne do podanych wcześniej argumentów za jej wpisaniem! Decyzja zszokowała mieszkańców oraz liczną społeczność dbającą o historyczne, przyrodnicze i naukowe dziedzictwo tego unikalnego polskiego regionu. Okazało się - znów dziwnym zbiegiem okoliczności, że w Gminie Kowale Oleckie przygotowany jest już na powrót projekt inwestycyjny, łącznie z budżetem miliona złotych, na zalanie zabytkowego bruku asfaltem. Rzeczona inwestycja, w opinii mieszkańców jest absurdalna i nie daje żadnych znaczących ułatwień dla mieszkańców ani podróżnych - połączy bowiem dwie szutrowe, nieutwardzone drogi. Będzie za to zagrożeniem dla alei pomnikowych drzew oraz zwiększy niebezpieczeństwo ruchu pieszego we wsi z uwagi na jeżdżące, szczególnie w sezonie wakacyjnym samochody, które na asfalcie będą rozwijać znacznie większą prędkość! Przypomnijmy - wieś Zawady Oleckie liczy w tej chwili 15 domostw zamieszkanych na stałe! Tutaj kluczowe jest zachowanie nienaruszonego krajobrazu i klimatu mazurskiej wsi, a nie asfaltowe drogi! Od decyzji z dnia 18.01.2024 złożone zostało odwołanie, skierowane do Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego oraz Wojewódzkiego Konserwatora Zabytków, którym od 7.02.2024 jest pan Mirosław Jonakowski. Niestety, do dnia dzisiejszego brak jest odpowiedzi na wystosowane odwołanie. Mieszkańcy i sympatycy z niepokojem odnotowali za to postępujące prace przygotowawcze do realizacji absurdalnej inwestycji: w planowanym pasie asfaltu wbijane są kołki pomiarowe. Widać wyraźnie, że asfaltowa droga nie tylko zaleje, zniszczy bruk, ale zagrozi także pomnikowym drzewom - w tym Brzozie Jadwidze - jednej z największych brzóz w Polsce! To ostatnia szansa i ostatni moment, aby powstrzymać kolejną taką dewastację historycznie i społecznie ważnych miejsc na Mazurach. Dziękujemy za Wasze wsparcie - podpiszcie petycję, niezależnie od tego gdzie mieszkacie - TO NASZE WSPÓLNE DZIEDZICTWO!!! 
    3 086 z 4 000 Podpisy
    Utworzył(a) Daniel Petryczkiewicz
  • Zabijanie to nie rozrywka!
    • Lasy należą do nas wszystkich. Chcemy mieć do nich bezpieczny dostęp, a nie czuć się nieproszonymi gośćmi lub zagrożeni ze strony myśliwych. W wyniku wypadków na polowaniach poza zwierzętami giną lub są ranieni także ludzie. Myśliwi są jednocześnie największą grupą cywilnych użytkowników broni w Polsce. W wyniku decyzji PiS przestały obowiązywać ich okresowe badania lekarskie. W społeczeństwie panuje konsensus, że myśliwi muszą regularnie przechodzić takie badania - uważa tak 94% Polek i Polaków. • Zakaz udziału dzieci w polowaniach jest ważny, ze względu na ich bezpieczeństwo fizyczne i dobro psychiczne. Żadne dziecko nie powinno doświadczać przemocy, być narażane na widok zabijanych i dobijanych zwierząt, traktowanych jak trofeum i element rozrywki dorosłych. Zakaz ten popiera szerokie grono ekspertek i ekspertów oraz ogromna część opinii publicznej - 92% obywatelek i obywateli.  • Chcemy lasów jako miejsca otwartego na aktywny wypoczynek, który większość z nas może zapewnić sobie tylko w dni wolne od pracy. Każda osoba wybierająca się na spacer czy przejażdżkę rowerem powinna móc w łatwy i szybki sposób, sprawdzić, np. w aplikacji w telefonie, czy nie trafi na teren, gdzie strzelają myśliwi. • Park narodowe, rezerwaty i wiele innych cennych ostoi przyrody to także dom dla dzikich zwierząt. Są także miejscami wyjątkowo ciekawymi i atrakcyjnymi dla miłośników przyrody. Powinny być bezwzględnie wyłączone z obszarów polowań i odstrzałów zwierząt. • Dzikie ptaki posiadają wyjątkowo dużo naturalnych wrogów, w tym gatunków sprowadzonych przez człowieka. Rozróżnienie gatunków chronionych od tych, do których można wciąż strzelać, wymaga dużej wiedzy i doświadczenia, często dochodzi tu do pomyłek.  Ponad 60% mieszkanek i mieszkańców Polski sprzeciwia się zabijaniu ptaków na polowaniach. • Polowania, które według myśliwych mają regulować liczebność niektórych gatunków zwierząt pełnią często zupełnie inną funkcję - rozrywki, która przez myśliwych nazywana jest “tradycją sięgającą zamierzchłych czasów”, gdy były rozrywką dla bogatych. W trakcie rykowiska, podobnie jak podczas polowań “dewizowych” czyli komercyjnych giną najbardziej dorodne osobniki, a nie te słabsze czy chore.
