- Apele, które mogą Cię zainteresować
- Antynacjonalizm
- Czyste powietrze
- Demokracja
- Energetyka
- Klimat
- LGBT+
- Ochrona drzew, parków i lasów
- Ochrona zwierząt
- Odpowiedzialność biznesu
- Państwo prawa
- Polityka społeczna
- Prawa człowieka
- Prawa kobiet
- Prawa pracownicze
- Puszcza Białowieska
- Sprawiedliwość społeczna
- Środowisko
- Uchodźcy
- Więcej
-
Nie dla Tomasza Terlikowskiego w ZSE i III LO w Chełmie!Szkoła powinna pozostać neutralna światopoglądowo. Zaproszenie osoby o skrajnych, ekstremistycznych poglądach, posługującej się mową nienawiści, zagraża tej neutralności, wywiera zły wpływ na uczniów. Osoby takie zdecydowanie nie powinny być stawiane jako autorytet i wzór do naśladowania dla młodych osób.680 z 800 PodpisyUtworzył(a) Ewa K.
-
STOP KSENOFOBII W POLITYCEPragniemy żyć w wielokulturowym, otwartym społeczeństwie. Uważamy, że ksenofobiczne wypowiedzi polityków, podsycają skrajnie nacjonalistyczne nastroje. Opluwanie pamięci ofiar Akcji Wisła, która jest ważnym elementem tożsamości mieszkających w Polsce Ukraińców i Łemków, poważnie utrudnia budowanie domu otwartego dla wszystkich. 28 kwietnia 2017 minęła 70 rocznica Akcji Wisła, polegającej na masowym wysiedlaniu i rozpraszaniu obywateli Polski-Ukraińców, Łemków, Bojków, Dolinian. 150 tys. osób zostało brutalnie wyrzuconych ze swoich domów. Część z nich trafiła do obozu przejściowego w Jaworznie, dawnego podobozu KL Auschwitz, gdzie w wyniku głodu, tortur i fatalnych warunków, śmierć poniosło 161 osób. Państwo komunistyczne, pod pretekstem walki z UPA, dokonało czystki etnicznej, której celem była budowa jednolitego narodowościowo państwa. Władze Polski nie wsparły ani nie uczestniczyły w oficjalnych obchodach rocznicy Akcji Wisła, nie okazując w ten sposób solidarności z ofiarami tej zbrodni.89 z 100 PodpisyUtworzył(a) Marta Anna Gajewska
-
Apelujemy o pobyt humanitarny dla Pani Larisy. Pomóżmy jej zostać w Polsce!Zwracamy się z prośbą o udzielenie zgody na pobyt humanitarny pani Larisie. Larisa może zostać deportowana do Rosji, gdzie grozi jej niebezpieczeństwo. W Polsce otrzymała odmowę nadania statusu uchodźcy od Urzędu ds. Cudzoziemców, a sąd administracyjny odrzucił jej odwołania i teraz grozi jej deportacja. Larisa ma 39 lat, pochodzi z Czeczenii. Pracowała, odkąd miała 11 lat - pomagała matce przy młodszym rodzeństwie. Ojciec walczył w partyzantce w trakcie wojen czeczeńskich. Larisa ukończyła szkołę wyższą, wyszła za mąż. Po miesiącu mąż opuścił dom (z powodów politycznych). Od tego momentu funkcjonariusze Służby Bezpieczeństwa regularnie nachodzili jej dom. Po roku nękań kobieta zdecydowała się na wyjazd, chciała w ten sposób zapewnić bezpieczeństwo sobie, matce i rodzeństwu, którym również grożono. Zaraz po przyjeździe do Niemiec zaczęła nagle chorować, spędziła sześć miesięcy w szpitalu. Deportowano ją do Polski, ale została zwolniona z ośrodka dla cudzoziemców ZE WZGLĘDU NA ZŁY STAN ZDROWIA. W 2014 Larisa upadła w sklepie i została odwieziona do szpitala, gdzie stwierdzono występowanie tzw. ZESPOŁU STRESU POURAZOWEGO (PTSD). Larisa korzysta ze wsparcia psychologicznego w Fundacji Ocalenie, jest leczona farmakologicznie pod opieką psychiatry, jej stan pogarsza lęk przed deportacją. Pojawiły się stany lękowe i zaburzenia snu. W OPINII LEKARZY PSYCHIATRÓW NIE POWINNA PRZERYWAĆ TERAPII ANI BYĆ NARAŻONA NA DODATKOWY STRES. Psycholog podkreśla temat myśli samobójczych, a sama Larisa, twierdzi, że powrotu do Czeczenii nie przeżyje. Według relacji matki i brata do ich domu nadal przychodzą funkcjonariusze Służb Bezpieczeństwa i wypytują o nią i jej męża, grożą. Mimo problemów, w 2016 Larisa ukończyła w Polsce kurs opieki nad osobami starszymi, odbyła praktykę w szpitalu, dostała BARDZO DOBRE OPINIE I MOGŁABY PRACOWAĆ JAKO OPIEKUNKA. Dla Larisy, która tak dużo przeszła (m.in. porzucenie, szykany polityczne, choroby) jedynym ratunkiem na zdrowie jest legalny pobyt w bezpiecznym miejscu z daleka od czeczeńskich Służb Bezpieczeństwa! Prawo obowiązujące w Polsce pozwala na udzielenie pobytu humanitarnego osobie, której zobowiązanie do powrotu stanowiłoby zagrożenie jej prawa do życia, wolności i bezpieczeństwa osobistego (art. 348 Ustawy o cudzoziemcach). W związku z powyższym prosimy o uwzględnienie opinii lekarzy i udzielenie zgody na pobyt humanitarny!9 773 z 10 000 PodpisyUtworzył(a) Ewa Młodawska
-
Stop przemocy wobec uchodźców i uchodźczyń w ośrodkach strzeżonych!Mamy doniesienia o zastosowaniu przez służby przemocy i gazu łzawiącego wobec osób przebywających w ośrodku strzeżonym dla Cudzoziemców w Białej Podlaskiej. W nocy 5 kwietnia 2017 r. doszło do zamknięcia wszystkich drzwi do pokoi na klucze. Z relacji osób, które kontaktowały się z Fundacją Ocalenie wynika, że miało dojść do próby deportacji jednej z rodzin, co spotkało się ze sprzeciwem innych rodzin. Do pokoju, w którym przebywała rodzina, oskarżana o wszczęcie protestu (mąż, żona, dwóch synów i córka) został wpuszczony gaz łzawiący oraz została zastosowana przemoc fizyczna. Dysponujemy nagraniami z Ośrodka z relacjami mieszkańców ośrodka. Z relacji osób, które kontaktowały się z Fundacją Ocalenie, wynika, że osoby przebywające w Ośrodku strzeżonym dla Cudzoziemców w Białej Podlaskiej zostały przemocowo i nieludzko potraktowane. Na jednym z nagrań możemy usłyszeć od osoby relacjonującej nam to zdarzenie że „nagle ktoś otworzył drzwi, zaczęli pryskać gazem. Wszyscy upadli na podłogę od gazu, bo zaczęli się dusić, plus nas trzymali i bili pałkami. Wszyscy byli w szoku. Uszkodzili mojemu mężowi kręgosłup, córka krzyczała i płakała ze strachu, trzęsła się, a ja byłam w szoku i nie wiedziałam co robić. […] Przyjechało pogotowie i powiedzieli, że nic się nie stało, że wszystko jest w porządku. Ochrona stoi i się śmieje z nas. Kpią z nas, że nie jesteśmy ludźmi.” To nie pierwszy raz, kiedy docierają do nas informacje o tym, w jaki sposób osoby przebywające w ośrodkach strzeżonych są traktowane przez strażników i ochronę. Z naszych doświadczeń wynika, że osoby przebywające w ośrodkach strzeżonych są traktowane jak przestępcy, ich potrzeby ignorowane i lekceważone. Przypominamy, że staranie się o przyznanie statusu uchodźcy nie jest przestępstwem, a uchodźcy, uchodźczynie i ich dzieci nie powinni być przymusowo umieszczani w ośrodkach i pozbawiani wolności. Umieszczanie uchodźców i uchodźczyń w ośrodkach zamkniętych jest skazywaniem tych osób na kolejną traumę, a zamykanie dzieci uchodźczych jest łamaniem Konwencji o Prawach Dziecka obowiązującej w Polsce. Nagranie dostępne tu: http://ocalenie.org.pl/aktualnosci/stop-przemocy-wobec-uchodzcow-uchodzczyn-strzezonych-osrodkach-dla-cudzoziemcow/ Fundacja Ocalenie http://ocalenie.org.pl https://www.facebook.com/FundacjaOcalenie/ ul. Krucza 6/14a 00-537 Warszawa1 673 z 2 000 PodpisyUtworzył(a) Fundacja Ocalenie
-
Ukaranie posła Stanisława Pięty za obrażanie nauczycieliPoseł pełni swoj mandat z nadania narodu, a obrażanie narodu jest zachowaniem niegodnym i dyskwalifikuje pana Stanisława Piętę jako jego reprezentanta.38 z 100 PodpisyUtworzył(a) Agata Słupska