    8 303 z 9 000 Podpisy
  • Bezpieczne ulice
    Piesi są częstymi niewinnymi ofiarami wypadków drogowych. Kierowcy drastycznie łamiący przepisy ruchu drogowego, w tym ograniczeń prędkości, czują się w Polsce bezkarni. Lokalne samorządy działają za wolno w sprawie poprawy infrastruktury w swoich miastach.
    378 z 400 Podpisy
    Utworzył(a) Krzysztof Gutkowski
  • Współwinny piekła kobiet do dymisji!
    W rządzie nie powinno być miejsca dla byłych polityków klubu PiS, którzy przyłożyli rękę do zaostrzenia przepisów antyaborcyjnych, podpisując się pod wnioskiem do Trybunału Julii Przyłębskiej i są współwinni tragedii, do których on doprowadził. 
    5 150 z 6 000 Podpisy
  • ZATRZYMAĆ DEWELOPER + ("Kredyt na Start")
    Wbrew opiniom ekspertów, wątpliwościom Ministerstwa Finansów i większości Polek i Polaków, kierowane przez PSL Ministerstwo Rozwoju forsuje program “Kredyt na Start”. To ogromny i kosztowny program (niemal 20 miliardów złotych w najbliższych latach!), który pomoże nielicznym kosztem całego społeczeństwa. Mamy naprawdę ważniejsze wydatki przed nami, chociażby obronę narodową czy naprawę usług publicznych - ochrony zdrowia i edukacji! Podpiszesz apel o wstrzymanie tego niebezpiecznego programu?
    2 449 z 3 000 Podpisy
    Utworzył(a) Akcja Demokracja Picture
  • Nie dla renty wdowiej, tak dla senioralnej!
    Renta wdowia winna obejmować wszystkie, najuboższe osoby w wieku senioralnym, które zgodnie z prawem opłacały świadczenia ZUS: - składki opłacały osoby samotne, rozwiedzione oraz z innym statusem rodzinnym, więc również mają prawo do pomocy; - po śmierci męża i ojca rodziny mają zapewnioną rentę rodzinną, dzieci osób rozwiedzionych nie otrzymują pomocy, bardzo często są utrzymywane przez jednego z rodziców; - wdowy, które pracowały na swój majątek z mężem, są zazwyczaj  w dużo lepszej sytuacji niż osoby samotne; - dzieci osób samotnych mają takie samo prawo czuć się bezpiecznie, wiedząc, że rodzic otrzyma wsparcie; - osoby rozwiedzione z małżonkiem przemocowym często mają w mniejszym lub większym stopniu syndrom stresu pourazowego i wymagają pomocy państwa.
    4 z 100 Podpisy
    Utworzył(a) Danuta Sowiar
  • Nie bądźmy obojętni!