-
Zatrzymaj Ziobrę. Podpisz apel by sądy służyły obywatelom a nie partyjnym interesom!Krajowa Rada Sądownictwa stoi na straży niezależności i niezawisłości sądów i zapobiega upartyjnieniu wymiaru sprawiedliwości. Wniesiony do Sejmu rządowy projekt ustawy zmieniający sposób funkcjonowania Krajowej Rady Sądownictwa łamie konstytucyjną zasadę trójpodziału władzy, oddając wpływ na wybór sędziów politykom [1]. Wprowadza niekonstytucyjny podział Rady na dwie izby, co sprawi że proces wyłaniania sędziów, a także występowanie w obronie sądów zostanie skrajnie upolityczniony. Ponadto projekt PiS zakłada wygaszenie kadencji większości obecnych członków Rady w ciągu 30 dni od wejścia ustawy. Na ich miejsca wejdą zależni od PiS sędziowie - podlegli Ziobrze urzędnicy [2]. Zarówno rząd jak i obywatele mówią o konieczności zmian w systemie sądownictwa. Alternatywą dla zastanego systemu nie może być jednak podporządkowanie całego wymiaru sprawiedliwości jednemu człowiekowi – prokuratorowi generalnemu. Odpowiadając na potrzebę reformy Stowarzyszenie Sędziów „Iustitia” reprezentujące 1/3 sędziów w Polsce, zaproponowało projekt ustawy dającej różnym grupom i instytucjom wpływ na kształt Krajowej Rady Sądownictwa [3]. Wprowadza ona oczekiwane zmiany, nie naruszając przy tym Konstytucji. Projekt ustawy zyskał szerokie poparcie środowiska sędziowskiego [4]. Został bez zmian złożony w Sejmie przez Platformę Obywatelską, Polskie Stronnictwo Ludowe i Nowoczesną [5]. Projekt PiSu upolityczniający sądy już w najbliższą środę trafi pod obrady Sejmu. Zwracamy się do wszystkich obywateli i obywatelek, a także inicjatyw i organizacji o udzielenie poparcia dla projektu ustawy, która stanowi realną alternatywę dla "dobrej zmiany" w sądach. PODPISZ APEL, DOŁĄCZ DO WYDARZENIA NA FACEBOOKU ==> http://bit.ly/2ntz4Jm I ZAPROŚ ZNAJOMYCH! [1] Opinia Naczelnego Sądu Administracyjnego do rządowego projektu zmian w KRS: http://bit.ly/2mY7wzR [2] Krajowa rada sędziów Ziobry? Możliwość więcej niż teoretyczna: http://bit.ly/2ntzob2 [3] Porównanie projektów Ministerstwa Sprawiedliwości i Iustitii: http://bit.ly/2nVGEQi [4] Uchwały przyjęte 20 marca 2017 r. przez Zebranie Przedstawicieli Zgromadzeń Ogólnych Sędziów Okręgów i Zebranie Przedstawicieli Zebrań Sędziów Apelacji: http://bit.ly/2olxInW [5] Opozycja złożyła projekt stowarzyszenia "Iustitia" dot. zmian w KRS: http://bit.ly/2omqYXr UWAGA: Obecnie budujemy kolicję dla poparcia apelu. Organizacje i indywidulane osoby będziemy dodawać na bieżąco Obecnie w apelu biorą udział: Komitet Obrony Demokracji Strajk Obywatelski3 789 z 4 000 PodpisyUtworzył(a) Katarzyna Mortoń
-
Nie dla prelekcji Tomasza Terlikowskiego i Grzegorza Górnego w liceum Staszica”Kobieta zażywająca pigułkę „dzień po”, jest gorsza od księdza molestującego 5-letniego chłopca”. Jest to cytat wypowiedziany przez Pana Terlikowskiego. Czy potrzeba tu komentarza? Pan Grzegorz Górny jest natomiast felietonistą tygodnika wSieci, który zasłynął w 2016 roku tytułem "Islamski gwałt na Europie" oraz publicystą portalu wpolityce.pl słynącego z ostrego języka względem wszelkich mniejszości, a także podsyca nastroje rasistowskie w kraju.2 977 z 3 000 PodpisyUtworzył(a) Liga Młodzieży Wolnościowej
-
Nie chcemy smogu w KatowicachSmog zabija! W całej Polsce rocznie z powodu zanieczyszczonego powietrza umiera 48 tysięcy osób. Problem bezpośrednio powiązany jest z niską emisją – spalaniem węgla, drewna i odpadów w gospodarstwach domowych. Świadczy o tym skrajne nasilenie zjawiska w miesiącach zimowych, czyli w sezonie grzewczym. Władze miast i gmin mogą angażować się w szereg innych działań takich jak edukowanie o zagrożeniach czy też dofinansowywanie wymiany palenisk, wprowadzenie zwolnień podatkowych dla gospodarstw, które przeszły na bardziej przyjazne środowisku sposoby ogrzewania czy też inwestowanie w wprowadzenie centralnego ogrzewania w miejscach gdzie jest to możliwe. Wiele osób w Polsce uważa, że spalanie odpadów jest OK. Odpowiednie służby powinny (straż gminna lub miejska) powinny otrzymać od władz specjalne uprawnienia w zakresie kontroli palenisk na podstawie art. 379 ustawy Prawo ochrony środowiska, a władze powinny monitorować ich realizację. Aby to się stało, potrzebne jest zbudowanie w naszym mieście społeczności, która będzie naciskać w tej sprawie. Pierwszy krok to podpisanie apelu o wprowadzenie najpilniejszych działań. Podobne podjęły już samorządy w różnych miejscach w Polsce. Władze samorządowe na poziomie województwa mogą przyjmować uchwały antysmogowe, które ograniczają emisję szkodliwych substancji powstające podczas ogrzewania domów. Właśnie taką uchwałę przyjął Sejmik Województwa Małopolskiego. Prace nad uchwałami trwają w woj. śląskim i dolnośląskim. Jednak problem smogu występuje w całym kraju i wymaga zaangażowania na wszystkich poziomach administracji. Niezależnie od działań podejmowanych na poziomie państwa i województwa, władze gmin i miast także mogą lepiej chronić swoich mieszkańców przed szkodliwymi zanieczyszczeniami. Nasze postulaty to niezbędne minimum, aby chronić zdrowie i życie. Nie daj się truć ani jeden dzień dłużej. Podpisz i udostępnij apel!129 z 200 PodpisyUtworzył(a) Λουκάς φοίνιξ
-
Mieszkanka Lublina z małym dzieckiem wyrzucona na bruk. Walczymy o jej prawa!Pani Bernadetta z rocznym dzieckiem została brutalnie wyrzucona na bruk przez właściciela. Od dwóch miesięcy nie ma gdzie się podziać. Bez jej wiedzy i zgody właściciel zdewastował mieszkanie w którym żyła. Skuł tynki ze ścian oraz podłogę, odciął dostęp do wody oraz prądu. Wszystkie sprzęty, w tym np. umywalki i wanna zostały wyniesione do innego lokalu. Lokal zamienił w gruzowisko, w którym nie da się mieszkać. Władze umywają ręce, choć współwłaścicielem kamienicy jest m.in. Skarb Państwa oraz Zarząd Dróg i Mostów w Lublinie. Pani Bernadetta czuje się bezradna. Choć podjęła wcześniej szereg kroków prawnych, od ponad dwóch miesięcy żadna instytucja nie podjęła działań w jej sprawie. Pisma i spotkania nie pomagają. Właściciel czuje się wciąż bezkarny, a lokatorka pozostaje bez dachu nad głową. Przez cały ten czas pomieszkuje wraz z dzieckiem u znajomych. Zgodnie z prawem eksmisja może odbyć się tylko na podstawie prawomocnego wyroku sądowego. Właściciel mieszkania nie dysponuje takim wyrokiem. Dewastując mieszkanie, postawił Panią Bernadettę i jej rodzinę przed faktem dokonanym. Wykorzystał prawo własności, nie uwzględniając podstawowych zasad współżycia społecznego. Właściciel może przeprowadzić remont, ale ma jednocześnie obowiązek zapewnić lokal zastępczy osobom, które w nim mieszkają. Tego właściciel też nie zrobił i pozostaje bezkarny. Tylko sprzeciw wielu osób nie pozwoli właściwym instytucjom pozostawać w bezczynności. Wesprzyj Panią Bernadettę i jej rodzinę w walce o dach nad głową. Pokaż, że nie zgadzasz się na bierność instytucji miejskich. Twój podpis ma ogromne znaczenie. Daj znać administracji samorządowej i nadzorowi budowlanemu, że oczekujesz działań, które zmuszą właściciela do respektowania prawa, a do tego czasu zapewnią rodzinie Pani Bernadetty dach nad głową.1 151 z 2 000 PodpisyUtworzył(a) Kinga Kulik