      Nie bądźmy obojętni!   Apel organizacji obywatelskich w sprawie mowy nienawiści w polskim życiu publicznym       Jako organizacje obywatelskie działające na rzecz umacniania demokracji, praw człowieka i praworządności w Polsce, jako obywatelki i obywatele, zwracamy się z apelem do polityków i polityczek, a także do mediów, organizacji społecznych i instytucji publicznych oraz wszystkich obywatelek i obywateli, o podjęcie działań na rzecz przeciwdziałania szerzeniu się w naszym kraju mowy nienawiści.    Bezpośrednim powodem do wystąpienia z tym apelem są wydarzenia w Kaliszu, gdzie przed kilku dniami nieznani sprawcy namalowali na drodze publicznej napisy zawierające groźby pod adresem premiera Donalda Tuska, ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara oraz społeczności LGBT. Trudno uznać to za zdarzenie jednorazowe w sytuacji przybierającej na sile kampanii przeciwko osobom publicznym, ale także przeciwko organizacjom i osobom działającym na rzecz różnych grup społecznych, oraz przeciwko całym społecznościom (osoby LGBT+, osoby z doświadczeniem migracyjnym). W przeszłości takie kampanie nienawiści, także prowadzone z udziałem mediów tradycyjnych i społecznościowych, prowadziły do realnych zachowań przemocowych. Trudno nie wspomnieć w tym kontekście zamordowania prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza, ale także innych aktów agresji i przemocy wobec osób i społeczności, wobec których toczyła się i nadal toczy kampania nienawiści.   Oczekujemy od organów państwa, w szczególności policji, prokuratury i innych organów bezpieczeństwa publicznego, reagowania z całą stanowczością na zdarzenia takie jak wspomniane pojawienie się napisów w Kaliszu oraz inne akty mowy nienawiści.    Od polityków i polityczek oczekujemy realnych działań na rzecz de-eskalacji sporu politycznego w Polsce. Głęboka polaryzacja polskiego społeczeństwa sprawia, że mowa nienawiści wydaje się skutecznym sposobem mobilizacji sympatyków politycznych. Jednak skutki takiej eskalacji mogą się łatwo wymknąć spod kontroli i uderzać w osoby publiczne, także w te osoby, które same stosują mowę nienawiści. Podobne oczekiwanie kierujemy pod adresem mediów, które często propagują wypowiedzi mające znamiona mowy nienawiści z pobudek zarówno politycznych, jak i komercyjnych.   Najważniejszą rolę w zatamowaniu rozlewającej się fali mowy nienawiści mają obywatele i obywatelki. Nie bądźmy obojętni wobec nawet pozornie banalnych przejawów werbalnej czy fizycznej agresji, bo jej ofiarą padną nie tylko osoby i społeczności bezpośrednio zagrożone, ale cała polska demokracja.       Inicjatorzy apelu:   Instytut Spraw Publicznych Helsińska Fundacja Praw Człowieka   Sygnatariusze (organizacje):   Akcja Demokracja Amnesty International Polska Edukacja w Działaniu Fundacja CLIMATE STRATEGIES POLAND  Fundacja im. Stefana Batorego Fundacja Nowej Kultury Bęc Zmiana Fundacja Ośrodka KARTA Fundacja Panoptykon Fundacja Pole Dialogu Fundacja Res Publica im. Henryka Krzeczkowskiego Kobiety Filmu Komitet Obrony Demokracji Kultura Liberalna Ośrodek Kontroli Obywatelskiej "OKO" Otwarta Rzeczpospolita - Stowarzyszenie przeciw Antysemityzmowi i Ksenofobii Polska Fundacja im. Roberta Schumana Polski Instytut Praw Człowieka i Biznesu Ruch Społeczny Obywatele dla Edukacji Sieć Obywatelska Watchdog Polska Stowarzyszenie Interwencji Prawnej Stowarzyszenie Sędziów Polskich „Iustitia” Wybieram bez Hejtu    Sygnatariusze indywidualni:   Joanna Fomina  Zbigniew Karuczan Ireneusz Krzemiński Jacek Kucharczyk Agnieszka Liszka-Dobrowolska Hanna Machińska Piotr Niemczyk Monika Płatek Danuta Przywara Wojciech Sadurski Marek Safjan Paula Sawicka Marian Turski  Mirosław Wyrzykowski  
    3 660 z 4 000 Podpisy