-
Dość pogardy i przemocy wobec kobiet! Petycja Ogólnopolskiego Strajku KobietKobiety w Polsce żyją w strachu i strach ten ma wiele twarzy. Od wychowywania dziewcząt do lęku przed rozmaitymi życiowymi sytuacjami, przez strach przed samotnym spacerem w nocy lub docinkami, które niepostrzeżenie mogą przerodzić się w agresję, lęk przed samotnym macierzyństwem, zdaniem na łaskę i niełaskę życiowego partnera po obawę przed ubóstwem na starość i nieadekwatną emeryturą, a wreszcie - przed wojną, która uderza w kobiety i ich najbliższych. To jednak można i trzeba zmieniać! 11 punktów petycji "Dość pogardy i przemocy wobec kobiet" zaprezentowanych zostało 23 października podczas II rundy Ogólnopolskiego Strajku Kobiet w Warszawie. Ze względu na ogromne zainteresowanie podpisywaniem przenosimy petycję do internetu. Podpisy zbierać będziemy do północy 27 listopada, a ich złożeniem uczcimy 98. rocznicę nadania Polkom praw wyborczych.4 314 z 5 000 PodpisyUtworzył(a) Agata Czarnacka
-
Udostępnijmy dworzec w Kielcach dla osób poruszających się na wózkach!Jak donoszą media [1], na dworcu PKP w Kielcach nie ma wystarczającej liczby podjazdów dla wózków. Dworzec PKP, o którym mowa, został niedawno częściowo wyremontowany -zamontowano specjalne podjazdy umożliwiające i ułatwiające funkcjonowanie osobom niepełnosprawnym, opiekunom z wózkami oraz osobom starszym. Niestety takie podjazdy znalazły się tylko na krańcach podziemnego tunelu. Osoby, które mają problemy z poruszaniem, nie są w stanie bez pomocy dostać się na perony. Niedopuszczalne jest, aby podróżni, którzy nie mogą się poruszać samodzielnie, byli dodatkowo narażeniu na brak możliwości korzystania z usług komunikacji publicznej. Możliwości te są ograniczane poprzez brak podjazdów czy wind. Mieszkańcy Kielc skarżą się, że codziennie można być świadkiem przykrej sytuacji, w której matka z trudem wciąga na peron wózek z małym dzieckiem albo starszy człowiek ledwo radzi sobie z wniesieniem walizki. UWAGA: Jest to pierwszy apel utworzony na nowej stronie "Nasza Demokracja". Sprawa jest prawdziwa, poważna i warta działania. Jednak przy tej okazji testujemy to wspaniałe narzędzie do prowadzenia kampanii. Jeśli znajdziesz jakiś błąd na stronie, odezwij się do mnie: [email protected] [1] Dworzec PKP utrudnia poruszanie się na wózku, z wózkiem i z bagażem, 25-10-2016, Rzeczpospolita241 z 300 PodpisyUtworzył(a) Piotr Cykowski
-
Solidarność ze student(k)ami Uniwersytetu Warszawskiego przeciw ludobójstwu w Strefie GazyOd początku izraelskiej inwazji na Strefę Gazy zginęło już 40,000 osób, w tym około 6,000 studentek i studentów – to tak, jak gdyby zamordowano jedną piątą społeczności studenckiej UW. Ponadto, w następstwie inwazji śmierć poniosło troje rektorów oraz blisko setka dziekanów i profesorów palestyńskich uczelni. Zniszczone zostały wszystkie instytucje akademickie w Strefie Gazy. Mamy do czynienia nie tylko z ludobójstwem, lecz także z celowym niszczeniem palestyńskiego życia naukowego i intelektualnego. Żadna zbrodnia i żadna polityka nie usprawiedliwia tych czynów. Interwencja policji wobec protestujących studentów i studentek na terenie UW stanowi wydarzenie bez precedensu w ostatnich dziesięcioleciach. Przywodzi na myśl haniebne praktyki okresu sprzed 1989 roku.283 z 300 PodpisyUtworzył(a) Mateusz Laszczkowski