    Utworzył(a) ISP Instytut Spraw Publicznych Picture
  • DOŚĆ BIEDRONKOZY! Wstrzymajmy budowę kolejnego marketu w Konstancinie-Jeziornie
    Konstancin-Jeziorna to gmina uzdrowiskowa, wciąż zielona enklawa w rozrastającej się betonozie sąsiednich miast, w tym stolicy. Najcenniejsze w naszej gminie są tereny zielone, które tworzą jej unikalny mikroklimat a także chronią mieszkańców przed skutkami coraz częstszych i coraz gwałtowniejszych zjawisk pogodowych. Konstancin skutecznie opiera się nadmiernej zabudowie i zachowuje swój uzdrowiskowy, kameralny charakter. Mieszkańcy wielokrotnie wyrażali swoją aprobatę dla takich kierunku rozwoju, który nie zakorkuje miasta i nie sprawi, że zamieni się ono w coraz bardziej zabetonowaną pustynię.   Jednym z elementów zabudowy, które wielkopowierzchniowo zabierają tereny zielone oraz powierzchnie biologicznie czynne są markety, oraz centra handlowe typu Biedronka czy Lidl. Ich powierzchnia plus betonowy parking to kolejna wyspa ciepła oraz martwa biologicznie przestrzeń dokładająca się np. do błyskawicznych powodzi. Szczególnie dotyczy to terenu, na którym planowana jest właśnie kolejna inwestycja tego typu. Biedronka planuje otworzyć kolejny market na zadrzewionych, zielonych działkach nr 39/6-7, 39/25 z obrębu 01-28 w Konstancinie-Jeziornie. To zadrzewiony, zielony skrawek terenu koło ośrodka zdrowia na Pułaskiego 20. MPZP dla tego terenu przewiduje tam FUNKCJE MIESZKANIOWE, a nie USŁUGI! W Konstancinie są dwie Biedronki, dwa Lidle, dwa Top Markety, trzy Carrefoury, Auchan, API Market i kilka Żabek. Indywidualne sklepy tego typu zostały niestety prawie całkiem wycięte przez wielkie marki detaliczne. W bezpośrednim sąsiedztwie planowanej Biedronki (700 metrów) znajduje się Lidl oraz market handlowy (Pułaskiego 20). W okolicy obserwujemy patologie związane z posadowieniem tego typu sklepów - np. w sąsiednim Józefosławiu Lidl jest na plecach Biedronki! Walka konkurencyjna trwająca między Lidlem i Biedronką nie może się toczyć kosztem naszego bezpieczeństwa oraz przyrody! Z pewnością nie narzekamy na dostępność sklepów, ale raczej na ich przesyt.  W związku z tym apelujemy i prosimy o NIEWYDAWANIE zgody na zabudowę ww. działek przez inwestora typu Biedronka oraz niezmienianie MPZP dla przedmiotowych działek. 
    674 z 800 Podpisy
    Utworzył(a) Daniel Petryczkiewicz
  • Nie ma lipy! - stop niekontrolowanym wycinkom
    Jeśli kiedykolwiek wsiadaliście do auta zaparkowanego na betonowej pustyni pod nowym sklepem albo szliście ogołoconą z drzew ulicą, umieraliście z gorąca na placu zabaw albo nawalny deszcz zalał Wam piwnicę, nie powinno Was dziwić, że to z miast płynie impuls do zmian adaptacyjnych wobec kryzysu klimatycznego. Samorządowcy robią ciągle zbyt mało, aby zwiększać odporność naszych miast. Dramatycznym przykładem jest całkowita utrata ich kontroli nad wycinką miejskiej zieleni. Nie wiadomo, czy u jej przyczyn stoi brak narzędzi prawnych, czy woli politycznej. Niekiedy może się wydawać, że o zieleń w miastach najbardziej troszczą się ich mieszkańcy... Jednak pozostajemy bezradni wobec tzw. prywatnych inwestorów, którym miasto bez mrugnięcia okiem daje zgodę na cięcie 100-letnich lip, dębów, klonów, wierzb, jesionów. Nasza bezradność ma drugie dno: chcemy zmian! I to zmian systemowych, które wspomogą naszą troskę o przyszłość na szczeblu lokalnym.   Cieszy nas inicjatywa Ministerstwa Klimatu i Środowiska do walki z nadmierną wycinką drzew i krzewów. Chcemy wykorzystać ten, nomen omen, klimat i - korzystając z zaproszenia Ministerstwa do współpracy - zaproponować kierunek, w którym naszym zdaniem powinny iść zmiany. https://www.gov.pl/web/klimat/walczymy-z-nadmierna-wycinka-drzew-i-krzewow Niechaj nasze podpisy świadczą o poparciu społecznym!
    67 z 100 Podpisy
    Utworzył(a) Marta Szperlich-Kosmala
  • Wspieramy Victorię, Miss Rzeszowa
    Każda, nawet pojedyncza wypowiedź osób publicznych, wpływa na osoby, które jej słuchają. I każda dociera do tysięcy lub milionów osób, wywołując dalsze, coraz bardziej radykalne wpisy, a później działania. Czytając je, stykając się z nimi na każdym kroku tracimy wrażliwość na krzywdę drugiego człowieka. Tak rosną uprzedzenia wobec mniejszości. Tak rodzi się akceptacja dla przemocy. Musimy postawić tamę rozprzestrzeniającej się epidemii rasizmu.  Będziemy reagować za każdym razem. Nie chcemy przecież obudzić się w społeczeństwie, w którym rasizm jest akceptowany i nie spotyka się z protestem.
    2 111 z 3 000 Podpisy
    Utworzył(a) Akcja Demokracja Picture
  • Nie dla bezkarności funkcjonariuszy!
    Zwracamy się też do tych, których propaganda tak nastraszyła migrantami, że przestali widzieć w nich ludzi i są skłonni zgodzić się na każde bezprawie funkcjonariuszy wobec nich: nie myślcie, że na tym się skończy. Historia nas uczy, że bezprawie się rozlewa. Jutro będzie można bezkarnie strzelać do człowieka na granicy, pojutrze będzie można bezkarnie strzelać do człowieka na demonstracji.   Podpisano: Organizacje: Obywatele RP Ogólnopolski Strajk Kobiet Fundacja Otwarty Dialog Akcja Demokracja Stowarzyszenie Amnesty International Radio Wolna PL Rybnicka Rada Kobiet Toruńska Brygada Feministyczna Czarny Protest Bielsko Biała Strajk Kobiet Olsztyn Strajk Kobiet Włocławek Strajk Kobiet Berlin Warszawski Strajk Kobiet Stowarzyszenie Demokratyczna RP Fundacja A & A Rainbow Hearts Around The World Podlaskie Ochotnicze Pogotowie Humanitarne Fundacja Ternopilska Stowarzyszenie No To Ci Pomogę Nie składamy parasolek Strajk Kobiet Sardynia Fundacja Asymetryści Strajk Kobiet Częstochowa Stowarzyszenie Podróżnych Ugościć   Osoby indywidualne: Marta Lempart Agnieszka Czerederecka Agnieszka Holland Piotr Cykowski Paweł Kasprzak Wojciech Tochman Katarzyna Augustynek Leokadia Jung Kinga Kamińska Magdalena Pecul-Kudelska Ewka Błaszczyk Krzysztof Warchoł Elżbieta Podleśna Anna Paździejewska Ewa Trojanowska Wojciech Kinasiewicz Anna Miedzińska Mariusz Redlicki Piotr Fijałkowski Paweł Olejniczak Andrzej Kowalski Radosław Baszuk Katarzyna Urbaniak Dagmara Drozd Marta Drozd Paweł Drozd Anna Renata Trojanowska Jacek Zabokrzycki Pawel Wrabec Piotr Stańczak Iza Witowska Ewa Stępniak Mateusz Rybak Max Fuller Bartosz Kramek Marcin Mycielski Anna Kacprzyk Tamara Rubin Bożena Przyłuska Katarzyna Goldian Hanna Kustra Katarzyna Kondej Joanna Wolska Ewa Machura Marta Wosak Katarzyna Jozefowska Alicja Magdalena Molenda Marta Puczyńska Krystyna Zdziechowska Piotr Czaban Kamil Syller Joanna Klimowicz Adam Magdoń Karolina Mazurek Marek Męczyński Magdalena Męczyńska   Aneta Suchecka Joanna Nitychoruk Wacław Sobaszek Anna Zatylna Paweł Łuksza Dorota Swinarska Bogdan Kucharski Eliza Buszko Katarzyna Dawidowicz Wawrzyniec Mąkinia Bartosz Łepecki Grzegorz Antoszewski Jolanta Klimkiewicz Jarosław Klimkiewicz Marija Jakubowycz Agata Katarzyna Kluczewska Barbara Lange Ata Aneta Miechowicz Joanna Gzyra-Iskandar Julie Walecka Grzegorz Janoszka Bartek Sabela Hanna Frem Anna Wieczorek Beata Geppert Elke Oelze Justyna Artym Ewa Serszyńska Chudzik Urszula Moszczyńska Arkadiusz Szot Daria Górniak-Dzioba Małgorzata Oracz Krystyna Zowczak-Jastrzębska Alicja Dzięgielewska Małgorzata Szczecina Katarzyna Surmiak-Domańska  · Jolanta Urbanska Michał Dadlez Anna Szmel Olga Lubicz Magdalena Moskalik Joanna Aisha Iwińska Wojciech Kuranty Ryszard Latecki Natalia Nowacka Loreta Lidia Szalanska Iwona Wyszogrodzka Dorota Łazowska Ewa Michalska Marta Bogdanowicz Joanna Łabęcka Magdalena Kalenik Mariusz Kurnyta Mateusz Rybak Ewa Krzemińska Magdalena Markiewicz-Michalska Beata Roman-Pietras Ewa Bator Katarzyna Przyborska Jerzy Klein Tadeusz Szczęśniewicz Zofia Borucińska Marek Epler Angelika Jolanta Domańska Michał Nowacki Danuta Zawadzka Leszek Tołpa Justyna Wolniewicz –Wrabec Alicja Budziszewska Zbigniew Budziszewski Magdalena Grzebałkowska Beata Siemaszko Robert Krzysztoń Katarzyna Król Elżbieta Mitas Carla Porcheddu Kalina de Nisau Anna Tomaszewska Kajetan Wróblewski Justyna Grabowska Waldemar Paś Rafał Szymczak Janusz Polowczyk Magdalena Barcik Marcin Chęciński Jolanta Klimkiewicz Jarosław Klimkiewicz Marta Pietraszun Agnieszka Kwaśniewicz Katarzyna Kądziela Jolanta Urbańska Bożenna Murawska Przemysław Wiszniewski Michał Boni ---- fot. Kancelaria Prezesa Rady Ministrów, CC BY 3.0 PL, źródło: commons.wikimedia.org
    165 z 200 Podpisy
    Utworzył(a) Ruch Obywatele RP
  • Przeciwko przemocy wobec osób w drodze na granicy polsko-białoruskiej
    Nasz apel związany jest z tym, że jako grupa zawodowa zajmująca się zdrowiem psychicznym społeczeństwa oraz dla której obszar praw człowieka i poszanowania godności ludzkiej jest niezmiernie ważny, musimy reagować na akty przemocy, które są udziałem naszych obywateli, uderzają w naszych obywateli oraz w obywateli pochodzących z innych krajów, w tym krajów objętych wojną.  Reagujemy na przemoc systemową. Przemoc przynosi krótko i długofalowe konsekwencje psychospołeczne i medyczne. Te konsekwencje w związku z trwającym kryzysem będą wymagały długoterminowych oddziaływań naprawczych w postaci organizowania pomocy psychoterapeutycznej, psychotraumatologicznej, do której większość potrzebujących osób nie ma dostępu. Pomoc będzie musiała objąć zarówno osoby poszkodowane jak i osoby stosujące przemoc czyli funkcjonariuszy służb mundurowych.    Dlatego zwracamy się o podjęcie humanitarnych rozwiązań, o wycofanie przyzwolenia na przemoc ze strony służb mundurowych, o zakazanie pushbacków, o zaplanowanie systemowych rozwiązań rejestracji i zabezpieczenia osób przedostających się do naszego kraju oraz o zatrzymanie traumatyzujących działań wobec wolontariuszy, aktywistów oraz społeczności miejscowości przygranicznych.  Zwracamy się również z apelem o przygotowanie służb do rozumienia złożonego zjawiska uchodźctwa, psychologicznych konsekwencji uchodźctwa i rozumienia złożoności traumy oraz złożoności wojny. Takie szkolenia powinny przejść służby mundurowe i urzędnicy aby móc planować nowe rozwiązania systemowe i strategiczne zabezpieczające obywateli, oparte na poszanowaniu praw, a nie propagowaniu tortur i przemocy. Wśród psychoterapeutów, psychoatraumatologów, psychologów są specjaliści gotowi podjąć współpracę w tym zakresie. 
    123 z 200 Podpisy
    Utworzył(a) Grupa Psychoterapeuci dla Praw Człowieka